Profil użytkownika
Tjereszkowa

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Ziemie odzyskane
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 12.01.2011 23:52
  • 24.01.2024 10:40
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 20
  • 0
  • 423
  • 39 razy
  • 72
  • 1
  • 0
  • 177
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Tjereszkowa
Ciężko mi się czytało przez dużą ilość błędów. Głów interpunkcyjnych, ale mignął mi nawet ort. Czasem tekst jest na tyle dobrze napisany, że błędy nie przeszkadzają w odbiorze. Tu jednak mam inaczej - zatrzymują mnie, a brak przecinków niejednokrotnie zniekształca sens zdań. Warto przeprowadzić korektę, bo taki stan rzeczy mocno zniechęca czytelnika.
Początek · 07.06.2017 10:39 · Czytaj całość
Teoretycznie nie jest to tekst w moim guście, jednak czytało mi się dobrze. Doceniam klimat, melancholijno - senny nastrój. Końcówka z łosiem zdecydowanie nadaje smaku i sensu. Warto byłoby uporządkować rozszalałe dywizo-myślniki bo widzę raz tak raz tak.
I mam "ale" co do zapisu dialogów.
Cytat:
- Hmm… - mężczyzna na chwilę odwrócił wzrok od szklanki z Monkey Shoulder.

Cytat:
- - Za lepsze jutro! – mężczyzna wzniósł toast.

Cytat:
- Za lepsze jutro! – aż wzdrygnęła się od wysokoprocentowego napoju.

Cytat:
- Nie wracajmy już do tego – szybko zmienił temat.

Nie jestem specem, ale wydaje mi się, że w powyższych przypadkach didaskalia powinny rozpczynać się wielką literą (bo opisują tło dialogowe, a nie sposób wypowiedzi). Było tego więcej, ale tyle wynotowałam.

Ale wiesz czym mi sprawiłaś radochę? Howerlą! Też tam (daawno temu) obozowałam, też obserwowałam wschód (ale księżyca :)), też wydeptałam parę czarnohorskich ścieżek. Może to głupie, ale dzięi temu tekst wydał mi się bardziej wiarygodny.
Dzięki za to wspomnienie :)
Witaj TiA (kopę lat) :)
Ja tu widzę podmiot liryczny, uciekający przed złymi myślami, jakąś ciężką sytuacją. Cisza i bezruch dobija, dlatego peel skupia się na wszystkim, co pozawala choć na chwilę zająć myśli i odwrócić uwagę. Wiem, że każdy ma skrzywione szkiełko (po swojemu), ale taką właśnie sytuację liryczną tu zobaczyłam. Ciekawy, niepokojący wiersz.
jakoś się trzymam · 05.06.2017 21:54 · Czytaj całość
Cytat:
Całkiem niezły wybieg z tą wiernością miłości, w końcu kto powiedział, że miłością musi być żona : ) Brzmi mi tutaj jak wierne podążanie wszędzie i zawsze za miłością, gdziekolwiek bądź, byle za nią.

Wiolinie, TiA dobrze opisała to, co miałam na myśli. :)
Ale żeby nie było - nie oceniam tego, że nie wiadomo co od razu... Przy odpowiednim kontekście, to przepiękna fraza (i to nie tylko od poetyckiej strony), zwróciłam jeno uwagę na przestrzeń do... interpretacji.
Pozdrawiam :)
samowyjęcie · 05.06.2017 11:26 · Czytaj całość
Cieszę się bardzo, że udało mi się "zobaczyć", wiersze nieczęsto do mnie mówią :).
Bardzo mi się podoba w tym wierszu. Mimo początku, który wizualnie mnie nie zachwycił (jakoś nie pasują mi te myślniki), to całościowo i "treściowo" jest smakowicie. Szczególnie urocze wersy obrazujące pisanie słowa przez dziecko. Całość na pierwszy rzut oka prosta. Ot, podmiot liryczny zastanawia się czym jest dom - sięgając do utartych wyrażeń, stereotypów (książki, matka), próbując jakby "podsumować" wszystko co wie o domu. I jest dzięki temu ciepło, ale mam wrażenie, że między wersami rozgrywa się jakiś dramat, smutek. Dlaczego peel musi się nad tym zastanawiać? Zapomniał? Stracił? Szuka i nie może znaleźć, czy może po prostu dla niego dom to jeszcze coś innego. Przykuwająco.

Edit: I jeszcze wróciłam, żeby pochwalić świetny tytuł (który zresztą potęguje moje odczucia)
Wiolinie, lepiej nie pytaj :D.


6.6 Komentarz powinien być tak rozbudowany, aby autor domyślił się, co przeszkadzało lub podobało się komentującemu.

przyp. red. EF
samowyjęcie · 04.06.2017 13:53 · Czytaj całość
A mnie to:
Cytat:
w sferze uczuć jestem wierny tylko jednej kobiecie
- miłości

niepokoi... Tu można wiele zmieścić w zależności od kontekstu.
Wiersz ciekawy, podobają mi się te kalkulatorowe odniesienia.
Pozdrawiam :)
samowyjęcie · 04.06.2017 13:13 · Czytaj całość
Mam zdanie zbliżone do opinii Ani. Nie zdążyłam skomentować poprzedniej wersji, ale czytałam. Nie zachwyciła mnie jakoś szczególnie, ale była w niej jakaś hmm... zawziętość? (szukam odpowiedniego słowa), coś co przykuwało uwagę i tworzyło klimat. Teraz tego nie ma. Mam wrażenie, że w tym drzewku przycięłaś gałązki nie tak jak trzeba. Był dziko rosnący, najeżony kolcami jałowiec, a powstała geometryczna jałowcowa figura. :D
Ale wszystkim się nie dogodzi.
dziewczynka · 01.06.2017 18:28 · Czytaj całość
Miło Cię tu Marianie widzieć :).
Pamiętam to opowiadanie, nadal bardzo mi się podoba. Jest obrazowe i od samego początku ma wciągający, niepokojący klimat. Dla mnie najlepszym momentem jest pierwsze spotkanie chłopca z tygrysem - tym na śniegu. Świetnie przedstawiłeś reakcje dziecka i dobrze wyeksponowałeś moment powstania - może obsesji, może połączenia "dusz" i losów. Końcówka ładnie zamyka całość.
Z przyjemnością przypomniałam sobie ten tekst.
Tygrys · 31.05.2017 18:49 · Czytaj całość
Piękne. Można zatrzymać się i delektować samym obrazem, można też sięgnąć głębiej. Motyw jaskółki wpleciony cudnie, dodał skrzydeł ;) miniaturze. Zabieram ze sobą smutną myśl, że dzieciom i ptakom łatwiej...

https://www.youtube.com/watch?v=y4i4_e7T7Ig
Schody do nieba · 30.05.2017 23:47 · Czytaj całość
Al-szamanko, niewątpliwie "Pachnidło" to lektura pozostająca na głowie długo. I choć aura mojej bohaterki jest nieco inna, to jednak niewątpliwie mamy do czynienia z obsesyjnym wąchaniem świata :D . Sama zresztą też tak robię. Jak będę duzia, to wymyślę album węchowy. Miast oglądać zdjęć, ludzie będą wąchać - zapach mamy, pierwszej książki, rozbitego kolana na rowerku i ludzi, których nam strasznie brakuje. Ale to jak będę duzia.

Bardzo dziękuję Ci odwiedziny i miłe słowa :)
Nuta serca · 30.05.2017 22:34 · Czytaj całość
Gregory, doprecyzuję jeszcze, bo część spostrzeżeń mi uciekła - z tym "żartem" końcowym, moją główną myślą (oprócz tego że nie był dla mnie śmieszny) było to, że czułam w nim jakieś przedobrzenie, jakby zatracona była potencjalnie dobra puenta - czyli pozostawienie czytelnika z niesmakiem po pomyłce sprzedawcy. Ta końcówka wydawała mi się jakby z innej bajki - i teraz, gdy napisałeś o pomieszanej konwencji, rozumiem skąd to wrażenie. Jak dla mnie, tekst byłby mocniejszy, gdyby zostawić czytelnika z jego własnym zażenowaniem (bo przecież widział scenę oczami sprzedawcy), chichrał się z glanika, również pochopnie ocenił człowieka. A po końcowej scenie, ciężar tekstu idzie gdzie indziej. Ale zdaję sobie sprawę, że Twoje intencje były inne, a ja za bardzo melodramatyczna jestem :D.
Bemik, dziękuję za powęszenie w mojej miniaturce. :)
Nuta serca · 30.05.2017 11:54 · Czytaj całość
To ja trochę pomarudzę. Albo nie, najpierw napiszę co mi się podoba. No, to podoba mi się idea, przesłanie, czyli co Autor chciał itd. I początek też mi się podoba, jednak odsłona, że tak powiem prawdy już mnie nie zachwyciła. Mam wrażenie, że jakoś źle został zaplanowany "punkt kulminacyjny". No i poza tym nie jestem "targetem" końcowego żartu - i nie chodzi o poprawność polityczną - nie śmieszy mnie i już. Za to "lekki i mocny glanik" - po prostu cymes. :D
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:77
Najnowszy:wrodinam