Świetny wiersz, czytałam wczoraj kilka pod Twoim adresem Autorze,
bez logowania, masz doskonałe pióro, lubię poezję o czymś, u Ciebie ją znajduję,
nie są to zwykłe rymowanki, ale poezja do której chętnie się wraca.
Podobają mi się niebanalne współczesne rymy, choć niektórzy pewnie powiedzą, że to rytm, na dodatek zbaranieją i zachęcą innych do bojkotu, tylko dlatego, że moje zdanie jest takie, a nie inne, ale dla mnie, to jest właśnie przykład ewolucji rymów, odległych, na miarę XXI wieku, bo dziś nie piszemy tak jak pisał Mickiewicz, bo jego czasy dawno minęły.
Co do treści, która tutaj na ogół schodzi na plan dalszy, nie wiedzieć czemu, jakby nie był istotna, /mimo, że jest i to bardzo/, to jest ona życiowa i każdy może się z nią zidentyfikować, choć msz raczej w nieszczęściu trudno być szczęśliwym, ale to zależy od charakteru, są osoby, które to potrafią.
Co do serca, to prawda, że ono jest najważniejsze, sądzę, że ludzie którzy chcą ustawiać za wszelką cenę innych na swoją modłę i pod swoją linijkę mogą mieć właśnie takie kamienne serca, którzy widzą tylko czubek własnego nosa i źdźbło w cudzym oku, tylko belki u sobie nie są w stanie zobaczyć, czasem może to wynikać z niedowartościowania.
Tacy ludzie dobrze się spełniają w roli katów, a w necie jako trolle.
Pozdrawiam i życzę dobrego wieczoru