Bardzo słabo. Poza intrygującym tytułem nie znalazłam tu, niestety, nic dla siebie.
Pozdrawiam.

zamiast komentarzy będą cytaty, Ty Autorko je zinterpretuj, zgódź się, albo odpowiedz:

kusi głaszcząc brzuch (tytuł)

kusi gładząc brzuch
spoglądając na me dłonie

polifonia w mojej głowie

uwiedziona zmysłową erotyką

wszystko zrozumiałam. i zgadzam się, że z to może nie być TEN moment. jesteście bardzo mili poświęcając czas na pouczanie
pozdrawiam i dziękuję. Whole

dziękuję China
zawsze coś. zobaczymy, jak to będzie później. nie zawsze idzie napisać coś zniewalającego
pozdrawiam. Whole

Widzę, że albo naprawdę jestem "inny" od reszty społeczeństwa, które powyżej tak kwieciście krytykuje ten wiersz, albo może mało wymagający. Mi się po prostu podobało. Trzecia zwrotka nie trafiła we mnie, gdyż musiałem uchylić się przyciskając twarz do szyby, za którą była druga - zajedwabista.

Pozdrawiam: Mroczny Miś

A teraz idę poprzegryzać ucho mruczeniem.. (będzie to za mną łazić...)

mnie również urzekło przegryzanie ucha mruczeniem

Coś komuś to się może najwyżej nie podobać. I zmień te trzecią zwrotkę, bo ta muza mnie drapie

Pozdrawiam. Mruczący przegryzający-ucho Miś

Cześć whole, na początku muszę powiedzieć, że nie bardzo, ten wiersz w moich klimatach...Ale podobało mi się. Być może dlatego, bo zachwyciła mnie tutaj, tak zwana swoboda jak i prostota(słowa). Tak, myślę że prostota jest tutaj, jak najbardziej na miejscu. Wiesz, to duży atut, umieć napisać wiersz, nie wciskając żadnego kitu ani sztuczności.
Najbardziej spodobał mi się, ten fragment;

"przygryza mruczeniem ucho" - może dla innych, twój wiersz jest zbyt słaby....Ale ja w nim odnajduję, coś dla siebie.

Pozdrawiam Robert.

Rzeczywiście to "przygryzanie ucha..." jest trafną osią utworu (komplement mi chyba nie wyszedł ), Pzdr., Rurka