Profil użytkownika
Niczyja

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Waterworld
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 09.01.2016 20:25
  • 18.12.2023 23:31
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 74
  • 0
  • 867
  • 78 razy
  • 52
  • 1
  • 0
  • 748
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Niczyja
Skoro namawiasz i tak ładnie prosisz, Zolu ;)
Buziaki,
Niczyja
Szczerbasia · 01.07.2018 23:58 · Czytaj całość
Zredagowany i gotowy w dalszą drogę :)
Może ona właśnie? Zobaczymy :)
Buziaki,
Niczyja
Piękny wiersz...
Pełen niejasności i niedopowiedzeń. Prawdziwa poezja :)
Las · 01.07.2018 21:18 · Czytaj całość
Zolu, wiem, że nie. Nawet przez chwilę tak nie pomyślałam :)
Na pewno masz rację i wierzę Ci na słowo, tylko ja ostatnio jestem taka zmęczona. Bardzo zmęczona i nie mam siły na rzeczy, które kiedyś sprawiały mi ogromną nawet przyjemność.

Może odnajdę w sobie zew, który pozwoli pochylić się ponownie nad tekstem. Z tego co piszesz, to niewiele mu brakuje, dobre szlify, zmiana narracji, ale na to musi przyjść czas. Wszystko ma swój czas, nawet biedronka, która wie, kiedy usiąść na Twojej dłoni, by radować oczy.

Apropos tekstu, Werka ma się dobrze zarówno w opowiadaniu, jak i realu ;)
Masz rację, całkowitą rację apropos narracji.

Pozdrawiam już lipcowo,
Niczyja
Szczerbasia · 01.07.2018 00:28 · Czytaj całość
Droga Zolu,
Dziękuję za mądry i cenny komentarz, sama jednak nie wiem jak się do niego ustosunkować.
Tekst pisałam z myślą o dzieciach, z przesłaniem niejednym. A na pewno takim, aby dbały o ząbki, nawet te mleczne, bo po nich już będą tylko te ostatnie.

Absolutnie nie krytykuję czytelniczej pasji, jestem jak najbardziej za, ważne jest jednak, żeby toaleta służyła tylko swoim celom ;)
Miałam kiedyś takiego wujka, nadal mam. Ale to już zupełnie inna historia.

Pozdrawiam serdecznie w piękną, księżycową noc,
Niczyja
Szczerbasia · 29.06.2018 22:35 · Czytaj całość
Cieszę się bardzo, al-szamanko :)
Mam nadzieję, z tą właśnie myślą go napisałam.
Mleczaki, to są mleczaki ;)

Pozdrawiam dziś, jeszcze zdążyłam.
Niczyja
Szczerbasia · 16.06.2018 23:31 · Czytaj całość
Dziękuję, Antoni, za wizytę i pozostawienie komentarza.
Cieszy mnie, że tekst mimo swojej płytkości, spodobał Ci się.
Niczyja
Pompa · 16.06.2018 00:49 · Czytaj całość
Dziękuję, drogi Antoni, za garść cennych uwag.
Uwzględnię je oczywiście, bo masz rację :)
Spieszyłam się, pisząc, po prostu.

Pozdrawiam znad parującego kubka kawy.
Niczyja
Szczerbasia · 15.06.2018 21:53 · Czytaj całość
Ciekawa historia.
Rzeklabym, ze porywajaca :)
Malarz i muza · 07.06.2018 17:55 · Czytaj całość
Witaj, Antoni,
Tak sobie pomyślałam, że skoro jesteś Antonim (może prawdziwym?), to powinieneś przeczytać moje opowiadanie o polnych kwiatach. Zachęcam, choć nie przymuszam :)

A wracając do Twojego powyższego komentarza, bardzo się cieszę, że ten mój smutny tekst przypadł Tobie szczególnie do gustu. I bardzo uważnie zapoznałam się z uwagami.
Teraz wszelaką naukę chłonę jak gąbka, jestem otwarta na świat i to co mnie otacza.
Wszystko jest ważne i ma sens, nawet ostatnie jabłko, które zostało w koszyku kiedyś pełnym. Czerwieni się i błyszczy, czekając na ostatniego/nią.

Pozdrawiam,
Niczyja
Jak masz na imię? · 06.06.2018 22:29 · Czytaj całość
Dziękuję, Darconie, za spojrzenie okiem znawcy na mój tekst.
Przyznam szczerze, że sama nie dostrzegłabym tych wszystkich niuansów i faktów, które Ty z łatwością "wyniuchałeś".
Tym samym, odświeżyłeś moje widzenie własnego utworu, za co serdecznie Ci dziękuję :)

Autorowi wydaje się często, że jego praca jest doskonała, a w rzeczywistości może być zupełnie innaczej. Teraz rozumiem, czemu ostatnio wszystkie moje teksty lądują na dolnej półce.
Są po prostu dalekie od doskonałych.

Pozdrawiam,
Niczyja
Wróżka Akacja · 03.06.2018 22:22 · Czytaj całość
Zatem, dziękuję i do zobaczenia kiedyś jeszcze pod moją/Twoją bajką lub nie bajką, Antoni :)
I dziękuję za kilka pomocnych uwag. Autor sam nie dostrzeże takich rzeczy, prawd, które zobaczy Czytelnik.
Może znajdę czas by ponownie przyjrzeć się tekstowi i nanieść sugerowane przez Ciebie poprawki. Zobaczę...

PS. Nie czekałam. Naniosłam od razu.

A tymczasem, pozdrawiam,
Niczyja
Wróżka Akacja · 01.06.2018 22:38 · Czytaj całość
Będę wulgarna.
Faceci myślą fiutem... To prawda stara jak świat.
Wystarczy, że poczują chuć do nowej suki, stara już idzie w odstawkę. I nieważne, że są razem lub tworzą długoletni nawet związek. Gdy pojawia się perspektywa umoczenia lub regularnych umoczeń, nie liczy się nic. Płacz, rozpacz porzuconej, przyjaźń która pozostała gdy gorączką uczucia przygasła.
Liczy się tylko nowa suka.

Tak jak tutaj, ona go nadal kocha i jest zazdrosna, a on ma ją głęboko w dupie. Ona łudzi się nadzieją, że coś może jeszcze kiedyś...a on już jest w innej dziurze. Obcej i przez to kuszącej.

To tyle z mojej strony.
Maczku, jesteś, ponownie :)
No jako, że Petersburg zbudowano na podmokłym gruncie, myślę sobie, że skał tam chyba nie ma, ale o szczegóły trzeba by spytać naukowców od tych spraw (geologów?).
Widzę, że zapoznałeś się dokładnie z częścią o Moskwie, jak i Petersburgu. I o to chodzi! Żeby poznać całość wyprawy.
Nie, nie widać żeby miasto położone było na wyspach, są oczywiście kanały i mostki, ale takie mogą być wszędzie. Nie jest odczuwalna wilgoć, ani zapachy jak w Wenecji. Może dlatego, że tu tak naprawdę nie było jeszcze wiosny.
Wymieniłeś wszystkie te miejsca, w których byłam, a może też tam byłeś (myślami) ze mną :)
Kontaktu z miejscowymi faktycznie za dużo nie było, bo to jednak był zupełnie inny niż moje indywidualne wyjazdy, podczas których staram się nawiązywać kontakty z miejscowymi. Ale myślę, że kiedyś będzie ciąg dalszy Rosji... wtedy nadrobię zaległości.
A, że mi się spodobało, to oczywiste przecież jest. A, że Tobie również, bardzo się cieszę :)
Proszę bardzo, Maczku, i cieszę się, dostarczyłam Ci możliwości wirtualnej podróży do miejsc jeszcze Ci nieznanych :) Wędruj zatem, a ja z Tobą z pamięci będę wędrować.
PS. To zrozumiałe, dlaczego :)

Pozdrawiam z rosyjska,
Niczyja
Afrodyta w Klocji · 23.05.2018 19:23 · Czytaj całość
Jago, witaj:)
Taką staroć mi przypomniałaś, kiedy to było...
Wspomniany przez Ciebie film kojarzę, podobał mi się. Grał tam chyba Keanu Reaves, przystojniaczek ;)
Dziękuję, i cieszę się, że Ci się podoba ta miniaturka.
Moja bohaterka nie wierzy w siebie, ma całą masę kompleksów i jest przekonana o własnej nieatrakcyjności, dlatego nigdy nie uczyni pierwszego kroku. Stać ją tylko na marzenia i miłość bez wzajemności.

Pozdrawiam równie ciepło,
Niczyja
Jak masz na imię? · 22.05.2018 20:29 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
16/05/2024 05:59
Dzięki Ivonno za pojawienie się pod moim rozdziałem… »
ivonna
16/05/2024 02:49
Zaciekawił mnie Kaziu los więźnia szukającego pracy,… »
ivonna
16/05/2024 01:21
Halo, halo Kaziu! Jakie sorry, nie masz przecież za co, ani… »
Kazjuno
15/05/2024 22:48
Chochliki bywają wredne, ale masz rację, może podpowiedź… »
Zbigniew Szczypek
15/05/2024 22:02
Lazy W sumie to miniatura i nie należy po takim, krótkim… »
ivonna
15/05/2024 17:56
No cóż, bo "Wie pan co?" Panie Kaziu ;) W dniu… »
Yaro
15/05/2024 12:13
Michał witam Cię! Dziękuje za komentarz. Pozdrawiam… »
Kazjuno
15/05/2024 08:32
Należy Ci się Ivonno duża pochwała za wygenerowanie komizmu… »
ivonna
14/05/2024 23:07
Zbysiu, sprawa przecinka czy kropki jest kwestią drugo, a… »
Dar
14/05/2024 21:43
Najbardziej podoba mi się w pani poezji: wyważone budowanie… »
Zbigniew Szczypek
14/05/2024 19:01
Ivonko(tak będzie prościej, jeśli oczywiście pozwolisz)… »
dach64
14/05/2024 18:25
Dziękuję za komentarze. Zawsze czytam, nie zawsze… »
jeden
14/05/2024 17:48
Poczułem tę parną, czerwcową noc. Potwierdzam powyższe:… »
mike17
14/05/2024 16:56
Iwonko, żeby tak pisać o kochaniu trzeba być permanentnie… »
Darcon
14/05/2024 16:26
Dobre, Owsianko, można już powiedzieć - jak zawsze. :)»
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 15/05/2024 21:38
  • Najgorsze co może być, jeśli chodzi o komentarze, jeśli zostają tylko grupy tzw. "wzajemnej adoracji", z komentarzami schematycznymi i w zasadzie nic nie wnoszącymi do twórczości. Nie chciałbym tego.
  • Zbigniew Szczypek
  • 15/05/2024 20:30
  • Kaziu, my to wiemy, że to czasem działa na zasadzie "łańcuszka szczęścia" ale denerwuje, gdy ktoś go "przerywa", w tedy wraca cisza i "bezkomentarz" opanowuje znowu kolejną falą
  • Kazjuno
  • 15/05/2024 14:01
  • Piszcie, publikujcie i twórzcie komentarze!
  • Kazjuno
  • 15/05/2024 13:58
  • Aż chce się pisać i publikować w PP. Toż to przedsionek do książkowych wydawnictw!
  • Zbigniew Szczypek
  • 14/05/2024 17:56
  • No nie może być, gwar jak dawniej! Warto było, tylko niech już tak zostanie!
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
Ostatnio widziani
Gości online:74
Najnowszy:Ewa Zdunek