Niezły wiersz, powiedziałabym nawet, że całkiem dobry. Czytam Twoje wiersze od pewnego czasu i jest w nich coś ciekawego.

Tutaj, jest dwuznacznie. Z jednej strony, perspektywa człowieka, który rzeczywiście umarł i mówi z zaświatów o tym, że nie może odejść spokojnie z powodu obojętności i zachowywania pozorów przez innych.
A z drugiej, śmierć może być tylko metaforyczna i nikogo to tak naprawdę nie obchodzi.

Co do formy, to wg mnie "ktoś" powinno rozpoczynać kolejną strofę.

"patrzą" osobno, nie dołączone do żadnej strofy, a w następnej jest za dużo zaimków. Poza tym, samo "patrzą" w stosunku do poprzedniego podmiotu "ktoś", nie jest stylistycznie poprawne, bo nie może być, że ktoś w liczbie pojedynczej coś robi, a potem patrzą w liczbie mnogiej, bo kto patrzy?

Może:


A puenta świetna.

Podobało mi się. Pozdrawiam