Wszechstrach - Zola111
A A A

 

[…] nie można wykluczyć, że nasz Wszechświat ma dodatkowe zwinięte wymiary przestrzenne o bardzo małych rozmiarach. (Brian Greene)
 
księżyc jak pięść, gdy milczenie galaktyk
zaciska garść, nawykłą do dawania chleba.
 
nie wyrazisz protestu, bo przepadnie
we wrzawie skarlałej większości.
 
a w głowie – abakany, hasiory, ludzie z chodnika
kaliny, to znów przestroga camusa,
 
orwell, z antykonstytucją zwierząt.
strach o pisklęta, żeby nie musiały z popiołu.
 
 
świadomość: nie wolno zaprzepaścić.
znów kaleki dekalog: bliźniego swego,
 
pod warunkiem, że biały i wszechpolski,
wszechpokorny, a jutro cały Wszech
 
świat.
 
- mamo, dlaczego pan policjant stoi
odwrócony do nas plecami?
 
 
 12.07.2017.
 
 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Zola111 · dnia 05.10.2017 19:56 · Czytań: 2087 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 23
Komentarze
Nalka31 dnia 05.10.2017 23:27
Zolu gratuluję miejsca na podium. A wiersz niesamowity, dużo nawiązań i zawoalowany komentarz do rzeczywistości, dziejącej się tu i teraz. Po pierwszym czytaniu rozłożył mnie na łopatki. Bardzo mi się.

Serdecznie. :)
Zola111 dnia 05.10.2017 23:42
Nalko,

dziękuję bardzo. Tak miało być, jak to odczytałaś. Tym bardziej się cieszę z wrażenia, jakie wywołał wiersz. Buziaki i pozdrowienia,

z.
introwerka dnia 06.10.2017 06:55 Ocena: Świetne!
Niesamowity wiersz, przypominający, że, parafrazując Norwida, „Wszechświat to tu - tylko cokolwiek bliżej...” - i o tym, jak ważne jest w związku z tym działanie na rzecz bardziej otwartego, a przez to lepszego, kraju, świata, kosmosu... Niezwykle poruszający tekst, który pozostanie we mnie na długo.

Gratuluję zasłużonej wygranej! :)

Serdeczności :)
JOLA S. dnia 06.10.2017 08:02 Ocena: Świetne!
Boli!
Gdy słyszę ciągłe skargi dolin bijące głosem dzwonów w zbocza.
Małe - płynące od roztocza, takie zwyczajne dzienne sprawy:
o dawno nie koszonych trawach...
Duże -
Z równin rozległych niczym morza, gdzie wielkie miasta są jak wyspy,
są! tylko morza wyschły,


Cisnęło mi się na usta, czytając

Zolu, jakże prawdziwy jest Twój wiersz :)

Gratulacje :) :)

JOLA S

Serdeczności
Zola111 dnia 06.10.2017 13:03
Jolu,

dziękuję bardzo, imienniczko droga. Kłaniam się, nisko! Buziaki,

z.
gabi dnia 06.10.2017 18:55 Ocena: Świetne!
Zgrabnie wplotłaś między wersy Orwella, Camusa oraz białego i wszechpolskiego:) Puenta – palce lizać :) Jestem pod wrażeniem treści i formy! Gratki serdeczne!
Zola111 dnia 06.10.2017 20:11
Introwerko, Gabi,

bardzo Wam dziękuję za gratulacje i uznanie dla wiersza. Buziaki,

z.
Lilah dnia 06.10.2017 20:35
Dołączam do gratulacji, Zolu. Jest świetnie.:) :) :)
Zola111 dnia 06.10.2017 21:00
Lilu,

bardzo dziękuję, pozdrawiam,

z.
Miladora dnia 07.10.2017 12:56
Gratulacje, Zoleńko - non plus ultra. :)

Serdeczności. :)
Zola111 dnia 07.10.2017 16:09
Miladorio,

oczom nie wierzę! Dziękuję pięknie i pozdrawiam, z buziakami,

z.
kamyczek dnia 09.10.2017 17:03 Ocena: Świetne!
Gratuluję serdecznie, Zolu, bo wiersz naprawdę świetny.

Pozdrawiam.
Zola111 dnia 09.10.2017 18:38
Kamyczku,

to dla mnie zaszczyt, taka opinia :) Dziękuję pięknie. Buziaki,

z.
Ula dnia 11.10.2017 17:11 Ocena: Świetne!
Zolu,
Gratuluję miejsca na podium. Wiersz mocny w przekazie.
Pozdrawiam :)
Zola111 dnia 11.10.2017 18:41
Uleńko,

serdeczności. Dziękuję za komentarz i gratulacje. Buziaki,

z.
mike17 dnia 15.10.2017 19:57 Ocena: Świetne!
Nie wiem, jak to powiedzieć, ale wbiło mnie w fotel.
Trzymam w ręku puszkę piwa i sączę sobie, ale jakoś nie stępia to zmysłów.
Bo?
Bo Twój wiersz jest jak żyleta.
Nie wiem, jak tworzą się takie perełki.
One chyba są w głowie z całości od a do z.
A potem wylewa je się na papier.
Tak to widzę, nie inaczej.

Zachwyciło.

Co mam Ci powiedzieć, że to wyżyny poezji?
Bo tak jest - jest tu wszystko, co powinno znaleźć się w wierszu pełnym bólu.
Bo ten wiersz sam jest bólem.

Piszesz, Zolu, nowoczesną, dobrą poezję, odrzuciwszy wszelkie archaizmy i inwersje.
Dlatego czyta się świetnie i wchodzi to pod skórę bez dwóch zdań :)

:yes:
Zola111 dnia 15.10.2017 20:16
Miku 17,

bardzo dziękuję. Serdecznie pozdrawiam i kłaniam się za tak piękny komentarz.

z.
Esy Floresy dnia 16.10.2017 23:48
Zolu,

pamiętam pierwsze czytanie, kiedy przemykałam po zgrabnych wersach, towarzyszyła mi myśl, że mam do czynienia z wierszem przez duże W i dobiegłam pointy - wstrząsnęła mną. Zapomniałam co przeczytałam. Po dłuższej chwili wróciłam do ponownej, już uważniejszej, lektury i coś skurczyło się we mnie. Wiersze zaangażowane są dość ryzykowne, można w nich popaść w przesadę, moralizowanie lub przemowę ex cathedra, stąd absolutnie pod wrażeniem jestem, jak zrealizowałaś temat, który stał się naszym udziałem, naszą codziennością, naszym niepokojem. Tak, niepokój jest tutaj słowem kluczem, niepokój nie tylko o tu i teraz, ale o kolejne pokolenia (dzieci, wnuki). Mocny, druzgocący wiersz. Zaklinam rzeczywistość, oby nie proroczy. Czyż to nie okrutny chichot historii?

Pozdrowienia.
Zola111 dnia 17.10.2017 00:02
Esko,

tak, niedawno przy wierszu Sofizmaty PRL-u mówiłyśmy o tym, że okres słusznie minionej dyktatury 48 - 89 rodził sztukę niejednoznaczną, nonkonformistyczną, żeby mogła zaistnieć na przekór cenzurze. Dziękuję za inspirujący temat. Inny pewnie nie zainspirowałby tej wypowiedzi. Komentarz, że jest to wiersz prze duże W jest dla mnie najpiękniejszą nagrodą w tym konkursie. Bardzo dziękuję, pozdrawiam,

z.
allaska dnia 18.10.2017 15:28
Ciekawy, intelektualnie budujący :)

Cytat:
strach o pi­sklę­ta, żeby nie mu­sia­ły z po­pio­łu.
- tego "nie musiały z popiołu" nie bardzo rozumiem, pożar? pewnie z mojej ułomności wynika, znaczy przerosło mnie chyba to niedopowiedzenie. Nawet myślałam, by feniksa tutaj włożyć, ale nie pasuje do wymowy wiersza w gruncie rzeczy smutnego, wstrząsającego z niezwykłą pointą. A może chodzi o odradzanie, żeby pisklęta nie musiały wracać do początku. Ciekawe czy Autorka coś podpowie :) Takie wiersze czyta się z przyjemnością :) bogaty ciekawy język, interesująca metaforyka. Z takim wierszem można odbywać "migracje za siódmą górę siódmą rzekę" :)
Gaston Bachelard dnia 19.10.2017 20:21
"Skarlała większość"... i jej "wrzawa".
To akurat jest na minus w moich głowach.
Po prostu brzydko wygląda w zapisie.
Za to reszta jakoś się tłumaczy.
Jasne, że tak.

Co do cytatu - znam inny: Jeśli rzeczywiście żyjemy w czymś w rodzaju
zoo, to trzeba by spróbować dotrzeć aż do krat,
by zobaczyć, kto jest naszym dozorcą.
Być może ukrywa się on w pasie asteroidów lub
też na którejś z planet zewnętrznych.
NIKOLAUS VOGT

I pytanie - jeżeli pozwalasz być małym Orwellowi (literkowo) to dlaczego cały Wszech (również literkowo) świat nagle urasta na wielkość? Nie skumałem. Konsekwencja to ponoć potęga.
Ale...

Dobry tekst.
Poważnie.

Rośnij zdrowo i pogodnie.
Zola111 dnia 19.10.2017 21:17
Gastonie,

co do cytatu: Twój też jest piękny. Wszech - wielką literą zwróciło Twoją uwagę, czyli - działa. Pisownia małą literą to taka maniera. Tu w dodatku posłużyła idei wiersza, którą to ideę odgadujesz bez pudła. Dobrze, że dodałeś "Poważne", bo zapowiadało się "niepoważnie" :) Dziękuję, pozdrawiam,

z.
Gaston Bachelard dnia 19.10.2017 21:27
Nie czaruję bo od tego zmarszczek można dostać.
Napisałem więc jak jest.
I tylość.

A mój Nikolaus faktycznie napisał totko na cacuchy.
Kiedyś może wrzucę słowotok, który mi się z tego ponaradzał.
Na tych Planetach Zewnętrznych dzieje się to i tamto.
Jak to w żywotach bywa.

Jasność.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Dzon
01/05/2024 21:18
Ok. Sprawdzę z czytaniem na głos, ale dopiero jak nie będzie… »
Dzon
01/05/2024 21:16
Dzięki. Prawdę mówiąc ten tekst jest tak stary, że o nim… »
Janusz Rosek
01/05/2024 16:09
Dziękuję za komentarz. Mieszkam, żyję i pracuję w Krakowie,… »
Zdzislaw
01/05/2024 13:50
Dzon, no i w porządku ;) U mnie, przy czytaniu na głos,… »
Kazjuno
01/05/2024 12:25
Jako słaby znawca poezji ucieszyłem się, że proza. Hmmm!… »
SzalonaJulka
01/05/2024 00:14
Bardzo dziękuję za zatrzymanie się :) Dzon, ooo, trafiłeś… »
Dzon
30/04/2024 22:22
Bardzo mi się spodobało. Płynie dynamicznie. Jestem fanem… »
Dzon
30/04/2024 22:08
Widać,że tekst jest bardzo osobisty. Takie osobiste… »
Dzon
30/04/2024 21:53
;-) Uśmiechnąłem się. Jest koncept. Może trochę do… »
valeria
30/04/2024 16:55
Nie bardzo rozumiem:) »
valeria
30/04/2024 16:54
Fajne »
valeria
30/04/2024 16:53
No ja przepadam:) »
valeria
30/04/2024 16:52
Ja znowuż wychwalam Warszawę:) »
valeria
30/04/2024 16:50
Jest pięknie, dzisiaj bardzo gorąco, cudna pogoda. Wiersz… »
Kazjuno
28/04/2024 16:30
Mnie też miło Pięknooka, że zauważyłaś. »
ShoutBox
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty