Ostatnie komentarze Wiolin
Abi-synie, nigdy nie żałowałeś mi dobrego słowa, czego nadal doświadczam i bardzo mnie to cieszy. Najbardziej boję się chwili kiedy zawiedzie vena. Tanim wierszom brakuje wtedy ceny na kawałek słowa. Pozdrawiam serdecznie.
Wierszokleto, każdy nasz dzień jest podróżą, wystarczy "wsiąść do pociągu byle jakiego..."Pozdrowienia.
Poke Kieszonko - z tym szukaniem to masz rację. Choć żal mi czasem skaleczonych uniesień, to i tak warto żyć żeby nie przeoczyć...Serdeczności i dla ciebie.
Miniawko - wprawdzie nigdy nie wiem, gdzie biegnie granica między piszącym wiersze, a prawdziwym poetą, ale to co piszesz pozostawia przestrzeń, która warto wykorzystać do bycia i jednym i drugim. Serce i rozsądek razem. Dzięki za dobre słowo. Pozdrawiam.
Wierszokleto, faktycznie masz rację, jakby usunąłem. Dziękuję i pozdrawiam.
Ze skrzydeł zostało mi parę piór. To pewnie one tak mnie jeszcze niosą. Jeżeli mogę być tą chwilą poezji, to cały jestem szczęśliwy. Dziękuję i pozdrawiam srdecznie miłe grono komentujących.
Julando - żebrak ze mnie. Lubię dostawać grosze, ale to od Ciebie wystarczy mi na dłużej. Pozdrawiam serdecznie.
Julando - cieszy mnie, że jestem rozpoznawalny i dzięki za przychylny kometarz. Serdeczności.
Antek - pierwszy raz spotkałem się z określeniem wiersza "elegancki". Tym bardziej mi miło. Dziękuję i pozdrawiam.
Esy - tę metaforę przywróciłem do łask, bo w tym akurat wierszu ona pasuje. Doskonale odczytujesz moje teksty. Ukłony.
Zgadzam się i inwersje zlikwidowałem, ale puenta zostaje po mojemu.
Dziękuję i pozdrawiam.
A dziękuję Poke za wpis i serdeczności. Zachciało mi się czegoś lekkiego i do mnie przyszło. Również serdecznie pozdrawiam.
Antek, Zola111 - dzięki za ten słowny balsam. Jestem facetem, Wiolinem, choć ta liryczność w moich wierszach może rzeczywiście mylić. Serdeczności i ukłony dla pań.
Okey, dziewczyny! Symfonię przestawiłem, bo ona jakoś mi pasowała do tego wiersza i nie chciałem z niej rezygnować. Dziękuję za sugestie i za komentarze. Pozdrawiam.
Ps. Miraeryka - moja matura była dawno temu, a inspirację wziąłem z obserwacji młodych ludzi oraz z własnych wspomnień. Może niebawem zdarzy się coś " po maturze" ale nie obiecuję.
Evi, Feniks, miło, że zatrzymał i dał pomyśleć. Pozdrawiam.
Niezmiernie miło czyta się takie komentarze. Chciałbym aby wszyscy młodzi ludzie mieli tyle szacunku do starszych co Wy - komentujący. Bardzo Wam dziękuję.
No nie! Teraz przeginasz! Nigdy nigdzie nie wspomniałem jednym słowem, że pisze tak dobrze, że odmawiam sugestii. Proszę cię, nie wmawiaj mi czegoś takiego, bo to nie jest w porządku. Jeśli sugestie są do przyjęcia dla mnie to je przyjmuję, ale ja nie muszę pisać w twoim stylu, a ty w moim. Tyle. Koniec.
Zatrzymałam sie tutaj ponieważ zainteresowała mnie Twoja dyskusja z Durną Babą
Widzisz? Wszystko sprowadza się do jednego, mianowicie interesują cię komentarze, gdyby nie one nic byś nie wpisała bo wiersz cię nie zatrzymał. Proszę cię, ta rozmowa i tak do niczego nie prowadzi bo każde z nas ma inną rację, inny styl pisania i inny gust.
Julio - ile ludzi tyle opinii, a o gustach się nie dyskutuje. Po co zatem komentować wiersz, który nie zatrzymał, przecież wszystko zostało przedtem powiedziane i wyjaśnione. Trzeba było skomentować komentarze skoro one zatrzymały.
Nie wiem w który miejscu przekręciłem twoje słowa, jeśli w ogóle to przepraszam. Wiem, że kobieta musi zawsze mieć ostatnie słowo, więc czekam na riposte.
Julio - no cóż jednym wiersz leży innym niekoniecznie. Naprawdę uważasz, że wiersz z treścią podaną na tacy jest ciekawszy? Szkoda tylko, że wchodzisz do wierszy tylko z powodu komentarzy.