Pierwsze wejście na portal, pierwszy tekst a tu taki sztos. Czyli chcąc nie chcąc, poczułem się zbałamucony i niejako przymuszony, oczywiście tyko w mojej głowie, aby się zarejestrować choćby po to by dodać ten komentarz. Polot, lekkość mimo powagi tematu (uważam naprawdę sens ogólny i morał za niezwykle ważny), ironia i prześmiewczość, momentami tylko miałem lekkie wrażenie przeciągnięcia tematu lecz przy dobrej lekturze tak jak i przy dobrym filmie myśle że to wybaczalne. Co wrażliwsze duszyczki mogą się zrazić ale nie ja który w ukryciu, z wypiekami na twarzy wczytywał się w ˆdorosłe fragmenty¨książek mojej rodzicielki i to jeszcze będąc w początkowych klasach podstawówki. Dla mnie wzorem i ideałem był/jest Marcin Wolski oraz jego Agent Dołu. Nie posiadam aż takiego warsztatu jak ty lecz śmiem twierdzić iż w podobnym tonie brzmią moje skromne teksty, choć jedyne czego się dorobiłem jak dotąd to tylko blogowe krótkie teksty oraz anonse na portalach , szczególnie randkowych. Blog skasowali, ja juz praktycznie nie piszę i pozostały tylko randki
. Szacunek ode mnie i napewno poczytam więcej twoich tekstów a w niedalekiej przyszłości zapewne i ja coś zamieszczę. Może wtedy będziesz mogła i ty mnie ocenić?