Zolu,
Bardzo mi miło, że zajrzałaś.
Chciałabym by tak było, bo czytanie bajek daje pewien dystans do rzeczywistości, a także umiejętność prostszego patrzenia na świat. Jeszcze pewnie parę innych rzeczy, ale byłoby za długo wymieniać Mam nadzieję, że dzieciakom się spodoba. Jeszcze raz dziękuję za dobrą ocenę.
Pozdrawiam ciepło

Introwerko,
Widzę, że to Twój wiersz z zeszłego roku, a ja przegapiłam. Dobrze, że mam okazję nadrobić, bo warto. Krótka forma, a tyle się dzieje. Mam jednak pewne wątpliwości, czy nawet dla starszych dzieci nie okaże się trochę za trudny. To już tak trochę pod licealistów, a oni z kolei dziećmi już nie chcą być. Oczywiście to moje zdanie i jak najbardziej mogę się mylić. Mnie w każdym razie tekst podoba się bardzo. Pozdrawiam ciepło

Poprawione.
Dziękuję za korektę.
Miłego dnia

Milu,
Zauważyłam, że jedno słowo mi się nie "pochyliło", to poprawiłam. Jeszcze myślę czy tego:
nie rozdzielić



Pozdrawiam

Jestem pewna, że dzieciakom spodobają się Twoje wiersze, Zolu. Dwa pierwsze - są bardzo nastrojowe, wiersz o kotku najbardziej przypadł do gustu mojej małej, a ostatni wiersz to piękna kołysanka (idealna dla mojego siostrzeńca Stasia). Ja z dużą przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam

Piękny wiersz, idealny nawet dla najmłodszych dzieci (a może szczególnie dla nich).
Pozdrawiam

Mojej córce bardzo spodobał się ten wiersz, Milu. A najbardziej to, że księżyc rozświetla ścieżki, by koty nie pogubiły się w ich nocnych wędrówkach. Całość płynna i zgrabna, a mnie przypomniał się płochliwy Srebrzyk
Miłego wieczoru

Michale,
Pomysł z konikiem bardzo fajny, ale całość trochę mi nie zagrała.

Ja zostawiłabym dzieciom trochę wiary, że miłość może dawać, może istnieć "pomimo", bardziej bym poszła w stronę akceptacji wad. Myślę, że chciałeś pokazać, że dla miłości warto się zmienić, ale nie wiem czy to zostanie dobrze odczytanie przez dzieci, tym bardziej w kontekście topienia. Uwierz mi, że długo biłam się z myślami, nim napisałam ten komentarz. Wiem, że masz wiele pozytywnych ocen, dlatego zdaję sobie sprawę, że po prostu ja mogłam tekst źle odczytać.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie zepsułam Ci wieczoru.

Zolu,
Gratuluję miejsca na podium. Wiersz mocny w przekazie.
Pozdrawiam

Gratuluję, Kamyczku. Wiersz jest cudny.

Milu,
Podoba mi się to, co robisz z melodią wiersza. Czasem biegnie, czasem trzeszczy, ale przede wszystkim ładnie współgra z treścią, nadając całości niepowtarzalny charakter.
Pozdrawiam

Lilu,
Czytając Twój wiersz, aż zatęskniłam za tym ciepłym kocem i jakąś dobrą książką. Bardzo zgrabnie napisane i z pomysłem.
Pozdrawiam

Bardzo ładny wiersz, Zolu. Do tego z taką pozytywną energią.
Pozdrawiam

Milu,
A mnie się bardzo podoba. Udało Ci się uzyskać świetny rytm wiersza i myślę tu nie tylko o rymach (też tych wewnętrznych, które jak zawsze pięknie współgrają), ale również o tej zabawie słowem, która naprawdę daje wrażenie, jakby wiersz biegł w ten jesienny obłęd. A ja z przyjemnością biegłam razem z nim Efekt jak dla mnie genialny.
Pozdrawiam

Lilu,
Uśmiechnęłam się czytając Twój wiersz. Jest bardzo melodyjny i tak ładnie kolorowo jesienny. Pozdrawiam