…co nam się z rąk, (gdy niesień u drzwi) - coca_monka
Poezja » Wiersze » …co nam się z rąk, (gdy niesień u drzwi)
A A A
Od autora: trzepoczydło (po raz trzeci)

 

odłożyny, napleśnia, grzybnie – zbiór wspólny melancholii. brzmi
czymbyśmy, mniemi, nas rozpoległe, urwane łańcuchy, niesymetrycznie
zapadłe napiersia. mówią wieki zbierane ręcznie, pachnące mlekiem
okrywczo, w kącie twarde oprawy, kieszonkowe wydania
 
przedmowy. łatwość z jaką obraza przesłania to, co ważne, naderwane
ogniwa spadają z brzękiem, brzozowych liści. na marginesie wypisuję:
drzemie we mnie niestałość, niesymetryczność wolności, u podstaw teorii.
odbicia, światło zawsze się załamuje, zawsze jest w niedoborze, jak pierwiastki
 
śladowe, znika pod naporem bezsenności i kawy. zamawiamy rusztowanie
bliżej słońca, nim zanikanie zwiąże się ze szronem, nim położy kwiaty
do snu, rozda jeżom ostatnie jabłka. to nie tajemnica, że doroślejemy
 
w przedzimiu: przemieszkiwań nieczułych na promieniowanie, truchłych
szyb przesiąkniętych mgłą, pozbawionych krwistrali, odzyskiwania ciepła,
dłoni. przed nami biennale rozwietrzeń do ostatniej roli, pod wiecznym śniegiem
 
pląs na dwie gwiazdy i to, …

 

 

 

_____________________ 
wrzesień 2015/16.11.2015

 

 

cykl: trzepoczydło

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
coca_monka · dnia 20.11.2015 07:23 · Czytań: 1761 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 9
Komentarze
introwerka dnia 20.11.2015 14:30 Ocena: Świetne!
Monko,

czytając Twój wiersz, można się poczuć jak truchła szyba, czyli roz(po)wietrzona do ostatniej gwiazdy :) Czytam go jako wiersz wstępujący: od sfery chtonicznej, okołośmiertnej a mlecznie okrywczej, jednocześnie zaś - Saturnowo melancholijnej, po tę gwiazd stałych, cały constans konstelacji. A dopóki się w nas trzepoczydło trzepocze, pompując lustrzane krwinki przez ciepłe kwistrale, dopóty czujemy i jesteśmy, w dodatku świadomi własnej niesymetrycznej wolności - bezcenne! :)

Pozdrawiam serdecznie :)
Wiolin dnia 20.11.2015 20:42 Ocena: Świetne!
Witaj Coca.

O kurcze! aż się zamurowałem od środka. Przy Twoich wierszach czuje się taki nieumyty...ile te w tym wierszu warstw i rozwarstwień. Jesteś coraz bardziej zawiła - w niej siła. Pozdrawiam.
coca_monka dnia 20.11.2015 23:00
Werko,
ileż ciepła w Twojej dekonspiracji :) jesteśmy, musimy, zwłaszcza MY poetki i eci! wszak to my umieszczamy cały constans konstelacji i wielki wszechświat wszechwiedzy w małych, maleńkich wierszach - bezcenne! ;)

Wiolinku,
rzeknę tylko, że ja przy Twoich wierszach czuję się naga! taką ma siłę Twoje słowo! Jesteśmy kwita? :) a za zawiłość winić będę życie, absolutnie!


dziękuję wam ślicznie i niskosiękłaniam za poczytanie!
clockworklukis dnia 22.11.2015 21:54
Cytat:
świa­tło za­wsze się za­ła­mu­je, za­wsze jest w nie­do­bo­rze, jak pier­wiast­ki śla­do­we, znika pod na­po­rem bez­sen­no­ści i kawy. za­ma­wia­my rusz­to­wa­niebli­żej słoń­ca, nim za­ni­ka­nie zwią­że się ze szro­nem, nim po­ło­ży kwia­tydo snu, rozda jeżom ostat­nie jabł­ka.

Mój ulubiony fragment :) Podoba mi się twoja proza poetycka zapisana wierszem :D Gdybyś dodała do tego więcej prozy, zapisał standardowym tekstem, to bym był jeszcze bardziej zadowolony. Ale to tylko moje widzimisię.
Pozdrawiam
coca_monka dnia 22.11.2015 23:49
clock,
będę się upierać, że to nie proza :) niestety moje ramy czasowe nie pozwalają póki co na pisanie dłuższych form. niemniej, może się kiedyś doczekasz, osobiście zawiadomię! oraz, witaj pierwszy raz u mnie, czym chata bogata :) widzimiś ile dusza zapragnie.

dziękuję ślicznie za ulubienie i poczytanie!
kamyczek dnia 29.11.2015 16:12 Ocena: Świetne!
odłożyny, napleśnia, grzybnie infekują rzadko, a jeśli dojdzie do stanu zapalnego, dotyczy ono czytelników z zaburzeniami odporności na pewien rodzaj poetyki. Twoje trzepoczydło znalazło w moim wnętrzu sprzyjające warunki, czyli podobny zbiór wspólny melancholii i pięknie zakiełkowało obrazami, powodując drżenia okołosercne. łatwość z jaką obraza przesłania to, co ważne, naderwane ogniwa spadają z brzękiem, brzozowych liści wprawia w zakłopo(koła)tanie. Odbicia, załamania światła - skręcam z nadzieją na oddech. Przede mną/ przed nami jeszcze dużo krwistalnych wpompowań, żeby odzyskać ciepło rąk. Co nam się z rąk, to z myśli, zwłaszcza gdy niesień u drzwi.
Świetne czytanie.

Pozdrawiam.
coca_monka dnia 29.11.2015 19:02
kamyczku,
rozebrałaś na części pierwsze to, co składałam tak pieczołowicie :) nie mam nic przeciwko takiemu rozbieraniu. ba, poproszę o częściej! ;)

dziękuję ślicznie!
ajw dnia 02.12.2015 13:26 Ocena: Świetne!
W tym wierszu jest tyle warstw, ze trzeba spokojnie usiąść i nastawić się na wielowymiarowy odbiór. To jest tak jak otwieranie drzwi, za którymi są kolejne i kolejne - a przy tym każde inne, przynoszące inne wrazenia estetyczne. I w końcu dochodzimy do puenty, a przy niej wszystko sie otwiera jak tajne zakamarki mózgu.
coca_monka dnia 02.12.2015 17:37
ajw,
czekam zatem na rozwarstwienie i rozbiór, jeśli najdzie Cię ochota :)

dziękuję ślicznie za poczytanie,
serdecznie i naj!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty