Profil użytkownika
Norules

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Cracow
  • 28.12.1994
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 21.08.2011 23:13
  • 05.10.2018 23:23
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 2
  • 0
  • 56
  • 2 razy
  • 284
  • 5
  • 0
  • 596
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Norules
Podeszłam do tego tekstu w dwojaki sposób. Po pierwsze, jest bardzo dobrze napisany. Może i trochę za szybko idzie się połapać, że chodzi o skazanego na krzesło, ale mimo to, bardzo dobre wrażenie robi tekst.
A potem zaczęłam się zastanawiać, jak to jest z takimi ludźmi. No bo to nie tak łatwo zasłużyć na krzesło, zwykle skazywani są na niego ludzie ze zdiagnozowanym psycho i socjopatiami, które uniemożliwiają im powrót na łono społeczeństwa, ludzie zepsuci do szpiku kości, a tu bohatera da się nawet polubić. Tu by się przydało jakoś wyjaśnić, bo ta sugerowana na początku zmiana do mnie nie przemawia, nie wszystko w człowieku można zmienić.
Po pierwsze to nie artykuł. Nie tak się go tworzy i nie tak on powinien wyglądać.
Taka praca na zasadzie lubię to, tamtego nie. Zgadzam się z Shinobim.
Cytat:
- Tak jest, mi­ło­ści­wy panie – spo­glą­dał na zie­mie paź i nisko się kła­niał. 


Cytat:
vodki też nie
- może tak ojczyście - wódki?:)

Cytat:
- W czym mogę pomóc, panie? 
- tu i w paru jeszcze innych miejscach, nie będę wypisywać, ale chodzi o kłopoty z wielkimi literami ;)

Cytat:
wje­cha­łem do ja­dal­ni Ja­ku­siń­skie­go. 
- z koniem do izby zamkowej?! Koń miał 30cm?

Cytat:
jak opusz­czo­na przez po­wie­trze dętka kóła Stara
- koła. I porównanie tyłka do ciężarówki podczas opisywania "rycerskich" czasów cholernie psuje klimat.

Cytat:
Za­czę­ła na­kur­wiać jak opę­ta­na tą piłą.
- to nakurwianie tu nie pasuje


No i ten język... Jest okropny. Rozumiem chęć nadania realności rubasznym czasom rycerstwa, ale bez przesady, pan na zamku któremu koleś wjeżdża do jadalni i to razem z koniem spokojnie zaprasza na obiadek? No i ta ciężarówka w środku tego... Nie, kompletnie źle. Kompletnie bez klimatu. Poprawić można, choć chyba napisanie od nowa jedyną ratunkiem dla pomysłu, który w sumie może mieć potencjał.
Żuczek · 17.11.2013 12:02 · Czytaj całość
ciekawie wyszło, luźno i przyjemnie się czyta, udany ten debiut, Madame :p
Lekkość w tym wszystkim jakąś widać, nawet mimo tego, że sytuacja może dość stresowa.
i to takie typowe... ile razy ja panikowałam kiedy szukałam po meblach portfela, żeby do torebki schować, kiedy on już tam był.
microsoft word - podstawowy edytor tekstowy, dołączany do całego pakietu microsoft office, wszechobecne oprogramowanie, jak nie składałeś kompa sam, to pewnie masz. wszystko tam ładnie widoczne, znaki liczą się same bodajże gdzieś w dolnym panelu.
A Almari to chyba ona :p
Więzy krwi · 13.11.2013 20:47 · Czytaj całość
Cytat:
W świe­cie rów­no­le­głym nie ma jed­nak żad­nych klu­czy, żad­ne­go szczę­ścia. Jest tylko od­wa­ga i pro­sto­ta, ale ta inna, ta nie­pro­wa­dzą­ca do szczę­ścia.

powtórzenie

Straszny chaos, ale o dziwo, nie przeszkodziło mi to w odbiorze tekstu. Nie wiem czy to szczęśliwe niedopatrzenie, czy zamierzony efekt, tak czy siak, mnie osobiście skłoniło do kilku refleksji w stylu "co by było gdyby". Ciekawie ujęty temat, paradoksalnie wcale nie fikcyjny z fizycznego pktu widzenia.
Lubię teksty poruszające w jakikolwiek sposób teorie wielowymiarowości. i tobie nawet to wyszło, te przeskoki między rzeczywistością a alternatywą były całkiem zręczne.

No, podobało się po prostu.
Pozdrawiam
Chyba nie do końca umiem powiedzieć czemu, ale tekst przypadł mi do gustu. Lekko i przyjemnie się go czytało. Na pewno nie jest to idealny tekst, ale takich przecież nie ma, stąd parę "błędów", czy może niedociągnięć się wkradło.

Cytat:
 Bywam dla moich klien­tów ni­czym te­ra­peu­ta.

- dalsza część akapitu rozmija się trochę z tą fukcją terapeuty, myślę że tego terapeute można by zastąpić idealnym słuchaczem, rozmówcą. Lub zostawić, jeśli błąd celowy.

Cytat:
Może gdyby cza­sem cho­dzi­ło o coś wię­cej niż tylko sex?

- błąd częsty i stary, ale bardzo nieprzyjemny. Mamy własną pisownie, piszemy seks. Taki makaroniczny zabieg nie do końca pasuje.

Powiedz mi tylko jeszcze, czy to jest część jakiej większej całości? Bo to opowiadanie, mimo że nieźle napisane samo w sobie to mało, przydałoby się historię rozwinąć, pociągnąć.
Pozdrawiam
BARMAN · 13.11.2013 11:41 · Czytaj całość
Ponieważ już wszystko zostało powiedziane, ja pozwolę sobie tylko spytać:
Pani procesor?
Pociąg · 12.11.2013 20:01 · Czytaj całość
Nie że się czepiam, ale związek dwóch kobiet spłycony do wszelkich granic możliwości. al-szamanka mówi że za krótko jak na taki temat, ja uważam że tu nic nie jest na temat. Stąpasz po cienkim lodzie tutaj, to obszar dość kontrowersyjny i nie do końca odkryty.

Faktycznie, czasem tak jest, że chociażbyśmy nie wiem jak się starali, czasem przez myśl przeleci coś co nie powinno. Zmąci nasz umysł i nie wiadomo co się dzieje, czy tak naprawdę chcemy czegoś innego, czy to jest chwilowe itp.

Cytat:
Dla­cze­go robię to ko­bie­cie, która mnie kocha całym ser­cem. Robię to, bo wła­śnie Ty tak na mnie dzia­łasz. Mimo iż nigdy nie zdra­dzi­łam swo­jej dziew­czy­ny, to psy­chicz­nie ro­bi­łam to z Tobą mi­lion razy. I wiesz co było mi kurwa do­brze! Mia­łam or­gazm, któ­re­go ona nie po­tra­fi mi nigdy dać!
- dla mnie to tutaj zepsuło cały tekst. Zbyt bezczelne i wulgarne jak na taki temat. Słownictwo nie powinno zniechęcać czytelnika. Bluzgi może i nie są czymś strasznym w literaturze, bo w końcu takim językiem się mówi, ale tu jest nie na miejscu.

Temat nie poruszony, spłycony, jakbym była Tobą spróbowałabym napisać to 2x dłuższe co najmniej i bardzie się wczuć w to.
pozdrawiam.
Kolejny raz · 12.11.2013 19:58 · Czytaj całość
No cóż. Na pewno prosty i infantylny dosyć jest ten styl. Nie widzę tu jakiejś specjalnie rozwiniętej fabuły, morału, przekazu, nic. A coś z tych rzeczy jednak by się przydało, żeby mimo wszystko tekst czytało się z większym napięciem niż opakowanie po paczce czipsów.
Nie twierdzę że tekst jest dobry czy zły, bo ciężko mi to ocenić, kiedy dla mnie jest taki nijaki.
Jak wystrzał z karabinu. No było, przeleciało i wsjo.
Łał. Z całego tego tekstu najbardziej przemówił do mnie komentarz shinobiego - oddał głębie tekstu.
A do refleksji natomiast zmusił mnie komentarz Ekszyna, nad istnieniem zera dodatniego i ujemnego w niektórych systemach liczbowych.
Thanks guys, you make my night... however it sounds :D
z góry przepraszam. Przepraszam że tego nie łykam.
Nie jestem humanistą, nie umiem się zachwycać przysłowiowymi "niebieskimi firankami". Tekst oczywiście nie jest zły, jest nawet dobry, ale na sto procent nie zalicza się do szczególnych, w moim odczuciu.
Za płasko dla mnie to opisane. Może dlatego że ból istnienia zawsze był dla mnie zbyt banalnym tematem?
A życie porównane do papierosa, może i jest przewrotne, ale też ta używka jest tak oklepana w opowiadankach...
Nie wiem, nie przemówiło do mnie, ale źle nie jest. Pozostaję ze swoimi mieszanymi odczuciami.
Pozdrawiam
Ciężko raczej go wielbić, skłonna jestem nawet twierdzić, że i lubić się go nie bardzo da na samym początku. Dopiero potem zyskuje on sympatie. taka mniej sympatyczna wersja Shane z TheLWord. Ale co poradzić, wciąga. Może nie spamujmy już koledze pod tekstem, bo nas znielubi :p
Biforparty · 19.10.2013 21:02 · Czytaj całość
To już chyba zależy od tego jak bardzo ktoś jest konserwatywny, choć w sumie nie dziwie Ci się.
Jednak dla mnie B był urzekający, ale o gustach się nie dyskutuje... ponoć
Biforparty · 19.10.2013 20:50 · Czytaj całość
Dobre, nie bezczelne, a mimo to bardzo sugestywne. Co to jeszcze robi w tej poczekalni.
Nie widzę żadnego rodzaju zblazowania, cieszę się że wreszcie ktoś porusza ten niewdzięczny temat, na dodatek całkiem umiejętnie :)

I ogromne skojarzenie moje, biorąc pod uwagę imię Brian i tą młodą twarzyczkę, zobaczyłam jakimś cudem scenę z serialu QAF.

No i pozwolę sobie na małą dygresję - zawsze, lubię Twój avatar.
Biforparty · 19.10.2013 20:21 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:52
Najnowszy:emilikaom