Witam. Miło, że zajrzałeś do mnie. Trochę będę się broniła.
Cytat:
Ten trochę trąci sztampowością i poprawnością w straszeniu "złym komunistycznym majorem". Nie mógł być po prostu złym człowiekiem, majorem Wojska Polskiego?
Pozwól, że tu nie zgodzę się z Tobą. Nie straszę nikogo i ustrój polityczny nie ma tu żadnego znaczenia. Opisuję tamten okres i dlatego wtrąciłam wyraz " komunistyczny" Nie wiem ile masz lat, ale ja pamiętam tamte czasy i wiem coś o mundurowych, bo wychowałam się wśród nich. Dlatego tekst jest częściowo oparty na faktach i niech tak zostanie.
Cytat:
Albo w stanie spoczynku, albo na emeryturze, to dwa zupełnie różne sposoby zakończenia pracy zawodowej. Wbrew pozorom, pojęcie w stanie spoczynku nie oznacza, że ktoś nie chodzi już do pracy.
Może dodam w stanie spoczynku i pobiera emeryturę.
Cytat:
Zrobię ( co?)herbatę.
Zrobić wymaga zasadniczo biernika, ale dopuszcza też dopełniacz (tzw. dopełniacz partytywny)
Dlatego nie do końca jest to błędem.
Cytat:
Dowódca Jednostki to dziś też kawałek szychy
No nie wiem, czy dzisiaj wygląda tak samo jak kiedyś. Zawodowi w stopniach *** mieli praktycznie wszystko. Mieszkania, sklepy, żony nie pracowały, ośrodki wczasowe, opiekę dla dzieci jeśli chcieli pójść np. na Sylwestra
Cytat
[.quote]Nie widzę tego zupełnie. Salutowanie jest oddawaniem honoru wyższemu stopniem, lub odpowiedzią na honor. Żaden major nie robiłby tego bezzasadnie, na dobranoc.
Rozumiem, ze miało to podkreślić wojskowy dryl panujący w domu, ale dla mnie brzmi dziwacznie i nienaturalnie.[/quote]
A jednak robił. Dla mnie nic nie brzmi dziwacznie. Pozwól, że nie będę Cię przekonywała o swojej racji co do honoru. Bo jedni mają orzełek na czapce, a drudzy tylko czapkę.
Co do innych zastrzeżeń odniosę się w tekście i poprawię. Ostatni fragment "do" aż razi. Jak mogłam nie widzieć.
Bardzo wdzięczna jestem za uwagi i spostrzeżenia. Wszystkie są ważne do przemyślenia.
Dziękuję za i proszę o jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie