Ostatnie komentarze Wiolin
A tak, Słusznie! Dzięki za czujność. Poprawiłem. Pozdrawiam i dziękuję komentującym.
Witam! no cóż, przemyślałem, poprawiłem, a z powodzi zrezygnowałem. Teraz dziękuję komentującym i pozdrawiam.
Drodzy komentujący - co do pierwszego wersu, to nie wiem co widzicie w tym dziwnego czy śmiesznego. Piersi, które ja pieszczę, są zawsze gorące i płonące jak pochodnie. I tak mi się nazwało w wierszu. O. Pozdrawiam.
Ależ ja się nie gniewam. Troszkę pozmieniałem, choć to miało być takie cukierkowe. Dzięki. Pozdrawiam.
Wiesz, to tak jak w życiu, czym byłoby ono bez patosu. Dzięki, że zajrzałaś.Pozdrawiam.
Już odpowiadam Małgosiu (mogę tak pisać, prawda?). Ten wiersz, jak zresztą inne tez, jest pisany na obczyźnie. Ukryłem w nim tęsknotę i marzenia, a co do reszty, to pozostawiam Tobie troszkę przestrzeni na dopowiedzenia wg własnego uznania. Dzięki, że zajrzałaś w niego tak głęboko, bo zawsze cenię sobie Twoje komentarze. Pozdrawiam.
Evi, no co ja ci na to poradzę, że tak lubię metafory dopełniaczowe i nie mogę się powstrzymać, by ich nie umieścić w wierszu. "Gałęzie snu" pytasz? to taki rodzaj bezsenności, w tym wierszu jest tak, że peel z tęsknoty nie może zasnąć i czuje się jakby siedział na gałęzi. Sorry,że cię niechcący pobiłem po głowie. Mocno bolało? Pozdrawiam.
Widocznie starzeję się szybciej niż myślałem. Vena pewnie mnie opuszcza. Cóż, dziękuję wszystkim za poczytanie i skomentowanie. Pozdrawiam.
No cóż, dla każdego coś miłego. Tycenak, twoje wskazówki są zawsze cenne. A może tak?
Mark, masz rację, śpiewnie się czyta, ponieważ do tego tekstu ułożyłem muzykę i właściwie teraz to jest piosenka. Dzięki. Pozdrawiam.
msh, myślę, że nie jesteś złośliwy, przecież nie o to chodzi na tym portalu. Lepiej się śpiewa, gdy są rymy, nawet te nie pierwszego lotu.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiesz Folkan? Chyba każdy kiedyś na coś czekał. Myślę, że ty również.
Czy nie wydawało ci się wtedy, że zegarek stanął w miejscu? A gdy czekasz i nie wiesz jakie wiadomości nadejdą, nie boisz się, że mogą być te złe? O tym jest to "niegramatyczne" zdanie, ale tak je sobie wymyśliłem. Pozdrawiam.
Abi-syn - sam nie wiem jaki jestem, ale może inni wiedzą i to mi wystarczy. Dzięki, że zaglądasz na moją wyspę i czasami zostawisz na niej ślad. Chcę, żebyś wiedział, że ja tez ciebie czytam, choć z tymi śladami różnie bywa. Pozdrawiam.
Tycenak - troszkę zmieniłem i myślę, że lepiej teraz. Ale jesteś czujny! Dzięki i również pozdrawiam.
Faktycznie literówka. Już poprawiam. Dzięki.
Cieszy mnie, że wiersz się podoba. Pozdrawiam.
Carista666 - to bardzo proste. Pracuję w Szwecji, a tu w takich przydrożnych kioskach, sprzedają wiersze jak gazety. Kupujesz kilka, tłumaczysz na język polski i biegniesz z nim na PP. Ten akurat sam napisałem przy kolacji - tak mnie prosił...Widzisz jakie to proste?
PS.: Żartowałem, żeby nie było...
No i proszę. Jest tak jak lubię najbardziej, krótko i lirycznie. Pointa troszkę tajemnicza, ale to daje przestrzeń czytelnikowi na własne przemyślenia. Bardzo mi się podoba.