Inkaa,

"Subtelnie erotyczny, zmysłowy" - dziękuję za miłe słowa.

Dziękuję również za cenne uwagi. Uważałem za stosowne posłuchać dobrych rad i wdrożyć je w życie, co właśnie nastąpiło.

pozdrawiam

Aleksandrze,

Dziękuję za miłą ocenę. Jakom było za zimno i z nepalu przeniosły się do ciepłych krajów.
Przynajmniej na nadchodzącą zimę. Jak wiesz mogą wrócić, jak tam zrobi się za gorąco.

Zobaczymy jak będzie dalej. Wszystko zależy od czytelników.


pozdrawiam

Lilah,

Cieszę się ogromnie, że erotyk przypadł ci do gustu. Poprawkę naniosłem, faktycznie masz rację, co za dużo, to...

Dziękuję za poczytanie.
Miałem przez moment wrażenie, że do debiutów tu nikt nie zagląda.

pozdrawiam

Mnie też się podoba, chociaż nie wszystko.
Ale klamra rzeczywiście ładna.


- ruch/ust - wpada na siebie.
Może - pierwszy ruch to muśnięcie ustami?


A gdyby tak:
- dźwięk desz­czów­ki
mia­ro­daj­nie stukając w ramę
po­bu­dza wy­obraź­nię
łaskocze na roz­piętym płót­nie -


Można zadać ruch?
Może:
- drugi – pełen żywiołów
wykonany pewną ręką
oswobadza ciało -


Nieciekawa ta metafora. I pompatyczna. Zmień.


- drżą wilgotne powieki -


- dotknięcia, pociągnięcia pędzlem -

No to miłego.
Aha - wsłuchuj się w rytm wiersza i brzmienia. Jeżeli Cię gdzieś zatrzymuje, to znaczy, że należy poszukać innego słowa, skrócić albo wydłużyć wers.

Konsekwencja czasów - jeżeli oswobadza, to znika, a nie zniknęło.

Pobaw się jeszcze z tym:

Jeżeli nie masz pierwszego ruchu, to po co drugi?
I uważaj na banalne sformułowania. Klimat w poezji buduje się poprzez niedomówienia.
Dlatego zastanów się, czy nie za dużo jest dookreśleń - drżące, wilgotne, namiętnie.
A gdyby tak bardziej oryginalnie, ciekawiej?

Miłego.

O wiele lepiej.
Tak, teraz jest to już wiersz.

Z jednym ale:

A gdyby jeszcze inaczej?
- przymknięcie powiek
rozchyla usta - (usta lepiej brzmią niż wargi).