Ostatnie komentarze Pulsar
Dziękuję i również pozdrawiam.
Musiałbym zobaczyć obraz, żeby porównać. Co innego napisać wiersz np. Inspirowany słynnym "Śniadanie na trawie" Wiersz zgrabny. falkon. Cześć.
I jeszcze jak pozbędziesz się tych dwóch "I" to naprawdę będzie super zgrabny wiersz.
Chcę cię zaprosić na mój nieśmiały BLOG, który założyłem. U mnie mogą dawać komentarze nawet ci bez ślepej kiszki. To nic, przywrócę spojrzenie. Każdy może wyłożyć bebechy na stół. Czyż nie robimy tego w poezji. Można mówić o wszystkim, nawet nie związane z poezją. Nad treścią zakazaną czuwać będzie oczywiście mój człowiek. Zapraszam.
https://www.poezja-stacha.pl/
A ja oceniam tekst taki jakiś. Bezpłciowy. Prozy poetyckiej tu nie dostrzegam.
Być może dalszy początek pana K. będzie bardziej poetycki. Chciałbym tutaj właśnie na tym portalu gościć jak najwięcej utworów typy prozy poetyckiej. Wybacz , w/m. ten tekst to żadna proza poetycka
Dzięki D.C. za dobre słowo. Może mafie poetycka szukałyby zwady, ale prawdziwi poeci, pewnie nie. Tylko tutaj znów nasuwa się pytanie. - Jakimi przymiotami można odziać tych (prawdziwych).
Może z tego rozważania znów powstanie jakiś tekścik.
Pozdrawiam!
Człowiek to zwierze, lubi walczyć. Ma to w genach. Na świecie ciągle są konflikty zbrojne. Ktoś obliczył, że na świecie tylko 26 dni było spokojnie od wybuchy 2 wojny św. Nawet religie nie pomagają w naprawie człowieka. Niektóre popierają zbrojne agresje. Za mało poetów na ziemi.
Podoba mi się forma zapisu, jak i treść.
Dobre.
Może trochę tak. Dla mnie ma wartość sentymentalną.
Dzięki serdeczne za wizytę u mnie.
Podejrzewam zielony kwiatuszku, że jesteś kobietą, bo mówisz "łam" Ja nikomu nie chcę zamknąć ust. Wręcz przeciwnie, chcę zrozumiałego dialogu. Tylko dlaczego Katolicy zawsze mają mieć rację. Ich teorie, to baśnie nie trzymające się kupy i logicznego myślenia. Ma być tak, bo stanowią ewangelię. Zastanów się Kwiatuszku i czytaj biblię i w niej cytaty. Właśnie CYTATY. Oderwane od wszystkiego. " Wziął i powiedział" tak rzecze itp. To są cytaty i nic więcej. A duchowni to uczeni w manipulacji ludzi. Żadnego boga nie ma, to wymysł ludzi, przeciwko ludziom. Kiedyś wszystko upadnie, powoli wyłania się obraz moralności duchownych i całej tej błazenady. Obym dożył tej chwili. Upadek komuny przeżyłem, myślę, że i tą dyktaturę przeżyję.
Zielony kwiatuszku.
"mój bóg jest wielki"
ten wers jest agitką.
Autor wiele razy publikuje tego typu teksty. Nie odnosiłem się do nich. Ale właśnie po przeczytaniu pierwszego wersu, musiałem.
Są ludzie co boga uważają za coś wymyślonego przez ludzi przeciwko ludziom. Rozumiesz. Wytrych.
Wiara jest dla głupich i ubogich, ubogich, ze nie potrafią znaleźć innych form egzystencji i czerpania radości z życia. nauczeni przez rodziców pewnych zasad, a później przez duchownych manipulatorów umysłów, tkwią w swym życiu w takim właśnie przekonaniu. Najgorsze jest to, że próbują innym narzucić swój pogląd. I to gdzie, ale na portalu poetyckim. Nie lubię takich tekstów, one powinny być umieszczane w innym środowisku. Są rozgłośnie i czasopisma propagujące tego typu teksty. Poezji tu żadnej, a jedynie agitka i swój własny stan emocjonalny.
Dla mnie świetne, jak też pozostałe twoje teksty.
Jedynie myślę, że za bardzo chcesz " metaforyzować"
za wszelką cenę.
Ale to moja ocena. Fajnie piszesz.
Pozdrówka!
Alienacja, wyobcowanie, depresja.
Tzw. dołek! Zielony kwiatuszku.
Dzięki za zajrzenie.
Dzięki Opheliac. To już jest coś. Połowa sukcesu.
Dzięki Florian. Poprawiłem.