Profil użytkownika
pablovsky

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Poznań
  • 28.01.1968
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 06.03.2013 18:20
  • 07.05.2023 20:04
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 28
  • 0
  • 974
  • 284 razy
  • 431
  • 4
  • 0
  • 642
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze pablovsky
No bardzo przewrotnie ujęta relacja na linii "mąż- żona". Nawet się pośmiałem, a nie jest łatwo wywołać uśmiech czterdziestoletniego faceta, którego czterdziestoletnia żona stoi w łazience i pyta ile mamy "odłożone" ;)
A tak na serio, przez moment gdy czytałem, przed oczyma miałem obraz serialu "Przepis na życie", który akurat ogląda moja ukochana. Tam występują podobne relacje bohaterów, prawda?
Co mogę napisać? Jak najwięcej takich lekkich opowiastek na portalu, w końcu śmiech jest najlepszym sposobem na zmarszczki i znakomicie zastępuje dermabrazję, czy jakoś tak :p Pozdrawiam i proszę o więcej!
Za młodość... · 17.03.2013 21:17 · Czytaj całość
Przeczytałem. Sporo rzeczy bym poprawił, ale nie będę wytykać błędów z prostej przyczyny. Mam taką zasadę, że czytając skupiam się na treści, niech inni (fachowcy) pokażą co należy poprawić.
Sama druga część jest niezłą kontynuacją poprzedniej, horror pełną gębą. Złe moce, woda święcona i bohater walczący ze złem, nie jest to może temat, który zaskakuje, ale czego można oczekiwać po horrorze?
Ja osobiście nie przepadam za taką tematyką, ale jeżeli ktoś lubi takie historie, to powinien być zadowolony, zwłaszcza, że kroi się kolejny odcinek i pewnie jeszcze wiele się wydarzy? Masz już w głowie kolejną część? :)
Sagitarius, z Twojego opowiadania wywnioskowałem, że jesteś częstym podróżnikiem, a środki komunikacji miejskiej są dla Ciebie niczym chleb powszedni :) Domyślam się, że jesteś bacznym obserwatorem i doskonale zdajesz sobie sprawy, jak wiele się dzieje podczas krótkiej podróży do pracy, szkoły.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak często niektóre zachowania ludzi w takim tramwaju, czy na przystanku są dla mnie weną do napisania historii, czy wątku w książce. Często jeżdżę do pracy komunikacją, mam więc możliwości. Lubię obserwować ludzi, ich zachowania, gesty. Ale chyba zboczyłem z tematu? :p
Samo opowiadanko jest "zgrabne", lekko się czyta. Nie jest to może jakiś majstersztyk, ale fajna historyjka na niedzielny wieczór, nic ciężkostrawnego. ;)
Kurs do Warszawy · 17.03.2013 20:29 · Czytaj całość
Cytat:
Eme­ry­ci w za­mian za opiekę nad dziećmi do­stają ar­ty­kuły spożywcze dla swo­ich ro­dzin oraz niską pensję.


Za dwadzieścia lat (zakładając oczywiście, że dożyję) będę dobrze po sześćdziesiątce. Przeraziłaś mnie trochę wizją opieki nad gromadką rozkapryszonych maluchów, w zamian za dzienną porcję kilograma marchewki :) A wymuszenie ekologicznego życia, kosztem niebotycznie wysokich cen ropy, to już truizm.
Przerażająca wizja, aż mnie dreszcz dopadł.
Trudno uwierzyć, że kiedykolwiek mogłyby nastąpić takie zmiany w życiu społeczeństwa. Chociaż, czy dwadzieścia lat temu ktoś przewidział, że będziemy dzielić się swoimi przemyśleniami za pomocą cyberprzestrzeni?
Ciekawe opowiadanie napisałaś, a teraz rusz głową i napisz podobne, ale wszystko w odwrotnym kierunku. Litr paliwa za dziesięć groszy, darmowa edukacja, przydziały smacznej wołowinki za napisanie wiersza, itp. Polepszysz mi humor ;)

Pozdrawiam.
Wiele emocji, sporo krwi, mnóstwo zachowań behawioralnych i ogrom kurewskich zwrotów. Sam sposób napisania tego opowiadania jest specyficzny, umiejętnie wprowadzasz w klimat. Gdybym bym małolatem, którego można "zbałamucić", siedziałbym teraz przerażony wizją demokracji. W pewnym sensie jest coś pociągającego w tym opowiadaniu. Zakładając, że to nie autobiografia ;) Osobiście drażni mnie tylko wielokrotne powtarzanie tych samych przekleństw. Oczywiście zakładam, że tak musi być. A jeśli tak, to dobra robota.
Non stop przemoc · 16.03.2013 21:29 · Czytaj całość
No masz rację, to przecież żaden kłopot ;) Tylko krótszy tekst mimo wszystko bardziej zachęca do konsumpcji, przynajmniej w moim przypadku. Czysto subiektywne odczucia.
Nadwampir · 14.03.2013 23:24 · Czytaj całość
A ja się zastanawiam nad jedną kwestią.
Czy tak długa historia nie powinna być przez autora podzielona przynajmniej na trzy odcinki? Chyba nawet w dziale z poradami dla początkujących użytkowników jest napisane, że "długie czytanie przed monitorem męczy wzrok".
Przyznaję szczerze, że widząc tak długi tekst, jestem troszkę zniechęcony przeczytaniem go.
A może redaktor, który czyta tekst przed wprowadzeniem go do działu, mógłby dokonać takiego podziału "zbyt długiego" opowiadania?
Nadwampir · 13.03.2013 20:43 · Czytaj całość
No tak, zgodzę się z przedmówczynią. Wiele subtelnie ujętej ironii, a cały tekst jest zgrabnie napisany. Wiesz, co zrobiłem, kiedy to przeczytałem? Chciałem coś sprawdzić i zerknąłem na pozostałe Twoje "prace". I nie zawiodłem się w swoich oczekiwaniach. Pozwolę sobie na skromne stwierdzenie - świetlana przyszłość przed "kasalian", pod warunkiem, że nie zgubi gdzieś swojego talentu ;)
Ciekawy pomysł na dłuższe opowiadanie. Jakby tak zaczęły ginąć kolejne opiekunki? Czy ktokolwiek wpadłby na trop? :) Osobiście nie czepiałbym się, że w tekście jest zbyt duża ilość słów "ja".
W końcu czterolatki uwielbiają podkreślać własną osobowość. "Ja to, ja tamto..." - typowe dla maluchów. A skoro opowiada to czterolatka, to JA to rozumiem. :) Podoba mi się!
Przeczytałem. Zastanowiłem się. Nadal się zastanawiam. Czy to opis próby samobójczej? Opis działania trucizny, czy zbyt mocnej kawy? Jeśli tak, to w porządku, tylko nie mogę pojąć o jaki przekaz tutaj chodzi?
Pomóż mi zrozumieć.
Preikestolen · 12.03.2013 00:25 · Czytaj całość
No cóż, nie jest łatwo napisać krótkie opowiadania tak, aby miało dobry wstęp, ciekawe rozwinięcie treści i zaskakujące zakończenie. To sztuka dla sztuki i trzeba być prawie geniuszem, żeby w tak krótkim tekście osiągnąć ten cel.
U Ciebie zabrakło właśnie tego ostatniego, w pewnym momencie za szybko wszystko się potoczyło, a co za tym idzie zbyt szybko urwałeś napięcie, które świetnie rosło z każdym zdaniem.
Ale muszę przyznać, że czytałem ze sporym zainteresowaniem. Podoba mi się Twoja historia.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty