Pośrodku - Zola111
Poezja » Wiersze » Pośrodku
A A A
Od autora: Uwaga: Trzecia wersja tytułu :)

 

palimy w kominku, choć dopiero wrzesień.
(niech westalki wiedzą, że są nam potrzebne).
taki czas nadciągnął – nie na każdą kieszeń.
zaparz mi herbatę, tak. najlepiej miętę.
 
albo czekoladę. wolę. dla pamięci,
szczypta kardamonu, odrobina serca.
idzie czas wspomnienia o najświętszych świętych.
czas – południk wzruszeń, podstępny morderca.
 
a ja sobie z książką pod zmęczonym okiem
odpocznę od studiów cudzych mar i marzeń.
gdy zasnę w obszarach zanadto głębokich,
nieprędko powrócę z krętych korytarzy.
 
o treść mnie nie pytaj, i tak nie opowiem.
zazdrościłbyś każdej sekundy obrazu.
wizerunki przeszłych spod zamkniętych powiek,
utrwalone w mózgu ich gesty i twarze.
 
 
13.09.2017.
 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Zola111 · dnia 15.09.2017 05:30 · Czytań: 637 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 14
Komentarze
Nalka31 dnia 15.09.2017 10:06
Bardzo sentymentalnie i bardzo lirycznie Zolu u Ciebie w tym wierszu. Tchnie spokojem i zadumą, tak do zamyślenie, do zatrzymania, a przy tym bardzo lekko.

Cytat:
za­parz mi her­ba­ty, tak. niech bę­dzie mięta. albo cze­ko­la­dę. wolę ją od mięty,szczyp­ta kar­da­mo­nu, odro­bi­na serca.


Do tego jeszcze kusisz smakowitościami i rozsnuwasz obrazy, które namacalnie pachną, czekolada z kardamonem dają wyjątkowe połączenie.

Cytat:
a ja sobie z książ­ką pod zmę­czo­nym okiem
od­pocz­nę od stu­diów cu­dzych mar i  ma­rzeń.
gdy zasnę w ob­sza­rach za­nad­to głę­bo­kich,
nie­pręd­ko po­wró­cę z krę­tych ko­ry­ta­rzy.


Książka ma to do siebie, że przenosi nas w inne wymiary, odmienny świat, a czasami to tylko pretekst do snucia wspomnień bądź zmiany otoczenia chociażby w literackiej formie. Taka ucieczka i wyprawa daleko stąd, dlatego ta zwrotka najbardziej mi pasuje.

Serdeczności. :)
Miladora dnia 15.09.2017 13:15
Pięknie, Zoleńko. :)

Porozmawiajmy jednak o herbacie:
Cytat:
za­parz mi her­ba­ty

Wiem, że można używać obu tych form:
- zaparz mi herbaty - forma sugerująca tylko jakąś jej ilość, np. filiżankę herbaty.
- zaparz mi herbatę - forma nieokreślająca ilości.
Tu lepiej by jednak brzmiało - zaparz mi herbatę.
Zastanawiam się też nad słowem "niezbędne" - rozważ "potrzebne", daje podobny rym.

Cytat:
za­parz mi her­ba­ty, tak. niech bę­dzie mięta.
albo cze­ko­la­dę. wolę ją od mięty,

Niezbędne/mięta - gdyby dać "miętę" byłby lepszy rym:
- zaparz mi herbatę. a najlepiej miętę.
Co do podwójnej mięty - zrezygnowałabym z jednej.
Może coś w tym rodzaju:
- albo czekoladę. może dla pamięci,
szczypta kardamonu, odrobina serca.
idzie czas wspomnienia o najświętszych świętych. - pamięć ze wspomnieniami lepiej współgra, no i rym jest ciekawszy.

Gdyby tak jeszcze jakiś bardziej poetycki tytuł... Bo wiersz naprawdę na niego zasługuje. :)

A teraz zmykam z przeprosinami za czepialstwo, zostawiając mnóstwo serdeczności.
Pisz mi tak więcej. :)
Lilah dnia 15.09.2017 19:53
a ja sobie z wierszem Zoleńki posiedzę
przy ciepłym kominku. wypiję herbatę,
pozwolę, by myśli płynęły po niebie,
z księżycem pogwarzę jak z bratem.

Piękny wiersz, Zolu.

Pozdrawiam cieplutko. :)
kamyczek dnia 15.09.2017 22:57 Ocena: Świetne!
Jasne, że czekolada z odrobiną serca i szczyptą kardamonu jest lepsza od mięty.

A wracając do wiersza - forma przyprawiona niezwykle aromatycznym metrum, dwunastozgłoskowcem ze średniówką po szóstej sylabie, niebanalnymi rymami, które zbyt rzadko są używane we współczesnej poezji, a szkoda bo poza wspaniałym aromatem nadającym wierszom wyśmienity smak mają właściwości zdrowotne - zwiększają produkcję hormonu szczęścia.

Treść - taka do przytulenia, pełna liryzmu, z klimatem. Po prostu - pięknie.

Pozdrawiam.
skroplami dnia 15.09.2017 23:43 Ocena: Świetne!
Dawno, miesiące, nie czytałem poezji.
I po przerwie trafiam na "złoto" :).
Ciepły jak szal gdy mróz :), tuli się do szyi i serca :). No tak jakoś :).
PP jest dobre, są tu dobrzy autorzy. W prozie i poezji. Autorko/autorze, należysz do nich. Wiem, tani komplement :(. No ale tak tanio czuję :(.
Przed chwilą było zimno, rozpaliłaś słowami ogień w kominku, jest ciepło :).
A tak ogólnikowo to - piękne fragmenty, piękna całość.
Zola111 dnia 16.09.2017 00:12
Nalko,

bardzo się cieszę, że z całości wyodrębniłaś strofy dla siebie. To dla ważne i piękne. Dziękuję.

Miladoro,

bardzo jestem wdzięczna za sugestie i rady, które natentychmiast wcielam w życie. Zaraz edytuję tekst i nanoszę, bo posłużą urodzie wiersza. Serdeczności i buziaki.
Ps. Myślę nad innym tytułem.

Lilu,

bardzo mnie zaszczyca Twoja decyzja, by posiedzieć z moimi strofami przy kominku. Dziękuję.

Kamysiu,

jestem niezwykle zadowolona, ze strofy przypadły do gustu. Pięknie przeczytałaś mój wiersz. Buziaki.

Skroplami,

oj, jakże miło czytać takie piękne podsumowanie czytelniczych wrażeń. Wdzięcznie się kłaniam. Buziaki,

z.
introwerka dnia 16.09.2017 01:50 Ocena: Świetne!
Ależ ogniście! :) Urzekający wiersz o tym, że piękno tkwi w szczegółach, w materii, jaką się otaczamy, także - w materii naszej imaginacji, którą sproszkowaną zalewamy rano świeżym światłem, by na(d)ciągnął kolejny dobry dzień naszej jesiennej podróży. A wieczorem, przy kominku, seans przezroczy pod powiekami albo teatr cieni... aż się rozmarzyłam, i nic dziwnego, bo Twój wiersz rozmarza podwójnie: z niskich temperatur i ze złych majaków :) Piękna forma dopełnia wzruszającej i klimatycznej treści: mnie urzekł szczególnie neosemantyzm we frazie „czas - południk wzruszeń”, gdzie południk czytam sobie jako męską wersję południcy :)

Serdeczności :)

PS. Jeślibyś nie mogła znaleźć pomysłu na tytuł, to moja sugestia byłaby: "Tea - Tak" :) (co podpowiadam, zachwycona prezentem jaki dziś dostałam, czyli "GUAYABERO księgą herbaty" Piotra Madeja) :)
Usunięty dnia 16.09.2017 10:40
A ja właśnie piję miętową herbatę, choć kominka nie mam :)

Chyba nostalgia jesieni udziela się czasem każdemu. Tym bardziej, że zimno na zewnątrz, więc można w taki nastrój łatwo wpaść. Bardzo ładny, klimatyczny wiersz Zolu.

Pozdrawiam :)
Zola111 dnia 16.09.2017 11:40
Intro,

ale ładnie skomentowałaś. Pięknie dziękuję. proponowany tytuł jest bardzo oryginalny. Jestem Ci niezmiernie wdzięczna, serdeczności i buziaki.

Wiktorio,

dzięki, że zajrzałaś. A kominek także mi się marzy. Kłaniam się i serdecznie pozdrawiam.

z.
Usunięty dnia 16.09.2017 23:57
Zolu, a gdzie się podział poprzedni tytuł? Fajny był, oryginalny i pasował do treści, bo akcja dzieje się we wnętrzu peelki. Ech...
Miladora dnia 17.09.2017 00:16
"Lepiej czekolada" to jeszcze nie jest to, Zoluś.
No weźże - szarpnij mnie za serce, bo czuję niedosyt. ;)
Zola111 dnia 17.09.2017 11:49
Wiktorio, Miladoro,

jeszcze poszukam w sobie tytułu. Szukam.

z.
eva dnia 17.09.2017 20:00
Jestem zupełnie oczarowana tym wierszem, nie przesadzając wcale. Niesamowicie liryczny i to w jak najlepszym, doskonale jesiennym tonie, a jesień zawsze wywołuje u mnie najlepsze, tęskniące uczucia. U Ciebie tutaj nostalgia jest jakby mądra, uważna, przytulająca szczegół i śpiew serca jednocześnie. Piękne.
Zola111 dnia 17.09.2017 21:10
evo,

taki komentarz to marzenie każdego poety. Ślicznie Ci dziękuję. Pozdrawiam,

z.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 09:56
Zdzisławie Podobało mi się Twoje opowiadanie/wspomnienie.… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 09:45
Wstęp ma skoczy i fajny rytm, ale od tego momentu coś się… »
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty