carte noire* - introwerka
Poezja » Wiersze » carte noire*
A A A
 
 
tytuł horroru: mar(y)nowany czas powraca
w (ze)garach kiszą się ci, co są kliszą
wywołaną w negatyw imperatyw
wczesnego zramąpójścia,
późnego naramieże(nie)nia, z tarczą, na_tarczy_
wie: wyjął gwiazdy z waszych oczu
- tak powstały guz(i)ki z ikei

nie wyjdziesz, nie ma takiego
koloru w kartach
kredytowych
zaufania, Blanche,
który umożliwiałby powrót

do domu.
 
 
 
 
 
* carte noire (fr.) - przez analogię z 'carte blanche': brak pełnomocnictwa, zgody na coś.
 
 
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
introwerka · dnia 30.05.2017 20:10 · Czytań: 502 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 11
Komentarze
Ania Ostrowska dnia 30.05.2017 20:23
rozbawiło mnie zwłaszcza"wczesne zramąpójście", ale co nagimnastykowałam narząd mowy czytając wiersz, to moje :)
Bardzo mi się podoba, mimo lekkiej formy, przesłanie całkiem poważne.
Super :)
sisey dnia 30.05.2017 21:14
Tak mnie zajęły próby poprawnego odczytania (podchodziłem sześć razy), że jeśli nawet był tu jakiś suspens, to się ugotowałem wcześniej. Zabieg interesujący, ale zbyt wiele tych gier. Raczej odstrasza i osłabia to przekaz.

Czy konieczny jest ten fragment:
"kredytowych
zaufania, Blanche,"
Mnie się lepiej bez niego czyta i ta ciekawa myśl o wychodzeniu w kolor - jak to przy grze w karty bywa.

Ukłony.
Miladora dnia 31.05.2017 00:15
Kupuję bez grymaszenia, Gwiazdko, bo pomysłowo zawiązałaś mi myśli w supełki przewrotnością tej słownej ekwilibrystyki.
Chociaż końcowa konstatacja brzmi smutno. W zasadzie cały wiersz brzmi smutno.
Marnujemy i marynujemy nie tylko czas, lecz i siebie, a gdy kończy się kredyt zaufania - nie ma powrotu.

Serdeczności :)
clockworklukis dnia 31.05.2017 00:48 Ocena: Świetne!
:) Po dwukrotnym przeczytaniu z radością wydusiłem z siebie mimowolny okrzyk radości:
Zrozumiałem!

Ten wiersz manifestuje Twoją poetycką naturę: nieokiełznanie, figlarstwo, wyobraźnia językowa. A jednocześnie udaje ci się rzucić w czytelnika treścią niczym oszczepem, z zasadzki, kiedy to biedak zajmował się pochylaniem nad niezliczonymi supłami Twoich słów i próbował je rozplątać. To nieuniknione.

Mam wrażenie, że albo Ty rozwinęłaś swoje pisanie, albo ja dorosłem do Twojego stylu. Mimo że to drugie wydaje mi się bardziej prawdopodobne, sądzę że jednak jest to zestawienie obu czynników.

Użyję również twojego wiersza jako argumentu podważającego niesłuszność tak zwanych rymów przypadkowych:
koloru - do domu
Bo jak dla mnie nieregularnie występujące rymy na przestrzeni wiersza są jak odkrycie zapomnianych dziesięciu złotych w kurtce, z której się wyrosło. A i płynie się lepiej, z wierszem, nie pod wiersz.

I ten zamykający tekst powrót do domu, pięknie paradoksalny. Przecież tu i teraz miało być naszym domem, czemu więc czujemy się tak bezdomni...?

Pozdrawiam :)
introwerka dnia 31.05.2017 09:19
Aniu, Siseyu, Milu, Clock,

ogromnie dziękuję Wam za tyle miłych słów i ciepłe przyjęcie tekstu :) Jest to dla mnie tym milsze, że zupełnie się tego nie spodziewałam, oceniając wartość tekściku jako co najmniej dyskusyjną :) Teraz czas mnie niestety już goni, więc odpowiem Wam szczegółowo wieczorem; jeszcze raz ogromnie dziękuję :)

Miłego dnia :)


Edit.:


Aniu,

cieszy bardzo, że coś Cię w wierszu rozbawiło :) Fakt, że lubię tongue-twistery, acz cieszy też bardzo, że odkryłaś w nim i inne, poważniejsze "twisty" :)

Cieszą bardzo Twoje odwiedziny :) Serdeczności :)


Siseyu,

zdaję sobie sprawę, że skłonność do gier językowych jest moją słabością; i zgadzam się, że w tym tekście chyba za bardzo zakręciłam, ale odkręcanie go może się okazać jak odkręcanie butelki pod ciśnieniem - zawartość się rozleci. Ale dziękuję bardzo za sensowne sugestie poprawek, może kiedyś dojdę do takiej szlachetnej - jak sama oceniam - prostoty :)

Pozdrawiam serdecznie :)


Milu,

tak, zdaję sobie sprawę, że po drugiej stronie Ikeowych drzwi czai się smutek. To jest pewnie ten rewers sytuacji egzystencjalnej, której "dominantą emocjonalną" jest wzbierające poczucie klaustrofobii... Dziękuję Ci bardzo za obecność i za ciekawą refleksję :)

Cieszy bardzo Twoje ciepłe przyjęcie wiersza :) Serdeczności :)


Clock,

dziękuję za tyle ciepłych słów o moim pisaniu :) Mówisz, że w tym wierszu znaczenie spada na czytającego jak miecz na węzeł gordyjski? ;) Cieszy bardzo, że dostrzegłeś coś ostrego i wyraźnego w moim zapętleniu :)

Piękna jest także Twoja refleksja o immanentnej [i]bezdomności[i/] (poetów?). Nawiasem mówiąc, dasz wiarę, że kiedyś, w ostrym ataku schizofrenii, przez kilka godzin nie byłam w stanie wyjść z hipermarketu? ;) Lubię przypominać sobie z życiorysu takie sytuacje i o nich pisać.

Serdeczności :)
ajw dnia 31.05.2017 21:13 Ocena: Świetne!
Zawsze kiedy zaglądam do Ciebie, zastanawiam się czym mnie zaskoczysz i w którą stronę pójdą dzisiaj twoje twórcze zabawy słowem. Jest interesujaco i inspirująco. Trzeba się też nagimnastykować, zeby znaleźć drugie dno, ale to właśnie u Ciebie lubię, że zaczepiasz, zatrzymujesz i zmuszasz do myślenia :)
introwerka dnia 02.06.2017 16:52
Ajw,

miło mi bardzo, że zaglądasz i znajdujesz coś dla siebie :) Cieszy bardzo, że coś Cię w moim pisaniu zatrzymuje i zaczepia (mam tylko nadzieję, że nie przyczepia się, jak taki klaustrofobiczny horror potencjalnie ma skłonność ;)

Serdeczności :)
Lilah dnia 04.06.2017 11:24
Wciąż zaskakujesz, Introwerko. I wciąż się dziwię, skąd tyle pomysłów w Twojej głowie.

Serdeczności :)
introwerka dnia 04.06.2017 18:22
Lilu,

bardzo, bardzo się cieszę, że wciąż mnie czytasz i zaglądasz z miłym słowem :) Dziękuję za docenienie tego lekko ekscentrycznego tworka, i przepraszam za zaniedbanie ostatnio komentowania Twoich tekstów - obiecuję to wkrótce nadrobić :)

Serdeczności :)
Zola111 dnia 06.06.2017 00:40 Ocena: Świetne!
Intro,

pięknie rozegrałaś te karty! Wszyscy już omówili i pochwalili, więc ja zwrócę uwagę na świetnie wykorzystany kontrast i metaforę, jaka z niego wynika. Pozostaję pod wrażeniem. Buziaki,

z.
introwerka dnia 06.06.2017 14:12
Zolu,

dziękuję bardzo za ciepły i merytoryczny odbiór tego powikłanego jak gra karciana tekstu :)

Buziaki :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty