Obraz Trzeci nie jest tak jasny i przejrzysty w wierszu więc podzieliłam go na dwie części, aby łatwiej i prościej dostrzec "kokon i jego otoczke"
Myślę, że czytając tekst bez nawiasów widzę "otoczkę", która myślą związana jest z kokonem...tylko ten wers "Nie zechce go nikt" - subiektywnie czuję inaczej
Co do treści zawartej w nawiasach najbardziej podobają mi się:
( dwojgiem serc porzuca cień, powstaje )
( którąś z dłoni wypiera się linii równoległych i skośnych, nie stykających się nigdzie i nigdy )
( jednym z placów przedziera się ku świetlistym pulsarom, odgrywającym słabe tętna oddechu )
( zawisa w bezruchu )
( pikuje rozpoetyzowanym wyobrażeniem o sobie jakim być( nie) może )
w ostatnim pozwoliłam sobie dodać jeszcze jeden nawias...myślę, że się nie pogniewasz...
Pozd