Profil użytkownika
viktoria12

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 10.10.2012 14:18
  • 03.12.2023 18:02
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 0
  • 0
  • 378
  • 134 razy
  • 9
  • 0
  • 0
  • 205
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze viktoria12
,,...ale w rzeczywistości obie są wystarczająco często używane, aby je aprobować.
Mirosław Bańko, PWN"


6.9 Zabronione jest komentowanie innych komentarzy i osób komentujących.

przyp. red. EF
Pogoda · 08.07.2017 08:54 · Czytaj całość
http://sjp.pwn.pl/poradnia/.../z-rzedu-czy-pod-rzad;9747.html


6.9 Zabronione jest komentowanie innych komentarzy i osób komentujących.

przyp. red. EF
Pogoda · 08.07.2017 08:46 · Czytaj całość
szklana pogoda czterolistnej Koniczynki

Cytat:
kro­ple sło­ne­go desz­czu

po­ja­wia­ją się w oczach

i spły­wa­ją po twa­rzy ze szkła



scho­wa­ne za pa­ra­so­lem uśmie­chu

wsią­ka­ją w serce

i cią­gną w dół ni­czym kula z że­la­za



roz­pacz jak gro­mem

ro­ze­rwa­ła pa­ra­sol ilu­zji



już po burzy

wze­szło słoń­ce


zrobiłabym tak:

krople słonego deszczu
pojawiają się w oczach
i spływają po szkle

schowane za uśmiechem
wsiąkają w serce
lecz ciągną w dół
( niczym żelazna kula... hmmm dół jest niczym żelazna kula? bo tak wychodzi; fe wychodzi i trza pogłówkować, żeby było lepiej)

Cytat:
cią­gną w dół


brzmi straszne patetycznie, no, ale można się upierać, że akurat jest dobrze, wiec to tylko moje zdanie.

Cytat:
roz­pacz jak gro­mem

ro­ze­rwa­ła pa­ra­sol ilu­zji


Dwa razy pod rząd ,,, roz", nie jest mile widziane, bo kojarzy się z rozporkiem. Heh. No i ,, parasol" też się zdublował.
Pogoda · 08.07.2017 08:09 · Czytaj całość
Z pielgrzymiego szlaku ten wiersz, krok w krok, słowo w słowo - dobrane, dopieszczone pątnicze misterium.
Tak, dokładnie tak jest, gdy wiją się drogi, gdy kurz drapie w gardle albo łzy, któż to wie; z reguły pielgrzym nie uzewnętrznia najskrytszych emocji ni pragnień, bólu, rozterek.
Niosą się pieśni i marzenia, osiadają w przydrożnych kapliczkach, na rosochatych wierzbach, wśród pól.
Byłam, szłam. 380km w deszczy i skwarze, na przemian. To była najgorsza aura. Ale buzie roześmiane. Moich wówczas 10 i 8 lat synów - również. No i 2000 luda wtedy szło, był ubaw, jak trzaskało piorunami i strach, i pozwolili nawet paluszki zjeść w świątyni, gdy wydawało się, że gradobicie nie pozwoli iść dalej, gdzie czekał sowity poczęstunek. Przed Wisłą dobrze dają jeść, za Wisłą inaczej, co nie znaczy mniej pięknie i gościnnie.
Tak, Aniu. Udał Ci się ten wiersz. Z mojego 18 krotnego pielgrzymowania (nazbierało się trochę ) wyłania się obraz taki, jak przedstawiłaś w wersach: modlitewne przenośnie nad pszenicznymi łanami, ziemia garbowana piętami, szpaki, obłoki, truskawki, czereśnie w tle.
Zupełnie inny klimat niż w Izraelu, ale o dziwo! Niektóre miejsca w Izraelu bardzo przypominają polski krajobraz, więc nie ma żadnej przenośni w stwierdzeniu, że Maryja ukochała Polskę, bo podobny do Jej kraju. A Miriam? Piękne imię. Pachnące.

Cytat:
z pło­wych war­ko­czy żniw­ny wie­niec
- najpiękniejsze.
z pokłonem · 13.06.2017 13:08 · Czytaj całość
Kobiety kobietom zgotowały ... - no, masz ci, babo, placek, los; zwał, jak zwał. Nieciekawie jest.
Znaczy się, z której strony spojrzeć na matkę naturę. Kobieta, wie w czym rzecz. No i taka miesiączka. Bez krwi się nie obejdzie. Można udawać, że nie ma, pełna kultura i te de. Ale bywa na tyle upierdliwa, że pojawia się w postaci plamy. Straszny los. Niespodziewany, gdy za wcześnie. Ni w pięć, ni w osiem. I bach, masz babo placek, albo plamę. Zwał, jak zwał.
Czy toleruję plamę na basenie? Dać plamę zamierzoną... Fuj. Ale usprawiedliwiam. Zdarzyło się smarkuli. Przepraszam, dziewczynce. Niespełna jedenaście lat. Nikt się nie spodziewał, nie przypuszczał, żadnego wcześniej bólu brzucha, nic z tych rzeczy. A tu masz. Plama w miejscu publicznym. Stawanie się kobietą w takich okolicznościach, w obecności tylu facetów - straszna rzecz. Matce naturze feministce - wszystko w jednym, poprzewracało się w głowie. akie wybryki jedenastoletniej dziewczynce?! No, nie.
Piszesz o depilacji. Gładkie jak aksamit, cipki, że tak nazwę, na jednym z portali wiodą prym w zdjęciach dnia. Pokażesz gołe pupsko - lajków fest, do obrzydzenia. No, Ale matka natura chciała z włoskami. A tu niet. No i co? Moda taka, że nie wiem, co napisać. Zmniejsza się tymczasem oglądalność tego portalu ze zdjęciami. To znaczy, jakby ruchu tam mniej; obity kobitom... Patrzy jedna z radością, druga z zazdrością, trzecia też chciałaby tak, a nie może, nie chce i różne inne. Zdrowy rozsądek, ot, co, każe zachować umiar w goleniu, gładzeniu, głodzeniu się, torturowaniu i te de, żeby faceci wymiękali, a jednocześnie szaleli i byli ach...
No, ale inżynierów to czasami trudno zrozumieć. Umysł ścisły, czy jak. Takiej inżynierce powie w paru słowach o co lata i ta już wie i wcale nie do przodu, żadna emancypantka ani taka inna, tylko dziewczyna, jak się patrzy, a ty matko kobito myśl o co lata, o co biega, gdyś umysł humanistyczny i rodzona matka w dodatku, a dla inżynierki teściowa. He, he. No, ale teściowa i inżynierka też emancypantki więc zgodnie prą we wcielaniu innych zamysłów w czyn. Bomba. I niesprawiedliwość. Na przykład taka inżynierka za konstrukcję, czy jak to się u was nazywa - projekt ( chyba ) dostanie parę złotych mniej, niż taki inżynier. Masz ci los.
Że kobiety stały się męskie... Może i tak. W niektórych dyscyplinach, ale z biegiem czasu to się wyrówna.
Prosiłaś o wypunktowanie słabych i mocnych stron. Mocna? To, ze chciało mi się napisać komentarz. Że poczytałam w internecie więcej komentarzy o wspomnianym przez Ciebie wydarzeniu, że studiujesz trudny kierunek...
Nie zrażaj się tym, gdy otworzysz mój profil na PP viktoria12 i zobaczysz, że nie ma tekstów.
W większości przypadków kobiety czytają, co drugie napiszą. Rzadko, a jednak - mogą sobie napisać: ,,Witaj w klubie inżynierów."
Zatem witaj. Podobały mi się Twoje słowa.
Królowa parkietu & Królowa życia - te dwa były moimi faworytami, ale żeś się wplątał w niepotrzebną dyskusję i, jak to typowe dla nerwusa raptusa - poszedł po całości, czyli zrobił na portalu zbyteczną rewoltę. Heh.

Jak wspomniałam powyżej - Królowa parkietu to nasz faworyt. ,, Nasz" - tzn. moich najbliższych też, bo tutaj zaglądają. Miałbyś podium. No, cóż. Heh.
królowa parkietu · 13.02.2017 09:03 · Czytaj całość
,, Nie liczy się ilość, liczy się jakość", że tak zacytuję, rzadko bywająca pod Twoimi tekstami jako komentatorka. ( heh, ale se wymyśliłam określenie ;) ) W każdym razie: podałaś tytuł Twojego felietonu: ,, Bez ręki" i od razu skojarzyłam, o kim jest tamten Twój tekst. Wydarzenia mogły się zdarzyć wszędzie, również w Gdańsku, który wspominam z ogromnym sentymentem.
Bezręka bohaterkę tego opowiadania ,, Nad Mołtawą" zabrałaby jeszcze do ZOO. Ale to już innym razem.
Jeszcze takie tango było w jednym z nowojorskich mieszkań, o ile dobrze pamiętam treść innego Twojego opowiadania. Pewnie spotkają się miłośnicy w Muzycznym Klubie Dobry Wieczór albo gdzieś na jachcie... O ile, ma się rozumieć - zima pozwoli albo inny klimat.
Piszesz fajnie. Czytam często, nie zostawiam wielu komentarzy, bo oczka nie pozwalały. Ale już jest lepiej. I oby tak było dalej.
Z całkiem zaśnieżonej, mroźnej, wietrznej Małej Alaski ślę pozdrowienia. Dobrego dnia.
Nad Motławą · 01.12.2016 12:40 · Czytaj całość
Wojtek od Marlboro znad Mołtawy jest tylko jeden. No, dwóch, bo przecież Twój - całkiem inna postać albo ten sam, tylko niektóre zataił.
Ma się rozumieć, że ochroniarz patrzył krzywym okiem. Ha ha. Ten typek jest z wydziału kryminalistyki i zorientowani w temacie dobrze wiedzą, ale przyjezdni raczej nie.
No, w każdym razie, przyjął skwapliwie darowany przez amatorkę podróży ,, bezbolesny" wstęp do Go-go i rozejrzał się, niby od niechcenia po lokalu. Stała dawczyni ciała, Lola, mruknęła nieznacznie okiem, że ma kilka informacji do sprzedania... Taki ten świat, że bez kupna pewnych rzeczy ani rusz w śledztwie. Śledztwo toczy się w jednej z wojewódzkich, absolutnie nie pomorskiej ani mazowieckiej, sięga aż po antypody, i ma się rozumieć, że prowadzą je Asy, dla zmylenia - z wyglądu gołowąsy z ostatniej gimnazjalnej, tak jak Wojtuś.
Ale, to dla zmylenia. Wojtuś bowiem należy do czołówki, jeżeli chodzi o śledztwa trudne, nazwane ,, nie do wyjaśnienia", ale on z paru kumplami potrafi je rozwikłać. Po latach. Jego nazwisko pojawia się w ,,Archiwum X" i dostarcza wielu emocji...
No, dobra, dobra...
Żadnego Wojtusia od kryminalistyki nie ma. Opko jest śliczne, Starówka również, Żuraw tudzież. Chętnie powspominałam. Pzdr.
Nad Motławą · 30.11.2016 15:23 · Czytaj całość
Cytat:
czu­łość przez dni nam prze­cie­ka
co­dzien­ność krad­nie nam ciszę

nie trze­ba już nam smu­tań­ców


nam nam nam - o jedno za dużo

Cytat:
być może ja nie wiem
być może


być może być może - nie do końca pieści rytm

oni tańczą, więc rytm, rytm i jeszcze raz rytm

wierszyk jest śliczny, ale... no te drobne kroczki, piruecik, dopracują i oto...

walc

to nie je krytyka, tylko pochwała
Tylko · 24.11.2016 17:01 · Czytaj całość
Cytat:
i oto kro­pla przy­wra­ca do życia

zra­sza po­wie­ki przej­mu­ją­cym cie­płem

każe po­rzu­cić wy­god­ny sar­ko­fag

uj­rzeć za drzwia­mi słoneczny po­ran­ek



jesz­cze nie­śmia­ło wy­sy­ła po­słań­ców

cud­nych he­rol­dów stroj­nych gałęziami

pa­pu­zi ogon znów trąca żo­łę­dzie

ma­łych ry­ce­rzy go­nią­cych za chmurami



cie­pły wiatr pląsa w zło­ci­stej alei

gwiż­dżąc za­pra­sza do skocz­ne­go tańca

lekko mu­ska­jąc zrywa srebr­ny woal

który pa­ją­ki utka­ły zło­śli­we



czy trze­ba wię­cej by serce obu­dzić

znowu być mło­dym jak tam­te­go lata

kiedy pła­ka­łaś za­glą­da­jąc w oczy

znów uj­rzeć uśmiech twój



na fi­li­żan­ce…


Od autora: Wiersz dedykuję Basi.
U mnie wreszcie wiosna, złoci się jesienią ;-}

Zatem powinna wypowiedzieć się Basia...
Bez pierwszej strofy, z niej zrób drugi wierszyk.

Sorry, Basik, ten tramwaj jest naprawdę Twój
Jesień? · 18.11.2016 10:16 · Czytaj całość
w ostatnią podróż zabrał ze sobą
,,kawałek nierdzewnej róży"
zakwitała czerwienią wśród
zwichrowanych wzgórz

gdy wiatr od morza
piaskiem prosto w oczy
w pompatycznych szaleństwach
ciskał za dnia

- na przekór -
delikatne płatki łagodziły obyczaje
by na swojej ziemi mógł spocząć
kiedy nadszedł czas...
Wręcz przeciwnie, Jola; moim zamiarem było podziękować najpiękniej, ale

,, nie umiem dziękować Ci Panie, bo małe są moje słowa,
zechciej przyjąć moje milczenie
i naucz mnie życiem dziękować...."
Czekają cichutko · 05.11.2016 08:30 · Czytaj całość
Cześć Joluś... cóż powiedzieć, gdy odchodzą Kochani, Najdrożsi....

posłuchajmy takiej piosenki

https://www.youtube.com/watch?v=qyOKI8wRTSw

,, Naucz kochać goręcej, gdy bierzesz...." - to najtrudniejsze, łatwiejsze z Bogiem, w wierze.
Czekają cichutko · 04.11.2016 17:38 · Czytaj całość
dyć. tys prowda. piknie.

nim janiołki, diabołki i smoki znaśli się w krakowskim grodzie - spozierali pod nogi gdziesik w ogrodzie, potem puścili się w tan.

ka ta baśń?! no, sie pytom: ka ta baśń o ogrodzie?
Ustiusza napisała:
Powiedz mi tylko, o co chodzi w tym fragmencie ->
Cytat:
, wykopali grób za życia", ,, zamówili miejsce na grób", ,,żarli się o miejsce na smętarzu", a w Jeruzalem to jest tak, że za grób trza zapłacić - z górnej półki - półtora miliona dolarów i ni śmieć się, czy płakać, bo jak tam wejdziesz, to się staniesz nieczysta, czy cóś w tyn deseń.


to są moje skrótowe, pesymistyczne rozważania nad sensem życia i jego wartościami zaczerpniętymi z realu. a dotyczą śmierci, grzebania zmarłych jeszcze za ich życia, zażartych kłótni o miejsce na cmentarzu i Jerozolimy. tak, to prawda - tam za miejsce pochówku doczesnych szczątków trzeba bulić fortunę, nawet 1,5 mln USD. wejdziesz na cmentarz - to się skalasz i jesteś nieczysta.
być może daleko odbiegłam od treści Twojego wiersza, ale tak mnie grób

Cytat:
wy­ko­pa­li go z dnia na dzień
jakby spiesz­no im było odejść od mo­je­go zdzi­wie­nia


,, nastroił".

pzdr.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
02/05/2024 10:36
Ucieszyłem się Zbysiu z Twoich odwiedzin! Opisane powyżej… »
SzalonaJulka
02/05/2024 08:26
Rozpalił mnie ten fragment, że aż mi się schlafrock obsunął… »
Marian
02/05/2024 08:06
Zbigniewie, dziękuję za wizytę i komentarz. Tak, bywają i… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:54
Jacku Bardzo to fajne jest i wbrew pozorom znów na czasie,… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:32
Elimaga No przesympatyczne te owoce są, w nieco… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:13
Hej Kaziu Jako żywo przeniosłem się w czasy odległej… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 05:20
Marianie Tym razem przyciągnął mnie tytuł, a nie… »
Dzon
01/05/2024 21:18
Ok. Sprawdzę z czytaniem na głos, ale dopiero jak nie będzie… »
Dzon
01/05/2024 21:16
Dzięki. Prawdę mówiąc ten tekst jest tak stary, że o nim… »
Janusz Rosek
01/05/2024 16:09
Dziękuję za komentarz. Mieszkam, żyję i pracuję w Krakowie,… »
Zdzislaw
01/05/2024 13:50
Dzon, no i w porządku ;) U mnie, przy czytaniu na głos,… »
Kazjuno
01/05/2024 12:25
Jako słaby znawca poezji ucieszyłem się, że proza. Hmmm!… »
SzalonaJulka
01/05/2024 00:14
Bardzo dziękuję za zatrzymanie się :) Dzon, ooo, trafiłeś… »
Dzon
30/04/2024 22:22
Bardzo mi się spodobało. Płynie dynamicznie. Jestem fanem… »
Dzon
30/04/2024 22:08
Widać,że tekst jest bardzo osobisty. Takie osobiste… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
Ostatnio widziani
Gości online:107
Najnowszy:dompol.2024