dzień szósty - mede_a
Poezja » Wiersze » dzień szósty
A A A

 

 

od dawna obowiązuje nas pisownia rozdzielna
 
podział domu wypadł w miejscu
gdzie południe wita północ
wielką kropką słońca nad samotną kanapą
rząd przecinków topoli zdecentralizował hektary ziemi
a pauza rozdarła blachy karoserii seata dokładnie
między kierowcą a siedzeniem pasażera
 
dawno zabliźniło się miejsce cięcia w my
ja i ty mamy się całkiem dobrze
nie mając sobie nic do powiedzenia
 
do widzenia też

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
mede_a · dnia 13.05.2014 11:58 · Czytań: 649 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 23
Komentarze
blaszka dnia 13.05.2014 12:43
Och, mede_o
czy Ty piszesz o rozwodzie? Jak smutno i dobitnie, aż ciary przechodzą. Każdy wers to małe arcydzieło. A oświeć mnie, proszę, dlaczego niektóre słowa zapisane są kursywą?
amsa dnia 13.05.2014 13:45
mede_o - dzień szósty, nie wiem czemu te dni skojarzyły mi się ze stworzeniem świata, tak i tutaj ten świat powstaje... Czytam z bolesnym/niebolesnym wglądem we własną przeszłość. Rozumiem kursywy, o które zapytuje blaszka, uniwersalność przenika osobiste, bardzo przejmujący wiersz, mądry. I to jest straszne...

Pozdrawiam

B)
ajw dnia 13.05.2014 17:13 Ocena: Bardzo dobre
W dniu szóstym nastąpiło zmęczenie materiału i stąd te podziały na moje i twoje. Zaczyna się życie z własną półką w lodówce. Straszne. Gdybym poczuła, ze uczucie łączące mnie z moim ślubnym wystygło nie umiałabym chyba żyć z nim pod jednym dachem.
Ciekawie to przedstawiłaś, ale wydaje mi się być niepotrzebnym dopowiedzeniem słowo 'ziemi' obok hektarów. Bez tego dopowiedzenia można sobie zwiekszyc pole interpretacji (np. na hektary ciała, którego ktoś już nie chce uprawiać ) ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
pablovsky dnia 13.05.2014 17:32
Co tak smutno mede_o? Aż tak kiepsko, nic się już nie da naprawić? Widać, nie tylko model Seata odchodzi w niebyt, ale wszystko ma swój początek i koniec, od tego nie ma ucieczki.
mede_a dnia 13.05.2014 17:54
Dziękuję wszystkim za poczytanie.
Roza_Kowalczyk dnia 13.05.2014 18:55 Ocena: Bardzo dobre
Nic mądrego nie napiszę. Wiersz piękny i smutny.
mede_a dnia 13.05.2014 19:20
Bardziej się rozpiszę, bo nie miałam czasu.

blaszko - nie, nie o rozwodzie. Kursywa - jedynie techniczny zabieg, wyróżniający składniki małżeńskiego mienia.

amso - cieszę się, że uznałaś wiersz za mądry, ale nie jest on rozpaczliwie smutny : "ja i ty mamy się całkiem dobrze". Oczywiście, że nawiązuję tytułami do siedmiu dni Stworzenia. Bo relacja z drugim człowiekiem - to budowanie osobistego Wszechświata. Mnie się tak akurat dni w cyklu ułożyły, bo częstszy przypadek - moim zdaniem - smutek w dniach późniejszych niż radość tworzenia.

ajw - straszne? To życie, nie Słowacki - jakby powiedział mój serdeczny przyjaciel Marcin. Ostygłych małżeństw, w których małżonkowie stają się coraz bardziej osobni, wokół na pęczki. Żyją sobie prawie oddzielnie, bo namiętność, fascynacja, ciekawość gdzieś prysły i nawet nie czują się specjalnie nieszczęśliwi. Ot, zwykła kolej rzeczy.

Pablovsky - bardzo trudno ożywić wyschnięte źródło.

Roso, vel Krzysztofie, dziękuję za odwiedziny.
marukja dnia 13.05.2014 19:48
Moje ciało murem podzielone... - Twój wiersz przypomniał mi trochę, jak Kazik śpiewał Arahję. Inny wydźwięk, ale ten podziały również widoczne w miejscu chyba najbliższym człowiekowi - mieszkaniu. Wiersz powalił mnie swoją wyrazistością i tonem, jakby już pogodzonym z sytuacją. Puenta świetna!
Pozdrowienia!
mede_a dnia 13.05.2014 20:21
Marukjo - dziękuję za wizytę, tez mi się puenta wydała niegłupia, a do Kazika wrócę. Pozdrawiam.
azikuder dnia 13.05.2014 21:03
Dużo życiowej prawdy w Twoim wierszu Mede_o i super puenta. Pozdrawiam:)
amsa dnia 13.05.2014 22:38
mede_o - nie napisałam, że rozpaczliwy:), nie odebrałam tego wiersza w ten sposób:)

B)
mede_a dnia 14.05.2014 06:02
azi - trudno jest stworzyć naprawdę dobry związek na lata. I, niestety, z moich obserwacji płynie taka niewesoła refleksja.

amso - napisałaś : straszne, więc odebrałam w ten sposób. A dla wielu tak żyjących nie jest to jakimś nieszczęściem, a kolejnym etapem, który trzeba przeżyć. Jest byle jak, ale nawet myśl o rozwodzie nie przejdzie przez głowę, życie się toczy, zmienia tory i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.

Poranne pozdrowienia zasyłam :)
amsa dnia 14.05.2014 09:54
mede_o - czuję konieczność wytłumaczenia swoich słów:). Straszne odnosiło się do tego, że prawda ukazana w wierszu jest tak uniwersalna, że nie jest to coś jednostkowego, że wiele osób może powiedzieć - to o mnie...

Pozdrawiam

B)
empatia dnia 14.05.2014 17:59
Typowe życie typowej polskiej rodziny. Obojętność na każdym kroku. Kiedyś trzeba było nienawiści żeby się rozwieść. Dzisiaj wystarczy obojętność i pieniądze, by ewentualnie spłacić spławionego. Dobry tekst.
Pozdrawiam pati :)
mede_a dnia 14.05.2014 18:27
amso - tak uniwersalna, że aż straszna. Myślę podobnie. Całuski.

Miło, że wiersz Cię zatrzymał, empatio.
Hallam dnia 16.05.2014 16:58 Ocena: Świetne!
strasznie smutny wiersz, ale ładnie napisany, zatrzymuje, piękna aura ( : Pozdrawiam
mede_a dnia 16.05.2014 19:37
Dziękuję, Hallamie, za odwiedziny.
Usunięty dnia 16.05.2014 23:09
od dawna gładząc rany boimy się obudzić...
mede_a dnia 17.05.2014 07:20
... śniąc sny srebrne i złote, absyncie.
tyria dnia 19.05.2014 17:59 Ocena: Świetne!
O jej jakie to znajome, ładnie ale jakże smutno oddana rzeczywistość. Pozdrawiam serdecznością.
mede_a dnia 19.05.2014 20:39
Odpozdrawiam i dziękuję.
blaszka dnia 19.05.2014 22:35
A kiedy siódmy?
mede_a dnia 20.05.2014 05:22
Nie wiem, balszko, jestem mocno zajęta, pomysł jest, ale nie umiem na razie się wyjęzyczyć. Serdeczności.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
01/05/2024 12:25
Jako słaby znawca poezji ucieszyłem się, że proza. Hmmm!… »
SzalonaJulka
01/05/2024 00:14
Bardzo dziękuję za zatrzymanie się :) Dzon, ooo, trafiłeś… »
Dzon
30/04/2024 22:22
Bardzo mi się spodobało. Płynie dynamicznie. Jestem fanem… »
Dzon
30/04/2024 22:08
Widać,że tekst jest bardzo osobisty. Takie osobiste… »
Dzon
30/04/2024 21:53
;-) Uśmiechnąłem się. Jest koncept. Może trochę do… »
valeria
30/04/2024 16:55
Nie bardzo rozumiem:) »
valeria
30/04/2024 16:54
Fajne »
valeria
30/04/2024 16:53
No ja przepadam:) »
valeria
30/04/2024 16:52
Ja znowuż wychwalam Warszawę:) »
valeria
30/04/2024 16:50
Jest pięknie, dzisiaj bardzo gorąco, cudna pogoda. Wiersz… »
Kazjuno
28/04/2024 16:30
Mnie też miło Pięknooka, że zauważyłaś. »
ajw
28/04/2024 10:25
Kajzunio- bardzo mi miło. Dziękuję za Twój komentarz :) »
ajw
28/04/2024 10:23
mede_o - jak miło, że wciąż jesteś. Wzruszyłaś mnie :)»
Kazjuno
28/04/2024 08:51
Duży szacun OWSIANKO! Opowiadanie przesycone humanitaryzmem… »
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
ShoutBox
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty