trawa1965, z Twoją oceną mogę się zgodzić, ale pomyślałem że w punktach jakoś powyjaśniam, i to nie tak że chcę być szczególnie jakoś adwokatem powyższego wierszyka, ale jak już wyszedł z piwnicy na salony, niech mimo koślawości, nie załapie kompleksów
1.Jak można wpaść po szyję w niezwykły ton? (przedobrzenie w fantazjowaniu)
Rzumiem, sformułowanie 'przepracowane'. Narracyjnie chciałem wyrazić to, że facet po spożytym browarze śpiewa Niemena pod balkonem i widząc odzew, szczególnie jednej pani, odkrywa swoją bardziej plebejską stronę, wpada po szyję, czy też zalicza wpadkę - ze wzruszającej pieśni-hymnu spada w przepaść disco polo. Określenie do tego 'niezwykły ton' wzięłem z tego, że akurat ta piosenka wyśpiewywana w oryginale, taki ton ma(ja uwielbiam ją...
, u mnie wywołuje przyjazny uśmiech. Rozumiem, że wypadło to nieudanie...
2.Druga zwrotka- ewidentny plagiat z "Czerwonych korali"
O ile odwołanie do Niemna oraz zespołu Weekend, to były zwykłe cytaty, tutaj wymyślając drugą zwrotkę, powiem uczciwie, że nawet o piosence 'Czerwone korale' nie pomyślałem. Oczywiście znana mi jest, ale słuchałem jakieś wieki temu. Moja wątpliwość jest taka, czy w takim wypadku można mówić o ewidentym plagiacie, czy podobieństwa są tak ścisłe, aby zasadne było takie określenie - wątek na ciekawą nawet ogólną rozmowę o plagiatach zapożyczeniach, cytatach, czy pastiszach...
3Trzecia zwrotka pisana ewidentnie pod rym, z czego wyszedł nonsens.
Pełna zgoda
jak już coś naprawić, to powinienem napisać, że wypełniały, choć zwrotka słaba...
4Betet- czy to beret?
A tutaj podziękuję, bo cenię uważnego czytelnika
5.pierwsze dwie strofy pierwszej zwrotki - zbyt banalne.
Rozumiem, że mało w nich inwencji, chociaż posłużenie się banałem było świadome. Powiedzmy że nie mogę 'sadzić' Goethego w pierwszych zwrotkach, jeśli mam w zamiarze potem cytować disco polo.
trawa1965, dzieki jeszcze raz, i ciekawy jestem co powiesz o kawałkach mojej prozy, która pojawi się jakoś na dniach...
Margharet, miło że się podobało; Szamanka i Trawa to nie jest typ ludzi co zasiadają sobie, powiedzmy, w takiej loży szyderców i dokopują. Wprost przeciwnie, są cennymi odbiorcami, dlatego niech zjawiają się tutaj jak najczęściej
Niczyja, odpowiem w kolejnym poście, tyle tylko jakby ktoś chciał skomentować i komentarzem 'przedzielić bo dwóch pod rząd postów nie da sie wstawić, a ten przybrał już rozmiary kobyły