Mała sugestia techniczna - informuj w tytule tekstu, która jest to część opowiadania. Bo można się pogubić.

msh nikt nie twierdzi, że tekst jest słaby, kiepski, potraktowany "per noga" i "na odwal"

Natomiast zauważyliśmy, że



Tylko, że tekst do nas nie trafił. Są jeszcze inni czytelnicy. Tekst nie jest kiepski.

Napisane bez skazy (pewnie inni się czegoś i tak doczepią, ja nie widzę). Ale w sumie o czym to jest? Zatęskniłeś za starymi filmami i kinami? Ja nie tęsknię, miały swój urok, to prawda...

Jeśli tekst miał być sentymentalny i miał wywołać jakąś nutkę tęsknoty u czytelnika to, przynajmniej w moim przypadku, nie udało się to.

Damian i NATAre

dzięki za przeczytanie. NATA - w mojej twórczości rzadko co kończy się happy endem Pozdrowionka.

poprzez


przeciwsłoneczne


(przynajmniej dla mnie) - bez spacji


Jak wyżej, z tymże na zewnątrz nawiasów wstawia się spacje.
matek (zresztą na najwyższych tonacjach), typu


Kropka po chłopiec? Bardziej przecinek. Z kropką nie ma sensu.


Podobna sytuacja. Przecinek zamiast kropki po grosze.


Raczej nie mogłeś wpatrywać się w kartkę czyimiś obcymi oczami. Proponuję usunąć swymi.


Bez spacji przed wykrzyknikiem.


stronom


??


Cała sprawa skończyła się na sińcach...
No i czemu niestety?

Całkiem niezłe, zabawne i prawdziwe. Tak wygląda bezstresowe wychowanie w niektórych przypadkach (bezstresowo wychowani rodzice bezstresowo wychowują swoje pociechy).
Niestety tekst rozłożyłeś technicznie.

Sugerowane poprawki wprowadziłem. Choć szczerze przyznam, że nie wszystkie sugerowane przecinki mnie przekonały.

Dziękuję Wasinko za rady i poświęcony czas. Błędy przeanalizowałem i postaram się wyeliminować w dalszej twórczości

Witaj Wasinko.

Dziękuję za poczytanie i komentarz. Oczywiście interesuje mnie wszelka korekta i wskazanie błędów. Z interpunkcją się nie lubimy, ale bardzo staram się ją lepiej poznać. Wszelka pomoc w nawiązaniu z nią przyjaźni będzie doceniona

Hmmm, no ewidentnie ta opowieść nie jest dla mnie. Ten odcinek całkowicie mnie znudził i czytałem wodząc myślami w zupełnie innych obszarach niż Twój tekst. To nie jest Twoja wina, po prostu ja nie jestem chyba odpowiednim odbiorcą tekstu.

Powiem tylko, że jest o niebo lepiej jeśli chodzi o błędy. I językowo stoi na całkiem wysokim poziomie. Pod tym względem jest ładnie, ale treść już do mnie nie trafia. Pozostawię bez oceny i wypunktuję Ci dziś skromnie.


Pierwsze zupełnie wywal.


to mi nie gra. z zawiedzionymi po raz kolejny nadziejami. Tak lepiej.

ox i Wasinka

Dziękuję bardzo za wizytę Cieszę się, że przypadło do gustu. Zapraszam do innych moich prac

Ta pierwsza część, o Alexis, została chyba dolepiona już po moim komentarzu. Nic więc dziwnego, że wydaje się oderwana od reszty, bo jej tam nie było.

To jeszcze uzupełnię listę darxxa o to co przed chwilką rzuciło mi się w oczy:


bardziej ciekawe, albo po prostu ciekawsze. Nie możesz stopniować podwójnie.
Ciekawe - ciekawsze - najciekawsze
ciekawe - bardziej ciekawe - najbardziej ciekawe.

Nie mieszaj, bo wybuchnie;-)

skoro wpadło to wiadomo, że do środka. Nie musisz dopowiadać.


wpadło - wypadło
szwankuje to tutaj.

Na temat przedstawionego obrazka nie jestem w stanie nic konkretnego powiedzieć. Nic odkrywczego, nic co zmusiłoby mnie do zadumy, nic co by mną wstrząsnęło.

Krótkie i niestety bez wyrazu.

Zbyt podoobne i zbyt blisko siebie. Przeszkadza. Zamień jeden wyraz na inny.


Znak zapytania to zwykły znak interpunkcyjny jak kropka, przecinek czy wykrzyknik. O tym na pewno wiesz. Zatem tak samo nie wstawia się przed nim spacji.


No nie wiem... w tym wieku pięciozłotówki są też spore.


Każdy dorosły człowiek zna zjawisko bezdomności zdaje sobie sprawę z istnienia osób bezdomnych. Zatem stwierdzenie, że o tym słyszał sugeruje, że bohater niewiele wie o życiu, albo jest niedorozwojem.

O fabule nic nie można powiedzieć. Dość niezgrabnie miejscami napisane, ale tragedii nie ma. Zobaczymy co dalej.

Pozdrawiam.

Zamiast listy błędów będzie tylko to:

Od zdania:

do zdania:


wszystko do poprawki. Zapis, interpunkcja, forma, narracja, dialogi... wszystko.

12 w Twoim nicku to wiek? Bo czytając tekst, do takich wniosków dochodzę. Cóż, dużo pracy przed Tobą. Przede wszystkim zalecam Ci dużo czytać. I raczej zabieraj się najpierw za opisywanie codziennych spraw, prostych sytuacji, pisz miniaturki, opisy, wprawki. Nie zabieraj się za nic dłuższego.

Przykro mi, ale kiepskie.

Na razie doradzę Ci tylko tyle, że strasznie lecisz z wydarzeniami. Ledwo co wstała, a już przychodzi nauczyciel. Pohamuj, opowiedz coś więcej, przystopuj akcję.

co ten przecinek robi w tym miejscu?


Powtarzasz. Zmień jedno.

Taki prorok przez przypadek?
Tekścik krótki, ale kompletnie do mnie nie trafia. Nic mnie nie ruszyło.