***(I choć przepłynęliśmy mile...) - clockworklukis
Poezja » Wiersze » ***(I choć przepłynęliśmy mile...)
A A A

 

I choć przepłynęliśmy mile, tylko po to, żeby się zaraz rozpłynąć,
nigdy bym nie pomyślał, że to będzie takie
nagłe. Wyrwany z najgłupszego snu,
jaki mogłem sobie wymarzyć.
 
Z dbałością o detale wybudowałeś tamę.
 
Pogubieni - a przecież dopiero zdążyliśmy się odnaleźć.
 
To wszystko jest cholernie oderwane;
(nigdy wcześniej nie umieliśmy odlecieć,
nie starczyło nam odwagi)
ja tam, ty jeszcze
dalej. Bez śladów,
w końcu nasze ścieżki były z waty.
Bez drogi powrotnej, jesteśmy wygnani
 
do miejsc, gdzie żadne gniazda nie mogą już nic znaczyć:
moje raz na jakiś czas spoglądanie, twój kłębek oskubanych
 
marzeń. Żal,
że domów można mieć wiele,
i żaden z nich nie jest jak ten jeden wers,
obraz. Ach, odcisnęliśmy swoje dłonie na płótnie farbami.

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
clockworklukis · dnia 26.09.2016 20:05 · Czytań: 751 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 8
Komentarze
Opheliac dnia 26.09.2016 22:09
Cytat:
przepłynęliśmy mile, tylko po to, żeby się zaraz rozpłynąć

Cytat:
Pogubieni - a przecież dopiero zdążyliśmy się odnaleźć

Cytat:
To wszystko jest cholernie oderwane;
(nigdy wcześniej nie umieliśmy odlecieć

Moje ulubione fragmenty, zwłaszcza pierwszy!
Podoba mi się w nich zwłaszcza współgranie, kombinacja słów: przepłynęliśmy-rozpłynąć, pogubieni-odnaleźć, oderwane-odlecieć.

Cytat:
moje raz na jakiś czas spoglądanie

Tego fragmentu trochę nie mogłam rozgryźć, może przez szyk. Ja bym to widziała w ten sposób - moje spoglądanie raz na jakiś czas, chociaż coś mi mówi, że mogłeś celowo taką konstrukcję zastosować. ;)

I podobnie tu:
Cytat:
odcisnęliśmy swoje dłonie na płótnie farbami

Czytam - odcisnęliśmy swoje dłonie farbami na płótnie.

To nie jest zachęta do popraw, bo raczej nie jest to jakiś błąd, ale lubię podzielić się dość mocno subiektywnymi odczuciami. ;)


Dobrze Cię znów czytać i mam nadzieję, że szybko nie uciekniesz. :p
clockworklukis dnia 26.09.2016 23:00
Cieszę się, że zawsze mogę liczyć na odpowiedź od Ciebie. Ale pamiętaj - ja nigdy nie uciekam, ja tutaj zawsze jestem, czasami rzadziej, kiedy życie wchodzi w paradę :)
Szyki zdania, o których wspomniałaś, są nietypowe, ale zastosowałem je świadomie. Dobrze mi brzmiały, pasowały mi do melodii wiersza. Dzięki za wizytę, pozdrawiam.
Opheliac dnia 26.09.2016 23:46
W sumie po czasie przekonałam się do szyku z pierwszego zacytowanego fragmentu, faktycznie się wpasowuje w rytm wiersza, te farby trochę mniej wg mnie. Ale mniejsza, bo to i tak bardzo dobry tekst.
I dobrze słyszeć, że bywasz, choćby niewidoczny. :p
aleksander81 dnia 27.09.2016 13:00
Bardzo ciekawy tekst zarówno pod względem treści jak i konstrukcji, delikatny, i jednocześnie tajemniczy, ale mam wrażenie przesytu w niektórych miejscach, można lapidarniej podać kilka fragmentów, co w moim odczuciu wyszłoby tylko na dobre powyższemu kawałkowi, za przykład podam choćby ostatni wers:

Cytat:
obraz. Ach, od­ci­snę­li­śmy swoje dło­nie na płót­nie far­ba­mi.


sam spójrz, zbyt wiele tutaj wyrazów/obrazów mówiących o tym samym.

Całość jednak zatrzymuje i skłania czytelnika do ponownej wędrówki pomiędzy wersy, pozdrawiam serdecznie:-)

Aleks...:-)
gaga26111 dnia 27.09.2016 18:24
Z jakiegoś względu mnie mocno dotyka te zagubienie szukanie błądzenie łudzenie. Ładny tekst. Trochę rozbudowany dłuższy Masz w zwyczaju pisac. Taka prostota z. Aż tajemnica. Warto tu jeszcze wrócić i pomyśleć.
Pozdrawiam
Ananke dnia 28.09.2016 21:15 Ocena: Świetne!
Cytat:
ja tam, ty jesz­cze
dalej. Bez śla­dów,
w końcu nasze ścież­ki były z waty.


- cudne :) świetny tekst, pozdrawiam.
clockworklukis dnia 28.09.2016 23:05
Dziękuję wszystkim za komentarze i przede wszystkim za pozytywny odbiór :) Pozdrawiam
Wiolin dnia 29.09.2016 20:01 Ocena: Bardzo dobre
Witaj Clockork.

Ładnie, a nawet bardzo. Poszukiwania to chyba największy kawałek nas, ale za to można się ładnie w nie wpisać. Pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty