Julio - gdyby nie było tych wszystkich, które wymieniłaś, byłby to nudny tekst, jakaś mało poetycka relacja i pewnie nawet byś się nie zatrzymała by coś wpisać. Jeśli jednak zaczęłaś się zastanawiać, analizować to dla autora już wiele. Oczywiście moim skromnym zdaniem. Pozdrawiam.

Julando, nie od dziś wiem, że Ty doskonale umiesz mnie czytać i jesteś w tym skrupulatna. Bardzo sobie to cenię. Pozdrawiam serdecznie.
DB - przecież nic złego się nie stało. każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Serdeczności.

DB, a sceneria, stworzenie obrazu to co? Pierwsza też jest potrzebna tak o.
Nalka31 - szkoda, że te kwiatki..., ech, pewnie zbyt liryczny jestem.
Serdeczności.

Nie lubię tłumaczyć swoich wierszy, nie lubię też dosłowności. Dla ciebie zrobię wyjątek. Tekst jest o tym, że nigdy nie wiesz, co jutro się może zdarzyć, nie znasz przyszłości. Peel stoi nad morzem i właśnie się nad tym zastanawia. Widzisz ile zbędnych słów tu powiedziałem?

Zatem możesz sobie wyobrazić co tylko chcesz - jako czytelnik i jako durna baba. Z całym szacunkiem dla twego imienia.
Kłaniam się.

Oj Durna Babo! Nie masz wyobraźni? morze nuci kwiaty - tak sobie wyobraziłem, że czasem morze tak szumi, że aż śpiewa, a owe kwiaty to takie specjalne nutki. Zachód chłoszcze i otula chłodem, nie widzę tu sprzeczności.
Pozdrawiam serdecznie.

Autor (bo jestem facetem Figurko) nie przewidział dalszego scenariusza tego wiersza, ale skoro zacne gremium życzy sobie inaczej, jest zmuszony do zweryfikowania tejże sugestii i być może będzie Rysa2. Dziękuję. Pozdrawiam.

Niezmiernie budującym jest czytać takie komentarze - wielką przyjemnością tworzyć i być właściwie odczytanym. Bardzo się cieszę, że na tym portalu tak wiele mogę powiedzieć. Dziękuję i pozdrawiam.

Wiesz Antro? jeśli decydujesz się komentować to proszę uważnie przeczytać wiersz. Cytat nie jest dokładny. Ale dzięki za wejrzenie i wpis. Pozdrawiam.

Uwielbiam miniaturki. Można w nich tyle powiedzieć za pomocą kilku słów i tobie się to udało. Brawo.

Wiktorio - nic na to nie poradzę, że uwielbiam miniaturki, a każdy czytelnik odbiera indywidualnie.
Malaszka - fajnie, że dałaś się oszukać.
Wierszokleto - Zola111 właśnie wyjaśniła, no i tytuł.
Zola111 - dzięki za wnikliwość i skrupulatność.
PS.
- Ja nie wiem, Wam kobietom ciągle mało wyznań. Jeśli ktoś ma niedosyt to proszę spojrzeć powyżej, tam wisi wiersz pt po pełni. Zapraszam.

Opheliac - fajnie że tak się wczytałaś, że Cię olśniło. Jestem raczej cichym autorem, to i pod moimi wierszami cicho - ot całe wytłumaczenie. Dziękuję za cierpliwość, skrupulatność i komentarz. Serdeczności.

Victorys - nie wiem czy to jest ostatnia wersja Twojego komentarza, czy już mam podziękować. Widzę, że wiersz wywarł na Tobie duże wrażenie skoro do niego wracałeś tyle razy, ale nie na tyle by zostawić ocenę. Nieważne. Ważne, że wiersz zainteresował czytelnika. Dziękuję Pozdrawiam świątecznie.

Eloe - sny dla bezdomnego to czasem jedyna radość, tak myślę. Jeśli oczywiście to nie są koszmary. Dzięki. Pozdrawiam.

Wiersz dziwny, bo dziwny jest ten świat. Ktoś kogoś kiedyś wyrzucił z życia. Ot, błądzić rzeczą ludzką. Dziękuję za wgląd i komentarze. Pozdrawiam.