plastikowa - wodniczka
Poezja » Wiersze » plastikowa
A A A
gdybym zrozumiała, może pozwoliłabym uciec
zdarzeniu. zmieniłabym kierunek patrzenia

oczu lalki.

nieumiejętność odnajdywania siebie w sobie oddala
od uniesienia ciężaru kącików. zatracam usta

poziomo
i w dół.

jak zabawka z dzieciństwa tkwię na półce
dla niedorosłości - razem z misiem. pluszowy

świat nie dojrzał do bólu.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
wodniczka · dnia 21.05.2011 21:04 · Czytań: 913 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 34
Komentarze
Usunięty dnia 21.05.2011 22:16
Ciekawe, aczkolwiek sprytnie Autor/PeeL odwrócił uwagę czytelnika pomimo tego, że gdzieniegdzie trąci banałem, na przykład: odnajdywania siebie w sobie . Wiersz wydaje mi się kruchy - gdyby coś dodać/uciąć, nic by z tego nie było.
Podoba się, wielki plus.
bosski_diabel dnia 21.05.2011 22:16
pięknie i zarazem smutno, ja myślę, że peelka stale dojrzewa, Jednocześnie poszukuje czegoś powrotami w powrotnej drodze do wspomnień, pluszowy świat nie dojrzał do bólu ale w tekście jest nitka nadziei, tak to widzę :) pozdrawiam.
kamyczek dnia 21.05.2011 22:29
Bardzo dobry koncept Wodniczko. Sprawnie warsztatowo podoba mi się ta plastikowa najbardziej w strofie ze zdaniem:

gdybym zrozumiała, może pozwoliłabym uciec
zdarzeniu. zmieniłabym kierunek patrzenia
oczu lalki.


aczkolwiek w całości wyczuwam wyważenie każdego słowa.

Pozdrawiam ;)
angi_e dnia 21.05.2011 22:33
Bardzo ładnie. Cos się stało, coś co pozbawiło pluszowy świat złudzeń. Coś bardzo dorosłego. Nie widzę nadziei, widzę pytanie, 'czy tak już teraz będzie?' .

Ja tak to odebrałam.

Przestrzeń dla czytelnika jest. To fakyczny fakt;)

Pozdr
Leszek Sobeczko dnia 22.05.2011 02:31
od tego momentu już tylko będzie pod górkę, /dla autorki/, bo wiersz wymowny, aczkolwiek z puenta się nie zgadzam, nic a nic, bo świat to jeden wielki ból /ale to mój punkt widzenia/, czyli zero misiów na przyszłość

płyń wodniczko
wodniczka dnia 22.05.2011 09:43
Witajcie Kochani!

Lukasz - masz rację - jak nie mogę pisać banalnie to sobie przemycam i dawkuję;P. Wyszło na jaw;). A tak bardziej poważnie to cieszę się, że ''pomimi trącenia'' podobało się.

bosski - cieszę się, że wyobraźnią dostrzegłeś wnętrze podmiotu. Każda droga interpretacji jest prawidłowa:), bo wszystko co odczuwamy - odczuwamy indywidualnie:)

Kamyczku - również sie cieszę, że wynalazłaś dla siebie jakiś ciekawy fragmencik i ze całość uważasz za wyważoną:)

angi - niektóre pytania, szczególnie teo sens bycia są trudne. Czasami tak bardzo chcemy znać odpowiedzi ale nie wiadomo, czy wogóle je kiedykolwiek poznamy. Cieszę się, że się podoba

zygfrydzie - nie strasz mnie, że będzie już tylko pod górkę:). Mam dość górek - chciało by się z... :). Co do puenty... hmm - nie wiem, czy powinnam zdradzać;) - ale w zamyśle miałam ''zawsze będziemy jak dzieci w stosunku do bólu. Nigdy do niego nie dorośnięmy albo nie dorośniemy w pełni'':). Więc chyba myślimy podobnie, nie twierdząc, ze tak samo;). W założeniu, że czas jedynie przyzwyczaja do bólu.

Dziękuję Wam ślicznie za odwiedzinki i podzielenie się emocjami po przeczytaniu.
Pozdrawiam!!!
anna nawrocka dnia 22.05.2011 09:48
Plastikowa wydaje się taka trwała, gdyby to była krucha porcelanowa lalka. W zasadzie tworzywo nie ma większego znaczenia. Mam ostatnio awersję do strof oddzielanych w ten sposób, może dlatego, że sama piszę nieco inaczej niż kiedyś i ta zmiana przekłada się na postrzeganie wierszy "nie moich".
Strasznie ujęła mnie przerzutnia na końcu! Pluszowy świat nie dojrzał do bólu! Rewelacyjnie!
wodniczka dnia 22.05.2011 10:11
Witaj anno!

Co do formy - ja nie stosuję jej ''specjalnie''. Czasami wynika jedynie z treści, jaką chcę umieścić i ''chwil'' przerw. Niestety ale nie potrafię każdego wiersza w tej samej formie - bo nie czuję przekazu. Trudno mi to określić. Ta forma wynikła pod wpływem - nie ze schematu, którym się kieruję:). Ale cieszę się, że dostrzegłaś treść - bo to najważniejsze. Cieszy odbiór puenty:).

Dziękuję za odwiedzinki.
Pozdrawiam serdecznie!:-)
Usunięty dnia 22.05.2011 11:44
Wiele w tym prawdy, Wodniczko, ale myślę też, że poniekąd wielu z nas ma w sobie więcej albo mniej tej naiwnej nadziei na to, że na świecie jest jednak trochę dziecięco niewinnych zdarzeń i niespełnionych marzeń, które można jeszcze spełnić - a tak naprawdę to infantylne podejście. Pozdrawiam!
wodniczka dnia 22.05.2011 11:57
Witaj ks - hp

Dziecięcość ma w sobie tych marzeń najwiecej. Potem się ich wyzbywa i coraz trudniej mają do sprostania ludzkim wymaganiom.
Masz rację - czasami marzenia bywają infaltylne - ale bez nich rzeczywistość chyba stałaby się nie do wytrzymania:/. I czasami trudno wybrać pomiędzy prawdą a złudzeniem. Siedzenie na półce z zabawkami czasami chroni nas przed bólem - ale czy to dobre rozwiązanie. Chyba nie ma dobrych czy złych rozwiązań - są jedynie optymalne[?]:/
Dzięki za przybycie!
Pozdrawiam serdecznie!:)
KarolaBas dnia 22.05.2011 15:55
" Pluszowy świat nie dojrzał do bólu"Mądre zakończenie, napawajace refleksja i naszą odpornoscia na dorosłość, w której mimo wszystko trzeba sie odnaleźć, trzeba do niej wyjść,choc czasami fajnie miec miejsce, do którego mozna uciec. Ciekawy wiersz; duzo w nim prawdy Wodniczko. Gratuluje i pozdrawiam!
wodniczka dnia 22.05.2011 16:18
Witaj Karola:)
Pierwszy raz pod moim tekstem:). Milo Cię gościć!
Masz rację - trzeba niestety do niej wyjść... Nie można niestety cały czas chować się na tej półce:/. Cieszę się, że zaliczyłaś ten wiersz do ciekawych.
Pozdrawiam serdecznie!:)
link a dnia 22.05.2011 22:41
Coś się tli, próbuje żarzyć w tym wierszu.
1)
Cytat:
gdybym zrozumiała, może pozwoliłabym uciec


Może warto dodać odważnie/skonkretyzować/dopełnić co ta postać z wiersza miałaby zrozumieć. Tzn.
Gdybym zrozumiała... cośtam (co?), może pozwoliłabym etc.

2)
Cytat:
jak zabawka z dzieciństwa tkwię na półce
dla niedorosłości - razem z misiem.


jak zabawka [...] tkwię na półce
[...] - razem z misiem.

Dużo by tak stracił fragment z tego, co zamierzałaś przekazać?

Dobrego.
wodniczka dnia 22.05.2011 23:16
Witaj link

te niedopowiedzenia są dlatego, żeby to nie był wiersz z dopowiedzeniami - bo podobno to źle, jak się dopowiada - więc słucham dobrych rad, żeby było szersze pole interpretacyjne dla Czytelnika:). Musisz uwierzyć mi na słowo, że to ma sens, ale nie chcę ''zdradzać'', żeby nie zawęzić. Mogę tylko dodać, że czasami w życiu o coś się staramy, nie chcemy, by coś się skończyło - obojętnie jaka sytuacja a potem tego żałujemy - bo dowiadujemy się, że lepiej jakbyśmy wcześniej coś zmienili i nie walczyli o coś, co nie okazało się dla nas dobre.

co do2)
już miałam wyrzucone to ''z dzieciństwa'' ale nie pasowało mi bez tego - a czemu - nie wiem:/. Z tą niedorosłością mam tak samo:/. Może po prostu wiersz straciłby mój styl - w sensie to, w jaki sposób chcę to wyrazić i przez co pogłębić, położyć nacisk na wyrazy ''dzieciństwo'' i ''niedorosłość''. Dla mnie to jest jak dodatki do ubioru. Zawsze jest element, który w jakiś sposób nas wyróżnia. Ciężko mi to ująć:/

ale jak się tli, to chociaż jakieś jasności są. Choć rozumiem, ze to za mało, by się ogrzać:).

Pozdrawiam ciepło;)
Usunięty dnia 22.05.2011 23:27
Lekko powiewa banałem, lekko pisane na siłę. Jakby zapis sprawił że wiersz jest czymś kiepskim, choć może być czymś genialnym. Takie tam pluszowe opowieści są, bo zawsze były, ale nic nie wnoszą, nic nie dają, po prostu są.
wodniczka dnia 22.05.2011 23:37
Witaj MM;)

Ja nigdy nie piszę na siłę! I to nie są pluszowe opowieści - patrz tytuł.
Pozdrawiam!!!
Usunięty dnia 22.05.2011 23:41
Przykro mi jakoś tego nie czuję, jakoś mam wrażenie przymusu i terminów goniących autora. Nie mogę jakoś wychwycić nic co by mnie zaintrygowało, nic dla siebie.
wodniczka dnia 22.05.2011 23:57
ok MM:). Przecież ja nikogo nie zmuszam;).
Tylko w kwestii przymusu tłumaczę - u mnie go nie ma;). Dziesiątkami zalegają wiersze na papierze i na dysku i wcale im się nie śpieszy. Powiem więcej - możliwe, że większosć z nich nie znajdzie się na PP:). A może wena się skończy i już nie będę pisać - bo na siłe sama wiesz, że się nie da:):):). Także MM nie musisz się tłumaczyć - a napisałam patrz tytuł, bo plastiki trochę różnią się od pluszaków;);P.

Pozdrawiam ciepło!!!
Usunięty dnia 23.05.2011 00:04
Ja nie mówię, że zmuszasz ja odnoszę przy tym wierszu pisanie na siłę. Jakbyś coś ważnego zaobserwowała, a nie była tego świadkiem. to tyle bo teraz umęczona powietrzem idę AA;)
wodniczka dnia 23.05.2011 00:19
rozumiem:):):)
Kushi dnia 23.05.2011 00:20 Ocena: Świetne!
Wodniczko, Wodniczko:)
Polubiłam już ten smutek kryjący się za Twoimi wierszami i chociaż wolę Cię w kolorach to jednak z przyjemnością zaczytuję się w tej nostalgii, która ostatnio Cię otacza:)
Te wiersze mają w sobie coś niezwykle delikatnego...jakby ktoś dosypał do nich odrobinę magii:shy:
Pozdrawiam zamyślona:);)
wodniczka dnia 23.05.2011 00:34
Witaj Kushi

Ty zawsze przychodzisz z dobrym słowem i zawsze odnajdujesz to, co jest lepsze a nie gorsze:). Co do kolorów - niestety wena dobiera sama;)... często nie pytając mnie o zdanie;). Dziękuję za magię:).

Pozdrawiam cieplutko!:)
Wiolin dnia 23.05.2011 00:42
Dla mnie mimo wszystkich zawirowań super....Świat nie dojrzał do bólu..... Bardzo wychowawcze....Pozdrawiam.
wodniczka dnia 23.05.2011 10:21
Witam Wiolinie:)

Cieszę się, że pomimo zawirowań, u Ciebie w odbiorze wyszło na tak;).
Tak - świat nie dojrzał:/.

Pozdrawiam cieplutko!:-)
kokainka dnia 23.05.2011 16:22
Witam Wodniczko) Podoba mi się kostrukcja tekstu, bardzo zgrabnie uszyłaś ten tekst, tak, że trzeba przeczytać dalej, żeby zrozumieć wczesniej, jestem też za kącikami, pluszowy miś i lalka- najpopularniejsze symbole dzieciństwa, lecz nie do końca o to tu chodzło, zostały użyte w celu odwrócenia kota, jednak jak dla mnie trafnie, booglądając oo ogona do samych oczu napięcie rośnie:) pozdrawiam serdecznie a wiersz zabieram do mojego małego minizbioru:)
wodniczka dnia 23.05.2011 16:29
Witaj kokainko:)

Właśnie wracam od Ciebie:).
Miło, że się podoba. Zabieraj;). Cała przyjemność po mojej stronie:).

Pozdrawiam serdecznie!:)
kokainka dnia 24.05.2011 14:34
właśnie widziałam :) mijamy się:) pozdrawiam bardziej serdecznie a co tam?
wodniczka dnia 24.05.2011 16:12
:)
Usunięty dnia 17.06.2011 21:04
jak zabawka z dzieciństwa tkwię na półce
dla niedorosłości - razem z misiem.


Wyboldowane usunęłabym :) Bardzo dobry wiersz, wodniczko. Dobrze, że go odnalazłam jednak :) bo umknął w przelocie. Pointa zasługuje na szczególną uwagę.
Pozdrawiam.
wodniczka dnia 17.06.2011 21:12
Witaj sheCat:)

Te ''wyboldowane'' to tak dla podkreślenie ''dzieciństwa'', żeby kontrastowało z ''dorosłością''. Bo nie każda zabawka pochodzi z dzieciństwa - stąd ten zwrot:). To tylko tak w ramach mojego widzenia. Rozumiem i szanuję, że ktoś może mieć inne:). Cieszę się z odwiedzin:)

Pozdrawiam serdecznie:)
Usunięty dnia 17.06.2011 21:15
Wobec tego dałabym dalej: - obok miś albo - obok misia. Uniknęłabyś wtedy drugiego "z".
:))

edyt; "- obok miś" komponowałoby się dobrze z ". pluszowy" :p
wodniczka dnia 17.06.2011 22:50
hm... tylko wtedy obok miś - po myślniku, raczej mi nie pasuje. Musiałoby się raczej zaczynać po kropce. Wtedy byłoby za bardzo ''fragmentarycznie. Czyli jedna kropka, co znowu nie wygląda dobrze za ''z'', które również takie jest;). Hm... Jakos nie czuję tej zmiany. Podoba mi się Twoja wersja, ale chyba już zostawię jak jest. Ale dziękuję za rady:)

Pozdrawiam ciepło!:)
Usunięty dnia 17.06.2011 23:01
uparciuch :)))
wodniczka dnia 18.06.2011 00:01
:D
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
28/04/2024 16:30
Mnie też miło Pięknooka, że zauważyłaś. »
ajw
28/04/2024 10:25
Kajzunio- bardzo mi miło. Dziękuję za Twój komentarz :) »
ajw
28/04/2024 10:23
mede_o - jak miło, że wciąż jesteś. Wzruszyłaś mnie :)»
Kazjuno
28/04/2024 08:51
Duży szacun OWSIANKO! Opowiadanie przesycone humanitaryzmem… »
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
ShoutBox
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty