Profil użytkownika
przyroda

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 09.07.2009 13:21
  • 12.02.2021 22:35
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 6
  • 0
  • 360
  • 7 razy
  • 54
  • 0
  • 0
  • 2
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze przyroda
Och, och... mój osobiście ulubiony tekst ;) może dlatego, że dawno nie jeździłam pociągiem i lubię dotykać myślami ciepłego wyobrażenia :) Dzięki za wizytę. Jeśli Cię coś pacnęło to mnie tym bardziej...
Małżeński Express · 29.07.2016 19:40 · Czytaj całość
Miło mi widzieć, że jeszcze jakaś zbłąkana dusza, głodna kawałka prozy zagląda pod teksty przyrody:) Purpur... wezmę pod uwagę uwagę o małości tekstów i być może coś wrzucę... o tak dla przypomnienia sobie wrażeń...hehe... Pozdrawiam i dzięki za wizytę :p
Dieta - Cud · 29.07.2016 19:34 · Czytaj całość
Strrrrrrasznie podoba mi się ta miniatura i.... chleb jak drzazga w sercu przez dziesięciolecia chowana...

by, jak to mówiono, dać świadectwo.

To zdanie mnie rypnęło po łbie... w kontekście całościowym jest świetnym zabiegiem. Ot, takie zderzenie tego co wewnątrz z tym na zewnątrz. Cymesik!

Pozdrawiam:)
Chleb · 30.12.2015 21:17 · Czytaj całość
Postawione pytanie i odpowiedź na nie blado wypadło... na tle opisów przyrodniczych, które malują w głowie soczysty obraz... co to znaczy? Nie wiem. Może zastanów się nad sednem przekazu?

Pozdro :|
Wspomnienie · 06.07.2015 09:41 · Czytaj całość
Cytat:
Ciebie też tu chyba już jakby trochę mniej...


Jak będziesz częściej coś wrzucał, to i ja zajrzę więcej niż z rzadka... zawszem chętna poczytać literaturę wyższych lotów... może dlatego mniej przyrody :upset: a do nowych warunków i nicków na których można sobie język połamać to ja raczej się nie przyzwyczaję :|

Buźka ;)
Witaj Tukas... po latach:) Jak ten czas leci... Ale jak sądzę na korzyść Twojej twórczości, bo widzę tu kawał naprawdę dobrej roboty. Miodzio cycuś! Tekst dojrzały, ambitny, traktujący o rzeczach dotykających chyba każdego, komu choć raz dane było poczuć się na miarę dzikiego Billa... a potem bielmem zachodzą nie tylko oczy. Najgorsze jest, że czasem jedynym wyjściem jest odwrócić się plecami.../ a może najlepszym?/ Cóż... na duuży plus dialogi; konkretne, bez zbędnych słów... czytałam z wielkim zainteresowaniem i wyciągnęłam coś dla siebie:)

Pozdrawiam:)
Witaj Wasinko...

Jestem i czytam:) Tylko dlaczego tak krótko? Ledwo się zanurzyłam, już musiałam wracać. Doskonale rozumiem, że nawet taki kawałek wymagał dogłębnego wczucia. Bo nic tak nie przeraża, jak wejście w czyjąś skórę; emocje, doznania. A nawet cała otoczka, kurz i wibracje dźwiękowe... Dlatego jestem pod wrażeniem Twoich umiejętności:poradzenia sobie z Adelą i jej historią. Nie będę się powtarzać, bo już kiedyś mówiłam Ci o wrażliwości, która w pisaniu jest prawdziwym atutem.
Ta tragiczna przewrotność losu dotycząca dziecka, chwyta za serce, ale brak świadomości sprawcy, czyli Niemca, nieco oszczędza dramat... bo może inaczej byłoby, gdyby on sam był gwałcicielem a tym samym ojcem...

Pozdrawiam ciepło i czekam na ciąg dalszy:))))
DoCo... mam nadzieję, że nie jesteś konduktorem... bo przyjemność pryska :|

Wiktoria.. dzięki bardzo za wspólną podróż. Jeśli chodzi o inicjatywę, a raczej jej brak - to jest nas dwie...hehe.

Pozdro!
Małżeński Express · 17.09.2014 20:19 · Czytaj całość
Dobra Co, amso, palenieszkodzi, jasna69...Dzięki bardzo za wspólną jazdę... nie będącą jednostajną ani monotonną. Cieszę się, ze stwierdzenie "podróże kształcą" nabrało innego znaczenia :| Pozdro :)

Wasinko... Czorcie jeden ;) niesamowite, że odkryłaś zamęt z narratorami. Taki był mój zamysł, ale nie spodziewałam się, że ktoś na to wpadnie, bo to wymagało jednak dogłębnego wdarcia się słowa ;) Dzięki za to

Pozdrawiam zaskoczona :)
Małżeński Express · 14.09.2014 16:49 · Czytaj całość
Witaj Wasinko...

Przyznam szczerze, że ciekawa byłam jak tym razem poprowadzisz wątek i co to będzie...hehe. O ile poprzednia część była dynamiczna, zdania szybkie, konkretne... tak tutaj poleciałaś w przeżywanie, mlaskanie, kontemplowanie... przerwane wybuchem wojny. Bardzo udane to przecięcie, odcięcie dwoistości przeżywania... ale mnie coś więcej urzekło... te początki, taki zapalnik do właściwych opowieści, taki pstryk i coś zaskakuje w głowie Kazi ( swoją drogą to mamy naprawdę pokrewne myślenie...hehe ;) - mimo tak drastycznej odmienności pojmowania i przelewania :| Nie pozostaje nic innego tylko czekać na ciąg dalszy lub całość książkową :D

Pozdro!
Mike... mam wrażenie, że po raz kolejny wchodzisz do tej samej rzeki... opierasz się na utartym schemacie, który niestety nie popycha Cię do przodu... być może taki to Twój urok i w zasadzie można powiedzieć, że potrzebne są takie teksty dla przypomnienia co w życiu najważniejsze, ale jakbyś wprowadził jakiś element zaskoczenia to wydaje mi się że sam siebie byś zaskoczył... a to już coś :upset:

Pozdro!
Niestety muszę zgodzić się z moim przedmówcą... zapowiadał się niezły wstrząs czytelniczy, coś w rodzaju Santa Maria... przed snem, ale końcówka rozczarowuje, taka popierdółka... nie było pomysłu jak prać, żeby wyprać personalną samotność... kurcze szkoda bo potencjał miniatury zdechł... w gdybanym...kosmosie :|

Pozdro!
Bal bezsennych · 04.09.2014 19:47 · Czytaj całość
Muszę przyznać, że poczułam napięcie...hehe dobrze, że nie swąd spalenizny:) Jeden z moich pierwszych tekstów też tyczył koncertu i okołoziemskich przeżyć z nim związanych... och, och... ale miało być o tymże... spoko napisane, podobało się i wywołało miłe wspomnienia( jak Keith Flint opluł mnie wodą mineralną i nie myłam twarzy przez następne parę dni)

Dzięki

Pozdro!
Kierownik imprezy · 17.08.2014 16:14 · Czytaj całość
Wasinko... nie wiem nawet jak to nazwać to powiem wprost... kołaczą nam się w głowie podobne myśli... Zawsze żałowałam, że będąc młodsza póki babcia jeszcze żyła nie wypytałam ją dogłębnie o losy rodziny... a potem babcia odeszła i wraz z nią przejmujące ciarkujące historie. Czytając Twój kawałek - krótki kawałek, zdążyłam wejść w opowieść i chętnie przeczytam ciąg dalszy, a najlepiej w wydaniu książkowym. Kobieto pisz! Wrażliwość, nie tylko językową, którą posiadasz, przelana na papier będzie atutem :)

Ps. ja nie odpuściłam z historiami rodzinnymi... znalazłam inną babcię i chętną do współpracy i razem będziemy kombinować ;)

Życzę powodzenia w tym przedsięwzięciu bo warto :)

Pozdrawiam ciepluchno
Zapowiadało się nieźle... ale zdechło, widać że koledze to nawet studia nie pomogły... niskie ma chłopak pobudki... no ale jak to napisał pan W powyżej czasu się nie cofnie ;)
Dach · 17.08.2014 15:53 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty