Gdy wspominania minie czas, odmłodniejemy, zbyt wiele przed nami, by milczeć. Miłego dnia i dzieki wszystkim za pozostawienie śladu.

Długo mnie nie było,
wróciłem z wierszem, którego nie miałem publikować, to takie osobiste echo ulotnej obecnosci. Miło mi, że go zauważyłaś. Dzięki za komentarz i miłego wieczoru.

To jakby proszenie o światło, miękkie podcienie, łagodna cisza.
Bardzo.

Rzeczywiście, to "się" jakby prosiło o miejsce przy stole. Dzięki za tę uwagę, przemyślę. Miało być płynnie, a chyba nie jest. Popracuję nad tym. Miłej nocy.

"Nie pasuje mi tylko tytuł - czemu taki?" - nie wiem) Mam problem z tytułami...

Dzięki wzajemnie

OK

Zastanawiam się dlaczego ludzie piszą takie gnioty? Próżność, czy tylko potrzeba ducha. Może jedno i drugie. Kto wie. Aby być precyzyjnym zapytam: musisz? Mam to samo, czasami samo się pisze, moje wypociny, nawet nie poprawiam, ale to... nie oczekuję, że odpowiesz, zresztą co możesz powiedzieć? Sorry Mike, ale nie trawię bylejakości...

Nawet mi szkoda nie muszę, nie chcę, ale czy ja czegoś nie rozumiem?

Nareszcie coś, ale bez przesady – tłumaczenie ma znaczenie? Nie wiem

Czytelna lista życzeń Nawet ok, gdyby nie z najwyższej półki poezja

a nie chciały.

Wiersz zbudowany na litości czytelnika, a może polubi. a możne nie... ech

Czarodziejska zapomniana już nuta... niemodna, archaiczna, próżna... cóż... można i tak, tylko, czy to ta najwyższa półka? Nie lubię Was Redaktorzy

Kiedyś ktoś mi powiedział: –szukaj szczegółów.

Zniesmaczony, zachwycony, nikt. Brawo ajw. świetna muzyka, a gdzieś w tle...
Lubię ten portal, kiedyś Stardust była tu gwiazdą... dlatego tu jestem.

– Tym mnie ujęłaś, jestem trochę staromodny i przemawia do mnie ciepła cisza, nieśmiałość słów.
Dzięki