Profil użytkownika
Niczyja

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Waterworld
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 09.01.2016 20:25
  • 18.12.2023 23:31
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 74
  • 0
  • 867
  • 78 razy
  • 52
  • 1
  • 0
  • 748
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Niczyja
Co to ma być?!?
Powiem Ci szczerze, że ja wstydziłabym się zamieszczać takie coś na Portalu Pisarskim. Jakimkolwiek portalu literackim.
To jest obleśne i obrzydliwe. Nie powinno tutaj w ogóle zaistnieć.
Ale to oczywiście tylko moje zdanie i autor wcale nie musi się z nim zgadzać.
Niczyja
Wszyscy czytają Mike'a, to ja też :)
Przeczytałam już rano Twoją historię Michale.
Cóż mogę powiedzieć, opowiadanie jak zwykle czytało się dobrze, bez żadnych, nawet najdrobniejszych zacięć. Ale...
Jest taka piosenka, chyba Maryli Rodowicz: "Ale to już było".
Tak, to już było, taki scenariusz był w kilku Twoich wcześniejszych opowiadaniach.
Rano przeczytałam, ale w ciągu dnia zapomniałam o całej historii i jej bohaterach. Nie zostało w głowie prawie nic, poza tym, że nie wierzę w taką miłość. Taka bajka może istnieć tylko na papierze, moim zdaniem żadna dziewczyna przy zdrowych zmysłach nie wybaczyłaby czegoś takiego facetowi, ani tym bardziej ukochanej osobie, bez której nie wyobrażała sobie życia i która tak ją zraniła.
Zranione serce nie pozwoliłoby na taką udrękę. Ono wtedy szuka zapomnienia, imając się przeróżnych sposobów. I chyba musiałby zdarzyć się prawdziwy cud, żeby takie coś zdarzyło się realnym życiu. Oboje musieliby utracić pamięć, aby odnaleźć się na nowo i na nowo zakochać w sobie.
Opowiadanie ładne, ciekawe, ale w takie słodkie-jaśniutkie zakończenie nie wierzę.
Zmieniłabym na na inne. Spotyka go leżącego, nawet klęka by mu pomóc, ale wtedy zdaje sobie sprawę, że nic już do niego nie czuje. Że cały ogrom jej miłości odleciał w siną dal.
Wtedy ich drogi rozchodzą się na zawsze. Na szczęście on przestaje pić.

Pozdrawiam serdecznie i witam po wakacjach, czekając na nowe Twoje opowiadania :)
Niczyja
Hello Great DoCo :)
Pozwoliłam sobie wyrazić moja wielką radość z Twojej wizyty, stąd takie powitanie.
Po pierwsze tak dawno u mnie nie byłeś.
Po drugie dopiero co wróciłam z krajów anglojęzycznych, stąd mój zachwyt i rozanielenie.
I love speaking English ;)

A wracając, już na poważnie, do mojej niezwyczajnej opowieści bardzo Ci dziękuję za czytanie, komentarz, ocenę i dodanie utworu do ulubionych. Tak dawno nikt mnie tutaj nie lubił...

Pozdrawiam przy pięknej, ogniście pomarańczowej pełni księżyca,
Niczyja
Mądrości z sufitu · 27.08.2018 20:48 · Czytaj całość
Bardzo dziękuję Wszystkim za komentarze :)
Początkowo krytyczne, a później nieco złagodzone próbą wejścia w moje odczucia poprzez empatię, którą wszyscy z pewnością macie.
Dziękuję raz jeszcze, życząc dobrej nocy.
Niczyja
Kaskara nad kaskadą · 25.08.2018 00:17 · Czytaj całość
Wow, ale mnie wszyscy zjechali.
No coz, mowi sie trudno. Ide w swiat :)
Jest piekny...
Kaskara nad kaskadą · 22.08.2018 11:28 · Czytaj całość
Mimo wszystko, usmiecham sie :)
Kaskara nad kaskadą · 21.08.2018 12:29 · Czytaj całość
Pięknie, Lilah, tu u Ciebie :)
Jak zwykle nostalgicznie i romantycznie, tak jak lubię.
Niczyja
Swietne w swej obrzydliwosci.
Wszystko jest tu brudne, smierdzace, ohydne, no moze z malymi wyjatkami, a jednak czytalo sie swietnie.
Przeczytalam jednym tchem.
Pozdrawiam,
Niczyja
Dobry tekst! Krótki, lecz mocny w swojej wymowie, na pewno wart przeczytania.
Niedziela · 08.08.2018 21:45 · Czytaj całość
Antoni, nie "łechtam się", zapewniam Cię.
Zazwyczaj nie wracam już do starych moich tekstów, celem ich korygowania, choć może, jak piszesz, powinnam.
Może kiedyś...
Niczyja
Dziękuję Wam, Kazjuno i Antoni za odgrzebanie mojej staroci i zostawienie pozytywnych komentarzy. Bardzo mnie cieszy, jako osobie wyróżnionej w tak wyjątkowym konkursie Dobrej Cobry, że opowiadanie się podobało :)
Antoni, dupa w troki? Co to za zwrot? Cóż on znaczy? Że dokądś uciekasz?

PS. Może zatem przeczytacie coś w temacie... - np. moje "Kapcie"? ;)

Wznoszę toast Wasze zdrowie przyjemnym, schodzonym piwem.
Pozdrawiam,
Niczyja
Joanno,
Już kilka dni temu wydrukowałam sobie Twoje opowiadanie, jako, że nie lubię czytać z komputera. W weekend zaczęłam czytać i przestałam.
Nie dlatego, że mi się nie podobało, wręcz przeciwnie, piszesz bardzo ładnie i ciekawie. Interesują mnie losy postaci, które tak ładnie komponują ze sobą tworząc sieć powiązań.
Czuję, że coś się wydarzy, to na pewno nie będzie nic dobrego...

Ale na razie musiałam zrobić przerwę od czytania. Tak bardzo nie lubię długich tekstów, książek. Mam nadzieję, że znajdę w czas na przeczytanie go w całości prze urlopem, a jeśli nie, to po... I wtedy wrócę z komentarzem.
Zobaczymy, teraz nie wiem jak będzie :)
Pozdrawiam,
Niczyja
Wszyscy święci · 07.08.2018 20:40 · Czytaj całość
Ładnie to napisałeś Kazjuno, umiesz dobierać słowa i ciekawa jestem tej Twojej nowej opowieści, bardziej współczesnej :)
Ja też lubię masełko, tylko takie mięciutkie, rozpływające się w ustach.

Muszę Cię niestety rozczarować, podobizna na zdjęciu to nie ja. Równie dobrze mogłabym wstawić foto młodej, pięknej Claudii Cardinale z filmu "Lampart" i to też nie byłabym ja. Ja jestem jak bułka z masłem, zwyczajna.
Ale miło mi było bardzo czytać takie pochlebstwa, choć mi nie należne. Miłego wieczoru zatem, Niczyja


Droga JoannoP,
W opowieści o pięknym mieście Noto, w którym byłam dawno temu chciałam skupić się na akcji opisywanej dialogiem. Same opisy zaś miały stanowić raczej gorące tło dla mających miejsce wydarzeń. Uważam, że opisów miejsc wystarczy.
Konflikt? Możliwe. Ale to opowiadanie wypłynęło ze mnie szybciutko i nie miałam czasu na konflikty, nie było tam dla nich miejsca.
Tutaj trudności były przed, teraz już będzie tylko różowo, przynajmniej dla nich.
A jak będzie naprawdę, to czas pokaże. Życie samo pisze najlepsze scenariusze, my sami jesteśmy tylko pionkami w grze.

Pozdrawiam, dziękując serdecznie za Twój komentarz.
Niczyja
A co na to Noto? · 07.08.2018 20:30 · Czytaj całość
Podoba mi się Twoja odpowiedź. Jest z klasą i na poziomie :)
Dobranoc.
Witaj Kazjuno, jak śmiałeś prosić z całego serca o przeczytanie czegoś takiego? :)
Wiem, wiem, jesteś Autorem, starasz się, szukasz Czytelników, ładnie i zajmująco piszesz. Widzę fach, wyrobienie, doświadczenie i talent. Ale ja naprawdę nie jestem odbiorcą dla tego typu tekstów. Po pierwsze nie lubię książek historycznych, politycznych. Literatury faktu. Nudzą mnie, nie ma w nich dla mnie ciekawego. Choć muszę przyznać, że mimo nielubianej przeze mnie tematyki, forma i sposób w jaki piszesz zaciekawiły mnie i nie pozwoliły oderwać wzroku. Jest i poczucie humoru, choć mocno skrzywione. Są dobre opisy postaci.

Miło, że wspomniałeś o mnie na początku opowiadania, o moim nielubieniu obrzydliwości. Tutaj jest ich mnóstwo. Ohyda. Ohydny seks, obleśny facet i bestie bez serca, okrutne bestialstwa opisane w części 30. To zdecydowanie nie jest tekst dla mnie.
W nagrodę za to co musiałam czytać, choć ubrane w dobry styl, mógłbyś napisać coś ładnego, specjalnie dla mnie i wtedy z całego serca mnie zaprosić do czytania. Byłabym napraaaawdę miło zaskoczona ;)

Pozdrawiam znad obrzydliwości, choć dobrze napisanej.

PS. A skoro lubisz teksty erotyczne, to zapraszam do mojej tutaj: "Kariery zaciętego rozporka". Mi się podoba ;)
Niczyja
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
Jacek Londyn
12/04/2024 13:25
Dzień dobry, Apolonio. Podzielam opinię Darcona –… »
Darcon
11/04/2024 19:05
Hej, Apolonio. Fragment, który opublikowałaś jest dobrze… »
gitesik
10/04/2024 18:38
przeczytać tego wiersza i pozostawić bez komentarza. Bardzo… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty