Kilka wskazówek z mojej strony:


Wychodzi tak, że dywan też przez krzesło był wychowany, a pewnie nie o to chodziło.


liczebniki słownie


Poprawnie powinno być kondomy, choć i ta wersja, którą użyłeś jest uważana przez niektórych za poprawną.


Poprawniej: Jeżeli jestem z czegoś dumny w swoim życiu, to z tego pokoju


Nazwa w sklepie w cudzysłowie.


Nazwa ulicy z dużej litery.


Witaj na Portalu.

Co do tekstu, mnie do gustu nie przypadł, ale nie musi przecież

Poczekam na kolejne.

Pozdrawiam

Przywiał mnie tu Twój drugi tekst i nie zawiodłem się.

Tak jak w ostatnim Twoim tekście, czyta się ten bez problemu, historia, biorąc uwagi poprzedników, też niczego sobie.

Powtórzę jednak jeszcze raz - trochę krócej proszę. Będzie łatwiej wtedy to ogarnąć.

Pozdrawiam.

Co do błędów, to np:

- chodź

a ponadto czasem brakuję paru przecinków.

Dreszczyk przeszedł, bo siedzę przy otwartym oknie, ale to mało istotne, bo liczy się sama historia.

Jeśli o nią chodzi, to najpierw odświeżyłem sobie piosenkę, bo dawno jej nie słyszałem.
Motyw przewodni tekstu z piosenki mi się podoba, ale sama historia do mnie nie trafia. Czegoś brakuję, może tak jak Madame Chauchat napisała, przydałby się jakieś niedopowiedzenia, dające... nadzieję?


Pozdrawiam

Niezła historia, dobrze napisana. Ważysz dobrze słowa i bez zgrzytu składasz je w zdania.

Z chęcią przeczytam ciąg dalszy.

Jedyne do czego się mogę przyczepić, to długość samego tekstu. Następnym razem może wrzuć trochę krótsze, co by było łatwiej dotrzeć do końca

Pozdrawiam.

poprawnie powinno być gapie

Poczekam na kolejny rozdziały zobaczymy, jak akcja się rozwinie.

Co do tej części, to niestety mnie za bardzo nie zaciekawiła.
Troszkę czasem zdania zgrzytają z racji i literówek i doboru słów w jednym zdaniu.

Oprócz wspomnianych literówek, interpunkcja do przejrzenia.

Pozdrawiam i czekam na kolejne części.

Witaj na Portalu!

Całkiem dobry debiut.
Kwestię do poprawy, masz już wypisane, także odniosę się do samego tekstu.

Zaczyna się dość monotonnie, można by rzec - znowu to samo (to tylko moje odczucia) - ale brnąc dalej kreuje się niezła historia.

Granie przez delikatne cięcia, niczym struny szarpnięcie dobrze to wyszło.

Zgodzę się z pablovskym, iż całość zasługuje na kontynuacje, a jeśli nie (choć szkoda by było), to czekamy na kolejne teksty.


Pozdrawiam

Witaj.

Poprzednia miniatura, bardziej mi się podobała niż ta - co nie znaczy oczywiście, że ta jest zła

Zawarłaś dużo przenośni, porównań, opisujących może i zwykłe sprawy, ale innymi słowami, co przekonuje mnie do tego tekstu, po części.

Ciekawie operujesz słowem.

Pozdrawiam

Witaj,

tekst napisany bez zgrzytu, poprawnie, daję dużo do przemyślenia.
Lubię takie teksty, gdzie między wersami, doczytujemy się prawdziwego sensu i tego, co chciałeś przekazać.


Pozdrawiam

mleczna powinna być z dużej

Dobrze operujesz słowem, przez co tekst dobrze się czyta.

Sam opis bardzo ciekawy. Zamiar porównania, o którym pisałeś na początku, jak najbardziej się Tobie udał.

Co więcej, dostrzegam w tym tekście nie tylko porównanie do związków miłosnych, ale również do samego życia.

Podoba mi się to porównanie.

Pozdrawiam i witam na Portalu!

Nieźle się z nami przywitałeś

Bardzo dobry debiut!
Jeden z lepszych, które czytałem.

Tekst jest długi, ale warty przeczytania do samego końca.
Czyta się bez zgrzytu, tekst napisany z rozmysłem. Nieźle układasz akcję, stopniując napięcie całej historii.


Bardzo spodobało mi się to zdanie


Pozdrawiam i czekam na kolejne teksty.

Witaj na Portalu!

Interpunkcja do przejrzenia, to na pewno. Z tego co widzę, jest to dopiero początek także zobaczymy jak to się rozwinie.

Jeśli chodzi o ten fragment, jest napisany bez większych zgrzytów, dialogi są do poprawy, to na pewno.

Dużo pytań pozostaje po przeczytaniu - kim jest bohater? Kim jest Grubasek? Kim jest Marek?

Wprowadzasz pewną tajemnicę, a chciałby się dowiedzieć, co będzie dalej, także poczekamy - zobaczymy.

Pzodrawiam

Troszkę to pokręcone i zagmatwane, przez co można zgubić się już w samym prologu, ale skoro to prolog, to pewnie się akcja rozwinie w kolejnych rozdziałach i wtedy będzie można powiedzieć coś więcej.

Tak między wierszami idzie dostrzec istotę tego, co chcesz przekazać, ale częste powtórzenia, przesłaniają Twój przekaz.

Poczekam na kolejne części.

A tymczasem witaj na Portalu! Rozgość się


Pozdrawiam

Zgodzę się, że tekst jest do przejrzenia i poprawienia wskazanych niedociągnięć, tak jak to masz powyżej wskazane

Co do samego testu - niestety nie przyciągnął mnie, ale pocieszam się tym, że to dopiero początek i w kolejnych częściach się rozkręci.


Witamy na portalu i czekamy na kolejne teksty


Pozdrawiam

Witaj na Portalu.

Bardzo dobry debiut, jeden z ciekawszych i lepszych na Portalu.

Tak jak już Przedmówcy napisali, tekst daję dużo do myślenia, refleksji. Bardzo przypadł mi do gustu motyw fotografii, bo też sam się nią zajmuję.

Połączenie zdjęcia, słowa i życia - niezła kombinacja.

Pozdrawiam

niepotrzebne serduszko


klasy


bez spacji







"Nie" - niepotrzebnie z dużej.


krzywdy


liczebniki lepiej zapisywać słownie

Jest tego więcej, ale trudno przebrnąć prze Twój tekst. Zdaję się być napisany na szybko, za czym przemawiają wymienione niedociągnięcia.

Sama historia, głównie też z racji zapisu, niestety niczym nie przyciąga. Temat odgrzewany już kilkukrotnie przez wiele osób.

Pozdrawiam