Braki domowej elektryczności - Klatek Kluczowy
Poezja » Wiersze » Braki domowej elektryczności
A A A
No messages.
No messages.
Od wczoraj wszystkie sprzęty mówią do mnie po angielsku
w nienaturalny maszynie ludzki sposób.
Niedługo lodówka zacznie za tobą tęsknić,
przeżywając moje oblężenia, cichą walkę pokątną.
Nawet nie stara się zasnąć telewizor, przebudzony wciąż nadaje tonem płaczliwym,
czasem zapieje sitcomowo,
no messages.
Mój komputer jakby spodziewał się ataku, zwarty, z otwartymi oczami,
buczy nerwowo i cichnie.
Gdy tylko do niego podejdę powtarza się boleśnie,
no messages
… lampka nocna czeka już na twoją lekturę,
kaloryfer cieknie melancholijny
no messages
Na boga, herbata ci stygnie!

no messages.
Klapka mojego telefonu filuternie zamigotała niebieskim światłem,
zagrała dla mnie głośno, wwiercając się w podświadomość.
-Tak?
- We’re calling to inform that today…

brak wiadomości. brak wiadomości. brak
wiadomości brak.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Klatek Kluczowy · dnia 27.03.2010 18:54 · Czytań: 1001 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 5
Komentarze
magdam dnia 27.03.2010 21:11 Ocena: Dobre
Nie wiem jak to ocenić, treść jest, nawet ciekawa ale chyba jako mini-opowiadanko, zatem plusik i pozdrówka.
Leszek Sobeczko dnia 28.03.2010 20:21
oczekiwanie na wiadomość/gest/cokolwiek, - tak czytam ale nie widzę związku z elektrycznością lub jej braku, jakby dwa wiersze/pomysły zmiksowane w jedno
Daniel Madej dnia 28.03.2010 20:34 Ocena: Świetne!
Podoba mi się, szczególnie początek, dalej nieco się rozmywa i pomyślałbym nad zrezygnowaniem z czegoś a dopracowaniem silniejszych akcentów w tym, co zostawisz.

Skojarzył mi się wiersz Marcina Świetlickiego:




Wiersz bez światła

Nie, nie napiszę listu. Światło nam umarło,
śmierdzi po śmierci naftą. Światło zmarło. Światło
nam wyłączyli urzędnicy. Pan kierownik przyszedł
z fizycznym i wyłączył. Bo żyjemy w grzechu,
nijak za to nie płacąc, więc znaleźli sposób,
żebyśmy zapłacili - wyłączając światło.

Ciekawy eksperyment. Telewizor umarł.
Nie żałujemy nazbyt. Jedyny mankament,
że już nic nie zagłusza szczekania sąsiadek.
Ale za to kochamy się głośniej. I bardziej.

Ciekawy eksperyment. Jest tak, że się wszystka
elektryczność skończyła, lecz nie tylko ona,
także i w innych światłach trwa powolna czystka,
zapałki nie chcą płonąć, przemokły, i kota
oczy nie świecą nazbyt w tych ciemnościach,
zimnościach, piwnicznościach, w których stanął dom.

A więc światło umarło, Wiele martwych świateł
leży przede mną, w tym bezkształtnym mroku.
Ze wszystkiego się zawsze uda robić wiersze,
z martwego światła także. Nawet jest pożytek
z ujadania sąsiadek. Z pana kierownika,
który się niebezpiecznie w Pana Boga bawi.
wierszokleta dnia 29.03.2010 01:22
Jest pomysł, niestety rozmywa się w zbytnim nagromadzeniu zbędnych słów. Także nie pojmuję związku z brakiem elektryczności (w tym tekście).
Klatek Kluczowy dnia 29.03.2010 19:05
Dziękuję bardzo za opinię, a skojarzenie z wierszem Świetlickiego bardzo mi pochlebia :)
Nie chodzi o brak elektryczności, ale braki w domowej elektryczności, czyli dlaczego nie da się przytulić do telewizora ;) Chodzi tu o samotność i choć nie nawykłam do streszczania swoich tekstów, i bardzo mi to przeszkadza, widzę jednak, że jest to tutaj konieczne, o tym, że dom jest pusty nawet jeśli zawiera pewne udogodnienia, jeśli nie ma nawet z kim porozmawiać. Herbatka jest, komputerek i telewizor z serialem również, ale nie ma z kim się śmiać z losów państwa Mostowiaków ;) i już :)
To po prostu to oznacza :)
Dziękuję bardzo za zainteresowanie :*
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:157
Najnowszy:Janusz Rosek