dni pachną jesienią
przywierająca śmiertelność bytu
zaciera granicę
od wschodu do wschodu
nieprzymkniętych powiek
w pląsie paralityka zgubiłam nadzieję
obecność pod kotarą łez
smaga cień performacji niepewności doli
ciśnięty ból bez barier cierpienia
tka pajęczynę przemijających istnień
drogą tą spaceruje zapach rozpaczy
ramie w ramie z egzystencją
ciernie zakwitły tego lata szlakami .
grzęznąc w doznaniach
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt