ostatnie Twoje wiersze są bardzo smutne; dużo w nich refleksji na temat śmierci i tego co zostaje po niej, w tym też nie jest inaczej; uwagi mam do wersyfikacji, interpunkcji, dużych liter i trochę do treści:
zapis jaki stosujesz nie pomaga w czytaniu, a bardzo długi trzeci, co ma podkreślać?
w ogóle całość napisana jest zdaniami/myślami, najsprawniej wypada pierwszy dwuwers i bardzo mnie satysfakcjonuje takie oddanie sytuacji, w trzecim zadaję sobie pytanie jak wielkie znaczenie może mieć dla peela owa pusta przestrzeń, by zawrócił rezygnując z perspektywy światła, odczuwam w tym miejscu kontrastowy dysonans. dalej
Masz kuchnię, zakręć zrób rewolucję - być może chodziło Ci o zawróć, bo zakręć, to pytanie czym lub w jakim kierunku, skoro rzecz się dzieje w kuchni, to naturalnym biegiem nasuwają się kuchenne rewolucje z TV i ta cząstka mz najsłabsza,
i tam bym popracował jeszcze
interpunkcja to dwa przecinki i kropka, wrażenie przypadkowości, a nie przemyślanego działania, zrezygnowałbym z niej oraz z dużych liter na rzecz dowolnej interpretacji
pozdrawiam
Leszek