zawsze, dziękuję pięknie za czytanie. Właśnie, w co ubrałam te nieszczęsne spodnie? Nie mogę sobie teraz przypomnieć... poprawiłam. Przecineczek też wstawiłam
Skursywione to taki mój freak, nie mogłam sobie odmówić. Super, ze tekst zachęca do spróbowania "Siniaków", dla każdego autora to olbrzymi komplement. Urosłam sobie znowu troszeczkę
jasna, piękna interpretacja, piękne słowa. Dziękuję, że tak "rozumiesz"...
amsa, cudnie, ze jesteś, bo ogromnie wrażliwa z Ciebie istota. Myślę, że można odnieść cytat do bohaterki, bardzo trafny. Również miałam wątpliwości co do "urbanistyki", ale bardzo lubię to słowo, to kolejna rzecz, której nie mogłam sobie odmówić, ale pomyślę...
Dziękuję za komentarz
Pozdrawiam
Was bardzo serdecznie