A to ci niespodzianka. Początkowo pomyślałam, że ktoś nieudolnie wykorzystuje popularną rymowankę, dopóki nie sięgnęłam dale niż tytuł. Ładnie tym cytatem otworzyłeś, a ostatnim wersem zamknąłeś całość. Wszystko wpasowało się na swoje miejsca po przeczytaniu od początku do końca. Troszkę gorzka refleksja, ale tekst wciąga.

Pozdrowionka.

Witam
Mnie również spodobał się Twój wiersz. Pięknie opisana przestrzeń - taka typowość zachowań w 'pięknie nietypowych przenośni'. Wszystko płynnie się czyta - pomimo, że to nie jest rymowanka
pozdrawiam

Napisałam, że wiersz mnie trzepnął? Chodzi za mną cały dzień. Nie chciałabym łamać regulaminu i narażać się, ale gdyby uznać to nie za komentarz, tylko za echo Twojego wiersza, może nie dostanę nagany? Echo Twojego wiersza za mną chodzi tak:

głupio jest przecież przepraszać
za niespełnione marzenia
czasem coś można wybaczać
lecz nie da rady nic zmieniać

całuję cię na dobranoc
zapewne nie wiesz nic o tym
samotnie zasnął nasz amor
a przecież tyle napsocił

wierszy nam było za mało
bajki są tylko dla dzieci
na gorycz usta się żalą
już nie ma po co się dręczyć

nie w moich zaśniesz objęciach
choć tyle było słodyczy
duch jak jin z puszki uleciał
wiem że mnie kiedyś usłyszysz

Teraz mogę być osobnikiem karanym, ale ponieważ jest to Twój wiersz tylko inaczej skonfigurowany, to proszę Administrację o uznanie tego tekstu, jako prozycji wiersza Wierszusia w formie rytmicznej, może tak być? Pozdrawiam!

Wierszokleto,nie wiem, jak to się dzieje, że czytając wiersz, czuję bezradność. Tak nam czasem smutno, tak się coś bez sensu zaczyna.
Wiersz jest genialny.

Tylko tyle, żeby nie zagłuszać.
Poezja. Życie.

Co to za wierszokleci, którzy umieją TAKIE wiersze pisać? Do mnie też gada. Pozdrawiam.