Zamiast kropki, znak zapytania "?"



Napisałabym: ...wlepiając w niego przeraźliwe spojrzenie, powiedział spokojne, acz stanowczo.



Zmieniałbym kolejność, czyli: ...tworzyli byśmy niezłą parę.


Opowiadanie ciekawe, spodobało mi się i 5

oceniam na bardzo dobre

Mnie również się podobało: proza poetycka, napisana czysto i płynnie

Nie znam się na poezji na tyle, aby coś dobrego ci poradzić dlatego skupiłam się na ogólnej ocenie. Bardzo ładny wiersz i podobał mi się

Cytat:

po­wie­dział zi­ry­to­wa­nym głosem

Napisałabym "POIRYTOWANYM"

Cytat:

krzyk­nął Meid z miną trium­fa­to­ra,

Może lepiej brzmi: krzyknął tryumfalnie Meid


Tutaj sądzę, że błąd z kropką jest wynikiem rozmieszczenia tekstu na stronie

Cytat:

Cały stół i służ­ba utkwi­li wzrok w

Tutaj niestety nie rozumiem zdania, uważam że jest źle sformułowane. Można pominąć "stół" i zostawić samą służbę jaka utkwiła wzrok, albo "żołnierze przy stole i służba..."

Życzę powodzenia, a tak jest ok. Nad tekstem trzeba jednak pracować całe życie... wiem to, bo sama wciąż poprawiam swoje wypociny

Mój pierwszy wiersz w życiu, cieszę się, że się podoba

Fajnie, bardzo mi się podobało i tak cię ocenię! Coś tam jakieś błędy były, ale to tylko literówki, a przecież każdy z nas musi dopracowywać warsztat.
Czytając dwa poprzednie komentarze trochę posmutniałam bo mimo, iż lord był ptakiem, nie oznacza to, że nie mógł się uśmiechnąć. To książka, fantastyka, trochę wyobraźni ludzie! Dajcie się unieść niemożliwemu! A drugi komentarz??? Jak nudne to mogłaś nie czytać dalej.
Każdy tekst jest inny i tak naprawdę wymaga zrozumienia. Dla mnie był klimat, a gdy tylko pojawił się lord wciągnęło mnie. Dialogi ok, nie przyczepiam się, a pracować nad tekstem każdy z nas musi. Fajna fantastyka i fajny pomysł, choć pomyślałabym na twoim miejscu nad innym tytułem Jestem ciekawa, czy będzie jakaś 2 część.
Pozdrawiam.

Dłuuugie, bardzo długie i niestety zmęczyło mnie. Zostało mi trochę do końca, ale już nie mogłam... z prostej przyczyny - denerwował mnie ten język, którym mówili. Za cholerę nie wiedziałam jak go mam czytać, owszem! Domyśliłam się, że to zapis fonetyczny. Trochę błędów było, ale tekst jest tak obszerny, że postanowiłam już tego nie wychwytywać. Po drugie sądzę, że jest to prędzej s-f niż fantastyka mimo iż wspominałeś o elfach. Jednak nie zagrały pierwszej roli, nawet jeśli siostra gł. bohatera była ich królową... a propos królowej! Jeżeli miała kasę, czemu nie wspomogła finansowo brata??? Nie zrobiła go u siebie doradzą??? Ty to możesz wiedzieć, a ja? Ja nie wiem. Opisy nawet fajne, zwięzłe i szybkie, ale tekst niestety do mnie nie przemówił. Napisz coś jeszcze i krótszego... na początek daję ci ocenę - słabe. Pisz dalej, nie przekreślam twojej twórczości!

Ano właśnie! Fajnie, że piszesz o tym dalej, jestem ciekawa jego przygód. Dobrze napisałeś, daję ci + za opis "stanu" bohaterów w czasie rozmowy. Gdyż większość pisarzy zapomina, że przecież postacie coś robią, jakoś się zachowują podczas rozmowy.
Co do błędów, owszem jest ich trochę, to są literówki, czy błędy stylistyczne, ale każdy się z tym boryka. Wystarczy zostawić tekst na miesiąc i do niego wrócić, a wtedy sam dostrzeżesz co i jak Uznaję, że jest to opowiadanko - wstępne, typowo informacyjne o twojej postaci i świecie (ja takie też piszę i zapraszam serdecznie do swoich artykułów)

Zainteresował mnie początek, lubię takie tajemnicze postacie z misją. Trochę mnie ten wampir nie przestraszył. Nie opisałeś jego twarzy, a kły ma, bo to atrybut każdego wampirzoka.
Na samym końcu starałeś się stworzyć atmosferę i dynamikę krótkimi opisami. Ciekawe, ale mnie nie ruszyło, ale nie dlatego, że źle napisane czy coś w tym stylu... tylko już pełno takich tekstów czytałam Daję ci dobre... bo widzę niedociągnięcia w "bohaterach".. Tak Tak! Błędy to zupełnie inny świat.

Ciekawe, zabawne, ale brakuje mi tutaj trochę "gestykulacji" itp, poza dialogami, bo przecież nie siedzieli sztywno jak deski. Hmmm... no i rozumiem, że rozmowa z demonem to twoje własne...

Przyznam, że fajnie napisane i spodobało mi się. Szkoda, że nie zakończyłaś tego inaczej... może jakoś romantycznie ale w końcu to twoje opowiadanie, ty jesteś autorką. Dam ci ocenę bardzo dobrą, były jakieś słowne potknięcia, ale sama to wyczujesz jak przeczytasz jeszcze raz.
Skomentowałam twoje dzieło, bo zauważyłam twoją smutną minkę obok, a przede wszystkim złączyło nas jedno. Nikt jakoś za bardzo nie komentuję z pasją moich dzieł.

świetne

hmmm... ładny tekst tylko te imiona mnie jakoś "dziwnie" myliły. Sądzę, że musisz nad nim trochę popracować.

dobre