Ostatnie komentarze Teresa Hanna
Dziękuję za komentarz. Świat o którym piszę jest opisywany stopniowo w kolejnych rozdziałach. Podróż przez tunel trwała tylko chwilę, znacznie krócej niż podróż do Warszawy. Tunele takie nie istnieją przynajmniej do tej pory ich nie znaleziono, autor więc sam decyduje jaki tunel wymyśli. Mój jest bardzo prosty, stanowi pęknięcie w czasoprzestrzeni, która powstała gdy ta rozszerzała się po Wielkim Wybuchu, na podobieństwo pęknięć w tkaninie, którą rozciąga się zbyt mocno. Gdy dwa obiekty znajdą się po obu stornach takiego pęknięcia, przestrzeń między nimi zniknie i można będzie jednym krokiem przejść z jednego obiektu na drugi. Taki jest mój pomysł i gdzieś w dalszych częściach o tym wspominam.
Jeszcze raz dziękuję i zapraszam do czytania dalszych rozdziałów.
Pozdrawiam
TH
Może tak będzie lepiej. proszę o wycofanie tych tekstów tj rozdział trzeci, czwarty i piaty, przejrzę je dokładnie i wstawie ponownie
Pozdrawiam
Dziękuję. trzy następne rozdziały są już w poczekalni więc ich nie przejrzę zrobię to z pozostałymi zanim zgłoszę
Pozdrawiam
Dziękuję za uwagi. Anna wydaje się rzeczywiście trochę naiwna przygarniając kogoś kogo nie rozumie i nie zna, ale w dalszej części wyjaśnione jest dlaczego to zrobiła. Jej życie wydawało się puste i nudne, czekała cały czas na to coś co to odmieni.W takich sytuacjach nie myśli się racjonalnie.
Jeśli chodzi o wielokrotne powtarzanie słowa "będę" w różnych odmianach - to jest to rozmowa, wymiana krótkich zdań między dwojgiem ludzi i takie powtarzanie słów nie jest chyba aż taką wpadką.
Żadne uwagi nie są w tanie zniechęcić mnie do pisania dalszego ciągu z tej prostej przyczyny, że jest on już napisany. Całość ma 29 rozdziałów i jeszcze dwa z nich czekają w poczekalni. Zastanawiam się w takim razie czy nie wysłać całości. Mało tego Jest już napisana dalsza część .tej historii, która dziej się 20 lat po wydarzeniach z tej części.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam