erotyk niepodzielny - SzalonaJulka
Poezja » Wiersze » erotyk niepodzielny
A A A
Od autora: Wiem, zawsze kiepsko mi szło pisanie do rymu i rytmu, ale jednak spróbuję napisać piosenkę... A co mi tam!

Dzieci dorosły – już mają dzieci,

a nam na jesień tak nie po drodze…

Jeśli chcesz – odejdź, a ja zostanę.

Jeśli chcesz – zostań, lecz ja odchodzę.

 

Łatwo podzielić te kilka gratów,

konto ze skrzętnie ciułanym groszem,

ubrania, książki spakować w pudła,

szybki telefon – Taksówkę proszę.

 

I już mam spokój i kawę w kubku,

pana za ścianą, co nosi kwiaty

(dla niego ciągle wiosna w ogrodzie).

Już mi nie straszne daty i straty.

 

Tylko ta miłość wciąż tkwi przy nodze

i wlepia we mnie zlęknione ślepia,

i nieobecność twoja ją boli

i to czekanie tak ją oblepia…

Możesz się rozstać z żoną – nie z psem

- teraz to wiem!

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
SzalonaJulka · dnia 20.01.2017 06:17 · Czytań: 816 · Średnia ocena: 3,5 · Komentarzy: 14
Komentarze
Lilah dnia 20.01.2017 16:37
Julko,
dla mnie to świetna piosenka. Jest rytm (super) i rym jest, choć nie za gęsty, ale fajnych wewnętrznych dostrzegłam parę.
Zaśpiewasz?

Pozdrawiam serdecznie, :) Lila
Izabea Bocian dnia 20.01.2017 20:17 Ocena: Bardzo dobre
A co tam, wyszło fajnie.
ApisTaur dnia 21.01.2017 07:47
Pozwoliłem sobie (tak na szybko) pokombinować przy Twojej piosence, upłynniając ją poprzez dodatkowe rymy i nadając im postać abab.

Dzieci dorosły – rozklonowane,
a nam jesienią tak nie po drodze…
Jeśli chcesz – odejdź, a ja zostanę.
Jeśli chcesz – zostań, lecz ja odchodzę.

Łatwo podzielić te nasze graty,
konto ze skrzętnie ciułanym groszem,
w kartony książki, do waliz szmaty,
szybki telefon taksówkę proszę.

I już mam spokój i kawę w kubku,
pana za ścianą, co nosi kwiaty
(dla niego ciągle wiosna w ogródku).
Już mi niestraszne daty i straty.

Tylko ta miłość wciąż tkwi przy nodze
wlepiając we mnie zlęknione ślepia,
twoje zniknięcie boli ją srodze
niedoczekanie jak rzep się czepia…

Możesz się rozstać z żoną – nie z psem
- teraz to wiem!

Oczywiście to luźna sugestia, ostatnie słowo ma autorka.:)

Serdecznie pozdrawiam :)
Aronia23 dnia 22.01.2017 05:58 Ocena: Dobre
Julko, cześć tak bardzo porannie, ale sen mnie opuścił, mam nadzieję, ze wróci jeszcze. Twój wiersz takim niepokojącym mi wydaje. Tak wszyscy oddalają się od sibie? Dzieci - dorosłe, to poszły swoimi drogami, normalna rzecz. Nie rozumiem i dziwi mnie treść tych wersów:
"Jeśli chcesz – odejdź, a ja zostanę.

Jeśli chcesz – zostań, lecz ja odchodzę.". Dlaczego niby? I ten podział dobytku wspólnych lat? Dla mnie ten utwór ma w sobie pierwiastek okrucieństwa, próby okaleczenia siebie drugiej osoby. Nie wspominasz nigdzie, ze w tej rodzinie źle się działo, a więc myśli i zamiary, które tu zawarłaś niepojęte dla mnie są.
I ten pies? Psa - najwierniejszego przyjaciela chciałaś się pozbyć, bo już przestał być zabawką dla dzieci. Dobrze, że tak się nie stało.
"Tylko ta miłość wciąż tkwi przy nodze
i wlepia we mnie zlęknione ślepia,
i nieobecność twoja ją boli
i to czekanie tak ją oblepia…". Fragment bardzo przygnębiający. Słowo "tylko" do takiej psiej miłości?. Powtarza się też często słowo "i", trochę to razi, przynajmniej mnie.
Wiesz, nie jestem poetką "z krwi i kości". Czasami coś tam sobie napiszę, ale wysokich lotów to to nie jest. Jednak nieraz mnie korci wierszopisanie. Haiku - lubię.
Podsumuję. Mam nadzieję, że się pogniewasz, ale Twój utwór mnie rozczarował. Trąci znieczulicą i ukazuje dziwne relacje. Pozdrawiam, A23
Usunięty dnia 22.01.2017 17:12
jestem zachwycona!
SzalonaJulka dnia 22.01.2017 19:39
Dziękuję serdecznie za poczytanie i zostawienie śladu :)

Lilu, czytałam Twoje rymowane utwory, więc tym bardziej cieszę się opinią. Jak znajdę kompozytora to może kiedyś zaśpiewam.

Izabela, Imia, kłaniam w pas dziewczyny :)

Apis Taur, hmm... przemyślę propozycję. Na pewno zgrabniejsza, ale nie moja ;)

Aronia, hmm... lubisz czytać / pisać tylko o tym, z czym się zgadzasz? A dla mnie literatura, czy własna TFUrczość to sposób odreagowania, poznania, zrozumienia sytuacji, których nie ogarniam.
Wyszłam od konkretnego przypadku moich znajomych, ale pewnie nie oni jedni na świecie... rozstali się i jedyne co ich łączy to wspólny pies, który pomieszkuje na zmianę w dwóch rodzinach i zawsze jest skazany na tęsknotę. W tekście nic nie ma o tym, że pies jest niechciany - wręcz przeciwnie - tylko jego nie da się podzielić między światami, które się od siebie odsunęły (nie istotne z jakich względów).

Pozdrawiam serdecznie
SzJ
ApisTaur dnia 22.01.2017 20:13
98% jest Twoje, a ja nie roszczę sobie żadnych praw.;)
Aronia23 dnia 22.01.2017 22:48 Ocena: Dobre
Szalona Julka napisała: "Aronia, hmm... lubisz czytać / pisać tylko o tym, z czym się zgadzasz?"

Chyba mnie nie zrozumiałaś, Julko. Tu nie chodzi o lubienie, że się tak wyrażę, czy też "nielubienie" konkretnego utworu, tu chodzi jego odbiór. Piszesz, że wybrałaś konkretną sytuację, dobrze, jeśli uważałaś ją godną uwiecznienia w wierszu też dobrze - masz prawo, nie neguję. Ale słowa, które dotyczą moich "lubień" są chybione. Czytam b. dużo i bardzo szczegółowo. A co do pisania? To wybacz... Jeszcze raz może przeczytaj to, co napisałaś na mój temat, tylko propozycja.
A i tytuł wiersza ma się nijak do treści, wybacz szczerość, tylko że ode mnie kłamstwa nie usłyszysz. Widzisz, trudno zadowolić wszystkich. Jedni lubią mleko inni maślankę. Dobrej nocy.
SzalonaJulka dnia 22.01.2017 23:56
Aronia, nie napisałam na Twój temat ani jednego słowa - zadałam Ci tylko pytanie.
Twój komentarz dotyczył głównie sytuacji przedstawianej w tekście - chyba, że czegoś nie zrozumiałam - krytykowałaś postawę bohaterów, tudzież zimne oko podmiotu lirycznego - i do tego się odniosłam.
Tytuł wiersza jest również jego częścią, a wyjaśnienie znajduje się w moim poprzednim komentarzu.
Wcale nie musi Ci się podobać. A szczerość zawsze cenię :)
Dobranoc
Aronia23 dnia 23.01.2017 00:43 Ocena: Dobre
Dobranoc, Julko. Może ja też czegoś nie zrozumiałam? Ale coś Ci teraz pokażę/napiszę:
"[Julka], hmm... lubisz czytać / pisać tylko o tym, z czym się zgadzasz?" - zmieniłam imię. Jak to rozumiesz, gdyby Ciebie dotyczyło?

"Tytuł wiersza jest również jego częścią, a wyjaśnienie znajduje się w moim poprzednim komentarzu.". Nie czytam "poprzednich komentarzy". Dobrej nocy i bez urazy, jesteśmy dorosłymi, świadomymi kobietami, prawda? Serdeczności, A23
WholeTruth dnia 24.01.2017 23:25
Szalona! o, jak dawno się tu nie spotkałyśmy! pięknie mi wrócić do twoich tekstów.

w komentarzach wyłożyłaś kawę na ławę. przeczytałam wszystkie i przez to zrobiło mi się pusto. dużo myślałam o sobie, gdy pierwszy raz czytałam piosenkę, teraz już się nie odnajduję, przynajmniej nie w całości.
ja nie z tych, co lubią rymy i płynność. jednak tu się zatrzymałam, żeby westchnąć i (u)kołysać.

pozdrowionka ciepłe, Whole
Bellona dnia 26.01.2017 19:28
Bardzo zaskakujący wiersz. Wszystkim jest dobrze ale nie pomyśleli o biednym psisku które tęskni za Panem. Jego (psa) miłość przypomina peelce o tym co ja łączyło z mężem i tym co minęło. Zarzuty o znieczulicę są nieuzasadnione.
SzalonaJulka dnia 01.02.2017 13:39
WholeTruth, przepraszam, zagalopowałam się z tymi komentarzami... dawno nie publikowałam i teges... wybacz. Dzięki za poczytanie i serdeczności

Bellona, dzięki. Jednak da się odczytać zgodnie zzamysłem ;)

Kłaniam wszystkim
andro dnia 14.08.2017 22:54
Nic dodać, nic ująć. Zabieram to o żonie i psie. Jakby o mnie napisane.....
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
28/04/2024 16:30
Mnie też miło Pięknooka, że zauważyłaś. »
ajw
28/04/2024 10:25
Kajzunio- bardzo mi miło. Dziękuję za Twój komentarz :) »
ajw
28/04/2024 10:23
mede_o - jak miło, że wciąż jesteś. Wzruszyłaś mnie :)»
Kazjuno
28/04/2024 08:51
Duży szacun OWSIANKO! Opowiadanie przesycone humanitaryzmem… »
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
ShoutBox
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty