Kilka czytań i za każdym razem coś nowego wybija się na plan pierwszy.
Bardzo intrygująca poezja epicka

Czytałem już go wcześniej i tak trochę nie wiedziałem jak go potraktować. Trochę jakby w formie zabawy słownej... może jednak przecinki by przydały?

Ale ogólnie OK, szczególnie wprowadzenie:

ten fragment zatrzymał za to mnie
całość w sumie też

pozdrawiam

trafił

Bardzo hasłowo, lekko pompatycznie, oraz





sporo sztampy jak na w sumie niezbyt długi wiersz.
Z mojej perspektywy to niezybyt dobry kierunek.

Pozdrawiam

Już po napisaniu komentarza chciałem sobie książkę Różyckiego odświeżyć, ale niestety nie mogę jej odnaleźć... : Jest co prawda internet i sporo można tam znaleźć jednak papier to papier. No cóż może się jeszcze kiedyś uda na nią natrafić (tak wiem mam lekki bałagan w książkach)
Kakao i papugi, Spalone Mapy i Córka Wodza - te trzy wiersze tkwą jednak we mnie po dziś i te szczególnie polecam.

A co do Twoich tekstów to pozwolisz, że sobie od czasu do czasu pobuszuję w starszych, mam przekonanie, że warto

radość czytania może się zamienić w obawę?

Lubię teksty osadzone w realiach historycznych jak i konkretnych lokalizacjach, to mi daje daje jakiś fundament. Przeczytałem z zainteresowaniem i będę czekał na kolejne części.

Pozdrawiam

Pamiętam jak wyciągnąłem skądś tomik Tomasza Różyckiego "kolonie" - taki czarny z marynarzem palącym fajkę, z pogiętymi i wytartymi okładkami - i tak się właśnie czułem. To było coś co przeniosło mnie w inny wymiar. Twój wiersz Oph tez taki jest. Bardzo mi się podoba.

Afrodyta ciszę się!

Abakarow

berek

uciekam
nie dotknięty

Ha! udało mi sie skrócić Twój skrót

gitesik

To dostaniesz obraz całości

Pozdrawiam i dziękuję za komenty

ta niekonsekwencja w rymowaniu, w połączeniu z prostym przekazem i bardzo lekkim, czytelnym obrazem sprawia że wiersz ma urok, więc napiszę: lekko urokliwy

Na chwilę, ale jednak zostanę adwokatem diabła, a więc:

Niereformowalność zawsze można nazwać konsekwencją
brak chęci do pogłębiania wiedzy - samorodnym talentem
brak pracy nad tekstem - natchnioną duszą
a brak zachwytu za strony czytelnika - głupotą czytelnika
itd...
oj można, można...

Fajny, krotochwilny tekst!

Pozdrawiam

Nadzieja pozwala cierpieć znośniej

Podoba mi się Twój wiersz

Myślę, że kiedy nie przesadzasz z metaforami (tak jak tu) jest zupełnie lepiej

Pozdrawiam

Wiolin, czy można? z pewnością warto
próbować

Apis, mam kilka tych "gier i zabaw", ale ciuciubabki jeszcze nie...
jest zadanie


Pozdrawiam