Tylko nie wiem czy diabeł do tego by namawiał.

Podoba mi się ,bo piszesz o zieleni ,a mi wciąż zielono

Że wszystko od chaosu to prawda ,no i te dusze wplątane między życie bardzo mi się spodobały.

Wiem jedno prawda nie jest taka prosta jakby się wydawało ,formy nie oceniam bo jeszcze nie dojrzałam do tego,Interpunkcja też mnie nie dotyczy.Ale coś mnie tu porywa i zaczyna krzyczeć.

No i pięknie Grzesiu się obroniłeś (choć nie uważam ,że musisz i potrzebujesz,bo chyba wartość swej twórczości już znasz) ,bo poezji można wszystko wybaczyć , bo jeśli to ma być coś co jest tylko formą , poprawną polszczyzną (którą bynajmniej sobie cenię),to przecież są słowniki , leksykony itp.),a poezja to coś więcej niż tylko poprawne słowa.Prawda ?No zaprzeczcie ,że nie!

Ja tez chciałabym poznać dokładniej co tu jest napisane ,więc z oceną będę ostrożna ,ale łagodna .Zapewniam za mną będą Ci bardziej kompetentni no i mogą trochę pokiereszować ten wiersz ,ale to tylko dla jego dobra .

Grzesiu chyba masz słabość do kobiet ,a one do Ciebie i nic więcej nie pozostaje tylko tworzyć dalej.

No i jest tu coś o zieleni ,a przecież mi wciąż zielono.A tak poważnie to treść tego wiersza może nasycić

Ojej! Dajcie odetchnąć już tym kropkom ,zerknijcie na treść bo ona warta zachodu.Wiem od tego tu jesteście .
Ale ja na treść byłam zawsze zachłanna i choćby tej treści była cała wanna to i tak będę się czuła brudna ,nie nasycona i będę czekać aż się ręce wybiela , i aż mnie ktoś wyleje razem z kąpielą.A tu treść niby z pozoru spokojna ,ale rwie się do krzyku.No i świetnie

Ha! Dobry pomysł .

A ja to ciasto bym zjadła i sama chciałabym być takim aniołem

,,Jak tapetę
odcinam pewnie
naskórek
żywych słów''
to mi się podoba!

Zielono to mi ,a czy Tobie to zaraz zobaczysz i poczujesz jak Cię zrugają za każdy znaczek i myśl nie tak sformułowaną ,ale Oni mają prawo ,bo od tego tu są ,a ja jeszcze pływam i jeszcze jestem zanadto zielona aby udzielić Ci jakiś wskazówek , ale czytam ,a to chyba już,, coś''(najwyraźniej nadużywam tego słowa).

No tak język pominięto i zaczęło się od gardła .Fajnie się to czyta.

Na pewno inne ,ale to że ,,ubrał kalosze i wyszedł'' to takie swojskie.