15. Aubada: Zwiastowanie /1946/ - mariamagdalena
Tłumaczenia » Tłumaczenia Wierszy » 15. Aubada: Zwiastowanie /1946/
A A A
Od autora: wiersz z cyklu tłumaczeń, które przygotowuję dla The Thomas Merton Center & The International Thomas Merton Society;
NIE jest to wersja ostateczna, podlega cyzelowaniu do przewidywanego momentu wydania /maj 2013?/;
proszę o zrozumienie innej kultury w jakiej powstał ten wiersz i jego tłumaczenie, co ma wpływ na jego treść, myśl, dobór słów i kształt ogólny. dziękuję.

Gdy przyćmione światło, w czas Jutrzni, przenika jej okno,
Kurant spada z Niebios ze szklanym odgłosem.

Modlitwy przelatują przez umysł niczym skowronki,
Myśli kryją się w wysokościach na wzór jastrzębi:
I gdy wiejskie kościoły wygłaszają w dal swoje błogosławieństwa,
Jej powolne słowo porusza się
(Jak letni wiatr pszenicę) jej niewinną miłość:
Pragnie lśnić w jej umyśle
Niczym poranne gwiazdy:

Dopóki jej imię nie będzie nagle wypowiedziane
Jak spadający meteor.

Nie może już usłyszeć gwarnego dnia
Śpiewającego na wschodzie
Ani zobaczyć jak cudowne lasy zaczynają potrząsać grzywami.
Rzeki rozpoczynają śpiew.
Obłoczki błyszczą na niebie jak dziewczynki:
Nie dla jej oczu ich twarze

Słowa anioła połyskują na wodach jej myśli
jak diamenty
Rozlewają się rozsłonecznieniem na stokach jej serca.

I są zabrane ze sobą jak żniwo
Ukryte w jej domu, i przechowane
Jak słodkie bogactwa lata w naszych spokojnych stodołach.

Ale w marcowym świecie poza jej mieszkaniem
Rolnicy i plantatorzy
Boją się rozpocząć siew i jego żmudną pracę,
Gdzie na brunatnych, nagich bruzdach
Zimowy wiatr wciąż nuci, tępy jak ból.

 

*Aubada - poranna pieśń miłosna rozstających się kochanków; odpowiednik wieczornej [i] serenady [/i]

---

Aubade: The Annunciation - Written in 1946

When the dim light, at Lauds, comes strike her window,
Bellsong falls out of Heaven with a sound of glass.

Prayers fly in the mind like larks,
Thoughts hide in the height like hawks:
And while the country churches tell their blessings to the
distance,
Her slow words move
(Like summer winds the wheat) her innocent love:
Desires glitter in her mind
Like morning stars:

Until her name is suddenly spoken
Like a meteor falling.

She can no longer hear shrill day
Sing in the east,
Nor see the lovely woods begin to toss their manes.
The rivers have begun to sing.
The little clouds shine in the sky like girls:
She has no eyes to see their faces.

Speech of an angel shines in the waters of her thought
like diamonds,
Rides like a sunburst on the hillsides of her heart.

And is brought home like harvests,
Hid in her house, and stored
Like the sweet summer's riches in our peaceful barns.

But in the world of March outside her dwelling,
The farmers and the planters
Fear to begin their sowing, and its lengthy labor,
Where, on the brown, bare furrows,
The winter wind still croons as dumb as pain.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
mariamagdalena · dnia 11.03.2013 19:41 · Czytań: 1011 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 6
Komentarze
Miladora dnia 11.03.2013 22:38
Tak na rozpoczęcie rozmowy, MM. :)
Czytam, porównuję i ponownie zaczynam rozmyślać o specyfice języka.
Jak, u diabła, zrobić, żeby tekst nie był naszpikowany "jakami" i zaimkami, które w naszym pojęciu poetyki zawsze w jakiś sposób wskazują na słabszy warsztat autora?
Nie wiem czemu, ale w oryginale to w zasadzie nie przeszkadza, a w przekładzie tak.

Tu by się mała dyskusja przydała - może przylecisz? :)

No to na razie - jeszcze wrócę.
Buziaki :)
Zola111 dnia 12.03.2013 00:22
Miladora ma rację, o ile "jaki" mi średnio wadzą, o tyle zaimki, zwłaszcza "jej" poddałabym radykalnemu cięciu:

Cytat:
Jej po­wol­ne słowo po­ru­sza się
- bez "Jej",

Cytat:
(Jak letni wiatr w psze­ni­cy) jej nie­win­na miłość:
- bez "jej",

Cytat:
Pra­gnie lśnić w jej umyśle
- bez "jej"

Cytat:
Aż jej imię jest nagle wy­po­wie­dzia­ne

Jak spa­dający me­te­or.


- Aż imię jest nagle wypowiedziane
- spadający meteor.

Cytat:
Ani zo­ba­czyć, jak cu­dow­ne lasy za­czy­nają potrząsać grzy­wa­mi.


- tu zaproponowałam przecinek,

i tak do końca, Maryjko!

Konkluzja: Do roboty!

Z serdecznością, wciąż kochająca, pełna podziwu,

z.
Lilah dnia 12.03.2013 23:09
Gdy przyćmione światło, w czas Jutrzni, przenika jej okno,
Kurant spada z Niebios ze szklanym odgłosem.

Modlitwy przelatują przez umysł niczym skowronki,
Myśli kryją się w wysokościach na wzór jastrzębi:
I gdy wiejskie kościoły wybrzmiewają w przestrzeń swoje błogosławieństwa,
Powolne słowa poruszają/ rozbudzają
(Jak letni wiatr w pszenicy) niewinną miłość:
Pragnie lśnić w umyśle
Niczym poranne gwiazdy:

Dopóki jej imię nie zostanie wypowiedziane nagle
Jak spadający meteor.

Nie może już usłyszeć gwarnego dnia,
Śpiewającego na wschodzie,
Ani zobaczyć jak cudowne lasy zaczynają potrząsać grzywami.
Rzeki rozpoczynają swój śpiew.
Chmurki błyszczą na niebie jak dziewczynki:
Nie wystarcza spojrzenia, by ujrzeć ich twarze.

Słowa anioła połyskują/rozlśniewają na falach jej myśli
jak diamenty,
(Albo:
Słowa anioła diamentami połyskują/rozlśniewają
na falach jej myśli,)
Rozpościerają się słoneczną połacią na zboczach/ścianach? serca.

Zostają przyniesione do domu jak żniwo,
A następnie ukryte i przechowane
Niczym słodkie bogactwa lata w bezpiecznych spichlerzach.

Ale na zewnątrz, w marcowej aurze
Rolnicy i plantatorzy boją się rozpocząć żmudną pracę siewu,
Gdzie na brunatnych, nagich bruzdach
Zimowy wiatr wciąż nuci melodię, tępą jak ból.

Pozdrawiam, LilaH
mariamagdalena dnia 13.03.2013 07:43
złożę to w całość z Waszych uwag...


tymczasem będę w Polsce około Świąt :)
i miejmy nadzieję, że do tego czasu wsio potłumaczę :p
Miladora dnia 13.03.2013 14:58
mariamagdalena napisał/a:
złożę to w całość z Waszych uwag...

Ja jeszcze nawet nie zaczęłam, MM. :)))
Bo w dalszym ciągu interesuje mnie Twoje zdanie na temat ewentualnej kasacji części "jaków" i zaimków "jej".
Czy przekład może to uwzględnić, czy powinien pójść w stronę wiernego odwzorowania oryginału.
Wciąż ta sama dyskusja, a ja wciąż jestem zdania, że w tłumaczeniu poetyckie oddanie przekazu (zgodnie z zamysłem autora) jest lepsze, niż powielanie słów, jakie w naszej specyfice języka mogą stwarzać niekorzystne odczucia.

Ale przekład Lilah robi wrażenie.
Z tym, że - "I gdy wiejskie kościoły wybrzmiewają w przestrzeń swoje błogosławieństwa" - nie użyłabym tej konstrukcji, gdyż lepsze byłoby "z wiejskich kościołów wybrzmiewają w przestrzeń błogosławieństwa".

Jeszcze wrócę w wolnej chwili. :)
Uściski.
mariamagdalena dnia 16.03.2013 11:07
"jaki" jak najbardziej można skasować, "jej" na pewno nie wszędzie :)
bliżej nam chyba w intencji do ścisłego przekładu

też wrócę w wolnej chwili :)

na razie - wyedytowane do wersji 2.0
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty