Ja zrezygnowałem po tytule, (nawet hollywoodzkie kino by czegoś aż tak infantylnego nie wymyśliło...) i zaliczyłem faceplame'a. Tak, twój tekst boli także fizycznie, mam znak czerwonej dłoni na twarzy.
Pomijam błędy wymienione wyżej... i trzeba ciąż więcej?
No to ok - "Jan Paweł III" - C'mon na więcej wyobraźni stać nie było? Wiem że to może się wydawać "Taki fajny myk", ale wiesz mi - nie jest to myk, a tym bardziej fajny.
Min. - w opowiadaniu wypadało by raczej wysilić się na nie pisanie skrótami.
Dialogi są straszne, naprawdę - można by je wstawić do jakiegoś horroru - idzie sobie główny bohater po domu, a tu BU! twoje dialogi wyskakują z szafy.
Cytat:
ONZ wysłało do RP cztery 10 000 osobowe odziały snajperów i saperów
Wow, to sporo snajperów będzie siedziało w Polskich krzakach i sporo saperów będzie miny rozkładało. A co z resztą wojska?
Bo nawet jeśli przyjąłeś zasadę że ONZ wysyła nam tylko tych na "s" to są jeszcze "strzelcy".
Na razie postaraj się o dobre stopnie z polskiego, poucz się jak pisać prawidłowo i zacznij czytać cudze książki. Potem (jak przeczytasz z 10 z których przynajmniej jedna będzie podręcznikiem interpunkcji) wróć na PP.
I nie zniechęcaj się przy twoim wieku, doświadczeniu i stopniu skażenia amerykańską pseudokulturą to i mistrz pióra dużo lepiej by nie napisał.
Tak, nie dotrwałem do końca, a mimo to ocenię - bo nie dotrwałem nie dlatego że mi się nie chciało, a po prostu się nie dało.