w twoją jesień wmaluję
płonące mandarynki
już we wrześniu nie później
byś mogła jak nikt inny
przy maleńkich dwóch słońcach
do kresu choćby grudnia
w swoim lecie pozostać
a gdyby świat się zdumiał
i poszarzał w listopad
jaskrawożółtym pędzlem
tysiąc nowych lśnień dodam
lub nawet jeszcze więcej
lecz wstydliwie spłoniona
przed światłem się zasłaniasz
bym nie ujrzał we włosach
nitek babiego lata
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt