Nikodem.m
Nikodemie - zacznę od zmiany tytułu - rybak, to człowiek łowiący i prowadzący obrót dużą ilością ryb, posiadający lub pracujący na kutrze lub większym statku do połowów, ewentualnie na mniejszej łodzi, na wodach śródlądowych. Tutaj mamy do czynienia z jakimś wędkarzem.
Zanim opublikujesz tekst(potrafię Cię zrozumieć - to było na gorąco), z szacunku dla czytelnika, bez którego nie istniejemy - przejrzyj chociaż tekst, by usunąć błędy. A trochę ich jest:
-"pokrywa drzewa" - pokrywają drzewa(l. mnoga)
-"Od wielu lat widok się ten nie zmienia" - Od wielu lat, ten widok się nie zmienia(stylistyczny)
-"kilka mężczyzn" - kilku mężczyzn(literówka)
-"Usiadł on obok rybaka" - Usiadł obok rybaka(bez "on"
-"Potrzebuję może Pan pomocy" - Może potrzebuje Pan pomocy?
- "a pozjiej" - a później - dodatkowo, za często występuje, zastąp np.: potem, następnie
- "do na kromkę chleba" - co na kromkę chleba
- "w spoczynek" - na spoczynek
To te najbardziej widoczne.
Rozumiem zamysł - ukazanie głupiego przemijania, upartego trwania w chorych przyzwyczajeniach, zrzucanie winy na sytuację, równocześnie nie dostrzegając złych schematów, pielęgnowanie własnego "bólu". Jedynym plusem "staruszka" jest stawianie siebie na piedestale, jako świetlany przykład - pomnik, jak nie powinno się żyć.
Serdecznie Cię pozdrawiam, równocześnie witając na PP - Zbyszek
P.S.
Daję ocenę bardzo dobrą - tak na zachętę
Jeśli się jakoś przydałem, to zaznacz to proszę, a ja się zrewanżuję, gdy Ty mnie odwiedzisz i pomożesz lub ocenisz moją pracę. Powodzenia!