zegar godziną zero:zero
zatrzymał czas na mgnienie oka
mrowisko wersów pootwierał
by w tyglu warzyć z nich niepokój
talia kolorów kart paleta
pawiego pióra błękit czerni
motyl na dłoni ciągle czeka
pewnie nie zaśnie nim się spełni
trzecia nad ranem na pulpicie
wciąż lampki światło migotliwe
spływają palce na klawisze
myśli się roją czas upływa
czwarta trzydzieści sen jak zając
przycupnął w rowie pod poduszką
a noc umyka niczym pająk
tak się zaczyna inne jutro
w słowie za słowem czas wiruje
pościel mi stygnie już z tęsknoty
nie ma znaczenia że na którejś
znowu poduszce nie ma głowy
noc jak zabawkę chowam w kieszeń
zaciskam w dłoni obraz jutra
zsunął się z kolan zmięty zeszyt
nawet w zegarze śpi kukułka
szósta z kawałkiem ciepły prysznic
uśmiech schowany pod powieką
w dziupli pod kołdrą znów się przyśni
lot Małgorzaty gdzieś nad rzeką
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt