creep dnia 17.11.2012 20:44
"nie wycisnąć z siebie ostatek" - wiem wiem, przerzutnia, ale brzmi nieszczególnie ten "ostatek" -
"zmęczenie nagich ciał ukaja" - tutaj podobnie, nie brzmi to "ukaja"
zerknij na powtórzenia i rymowanie: "smakuje, wyczekuje, smakuje"
generalnie: pociąłbym, przewietrzył, poskracał, pozostawiał niezbędności słowne, tutaj mam wrażenie "przegadania"
ale - na pocieszenie: całkiem zakończenie, skrótowe, zwięzłe:
ile wzlotów, tyle powrotów
ile ekscytacji, tyle zagubień
trzeba mieć ramię, co murem grubym
podtrzyma fundamenty
lewitującego 'ja'
to co wyżej, dla mnie niekoniecznie -
niezobowiązująco, sieję ferment, Autor wszak rządzi -
powodzenia!