Zaraza - Hedwig
Proza » Humoreska » Zaraza
A A A

- Trzy pięćdziesiąt – powiedziała ekspedientka. – Zapakować?

- Nie, dziękuję – powiedziałam – wezmę w rękę.

- Tylko niech pani uważa – powiedziała – bo to straszliwa zaraza. Ja już trzy garnki przez tę zarazę spaliłam.

- Dobrze – roześmiałam się - chyba zapanuję nad sytuacją.

-----------------------------------------------------------------------------

Zaraza dopadła mnie zaraz jak wyszłam ze sklepu. Wciskała mi się po prostu przed oczy. A jak czekałam na przystanku to zaczęła mi powoli odbierać rozum. W windzie to już zaatakowała na całego. Potem nie pozwalała mi znaleźć kluczy od mieszkania i otworzyć drzwi.

A potem zezwoliła mi tylko nalać wody do garnka, a po jakimś czasie wrzucić makaron. No i jeszcze wyjąć drugi garnek z gulaszem i postawić na gazie.

Następnie kazała mi razem z sobą usiąść wygodnie w fotelu, nastawić sobie film „Pożegnanie z Afryką” i zapomnieć o całym świecie.

Nawet jak dzwonił domofon, a potem dwa telefony to nie dała mi się ruszyć z fotela. Trzymała mnie krótką ręką i nie pozwoliła zostawić się ani na chwilę.

Dotrzymywała mi towarzystwa przez całe dwie godziny. I potem zaraza się nagle skończyła…

I wtedy poczułam dziwny zapach. Przypomniałam sobie co mi mówiła ekspedientka o tych garnkach i popędziłam do kuchni.

Wody, w której gotował się makaron już nie było. Na dnie garnka coś skwierczało.

W drugim garnku były jakieś malutkie kawałki węgla.

W kuchni było czarno od dymu. O zapachu nie wspomnę.

Ale najważniejsze, że zarazy już nie było.!!!

No ale ekspedientka mówiła, żeby korzystać póki są. Bo niedługo już się skończą.

------------------------------------------------------------------------

Słoneczniki.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Hedwig · dnia 03.10.2014 05:25 · Czytań: 686 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 8
Komentarze
Dobra Cobra dnia 03.10.2014 07:37 Ocena: Bardzo dobre
Jaki dramatyzm! Jaka tajemniczość!


Droga Hedwig,

To Ci sie udało! Przez całą opowieść dramat trzyma w napięciu. Jaki spisek, jakie wtajemniczenie i narastające obrzmienie.

Są rzeczy, ktore wciągają, np kolejka elektryczna potrafi bardzo wciągnąć doroslych mężczyzn.

Fajnie wymyślone jak i miło podane. Podobało się. :)


Ukłony i do następnego,

DoCo
LukaszPeee dnia 03.10.2014 09:34
A to zaskoczyłem się na koniec. Na coś zupełnie innego stawiałem. Świetna humoreska. Pozdrawiam.
euterpe dnia 03.10.2014 10:04
Dobrze, że choć te przypalające się garnki wyciągnęły Cię z zarazy, bo mogłoby to się skończyć nawet tragicznie. Zaskoczyło mnie zakończenie do tak dramatycznej treści. Też chętnie przysiadam do tego typu zarazy. Cudnie.
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa
Usunięty dnia 03.10.2014 20:07
Słoneczniki są fajne, tylko paznokcie się od nich brudzą...

No zaraza niesamowita. Ale taką zarazą może też być coś innego. Na przykład pisanie lub czytanie na PP. Ja też już trzy garnki przez to spaliłam.

Trzeba znaleźć na nią jakąś szczepionkę.

No fajny tekst, podobało mi się.

Pozdrawiam:)
mike17 dnia 03.10.2014 20:17
Cały cymesik tej opowiastki zasadza się na trzymaniu czytacza w niepewności do samego końca, a potem, bach po czapie nagłym a nieprzewidywalnym suspensem.
Zacny koncept!
Czytając, nie miałem pojęcia, o jaką zarazę chodzi, liczyłem na tęgiego kopa, a tu słonecznik, nieźle, ale zaraza niejedno ma imię.

Znów scenka z życia, prosta, zwyczajna, przyjemna w odbiorze.
Z takich składa się przecież nasze życie.
Bo konsumowanie to już uzależnienie nie lada :)

Fajnie zbudowałaś napięcie: czytając ma się wrażenie, że zaraz będzie "boom", a tu prozaiczny słonecznik okazuje się tytułową zarazą.

Nieźle, oj, nieźle :)
Hedwig dnia 03.10.2014 22:15
Dobra Cobra, LukaszPeee, euterpe, wiktoria, mike17 -dziękuję :) Cieszę się, że tekst się spodobał. Pozdrawiam serdecznie
al-szamanka dnia 05.10.2014 08:13 Ocena: Bardzo dobre
Droga Hedwig, takich zaraz jest o wiele więcej na świecie.
Dla mnie np. masło orzechowe, które potrafię wyłyżeczkować do samego dna słoiczka, chociaż efektem nie jest skwierczący makaron, a ogromne wyrzuty sumienia.
Nie wiem, co gorsze ;)
Fajnie poprowadziłaś tekst.
Naprawdę spodziewałam się prawdziwej zarazy... chociazby typu odurzających perfum.
A tu bum!
Słonecznik.
Zaskoczyłaś kompletnie i muszę przyznać, że nie dowierzałam temu, co przeczytałam.
Dopiero po chwili zachichotałam.
I nadal się uśmiecham.

Pozdrawiam :)
Hedwig dnia 05.10.2014 15:17
al-szamanka - dziękuję serdecznie i pozdrawiam :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
SzalonaJulka
02/05/2024 08:26
Rozpalił mnie ten fragment, że aż mi się schlafrock obsunął… »
Marian
02/05/2024 08:06
Zbigniewie, dziękuję za wizytę i komentarz. Tak, bywają i… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:54
Jacku Bardzo to fajne jest i wbrew pozorom znów na czasie,… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:32
Elimaga No przesympatyczne te owoce są, w nieco… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 06:13
Hej Kaziu Jako żywo przeniosłem się w czasy odległej… »
Zbigniew Szczypek
02/05/2024 05:20
Marianie Tym razem przyciągnął mnie tytuł, a nie… »
Dzon
01/05/2024 21:18
Ok. Sprawdzę z czytaniem na głos, ale dopiero jak nie będzie… »
Dzon
01/05/2024 21:16
Dzięki. Prawdę mówiąc ten tekst jest tak stary, że o nim… »
Janusz Rosek
01/05/2024 16:09
Dziękuję za komentarz. Mieszkam, żyję i pracuję w Krakowie,… »
Zdzislaw
01/05/2024 13:50
Dzon, no i w porządku ;) U mnie, przy czytaniu na głos,… »
Kazjuno
01/05/2024 12:25
Jako słaby znawca poezji ucieszyłem się, że proza. Hmmm!… »
SzalonaJulka
01/05/2024 00:14
Bardzo dziękuję za zatrzymanie się :) Dzon, ooo, trafiłeś… »
Dzon
30/04/2024 22:22
Bardzo mi się spodobało. Płynie dynamicznie. Jestem fanem… »
Dzon
30/04/2024 22:08
Widać,że tekst jest bardzo osobisty. Takie osobiste… »
Dzon
30/04/2024 21:53
;-) Uśmiechnąłem się. Jest koncept. Może trochę do… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
Ostatnio widziani
Gości online:124
Najnowszy:dompol.2024