hełm Persingera - Tjereszkowa
Poezja » Wiersze » hełm Persingera
A A A

szukał w przestrzeni 
liczb pierwszych i drzew
neuronów dotkniętych impulsem

do działania zachęciło przeświadczenie
że nic co boskie nie może być obce

puste
drogi pod Damaszkiem i granitowe ścieżki góry Horeb
ciało jest wszystkim

co mamy
wizje złudzenia samotność

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Tjereszkowa · dnia 17.10.2017 20:07 · Czytań: 469 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 7
Komentarze
allaska dnia 17.10.2017 20:58
ciekawe obrazy, fajna zabawa słowem rzucająca podłoże do rożnych interpretacji. Ja nawet to"co" napisałabym w ten sposób:"c(o) mamy/omamy, albo skoro to wiersz nierymowany napisałabym jeszcze tak: c(o) będzie, c(o) jest/ omamy itd. A możliwości tekst daje wiele, wiele ścieżek i wyobrażeń począwszy od poczucia bycia absolutem, geniuszem, a skończywszy na przykład na psychozie religijnej. Kiedyś jeden pan powiedział mi, że większość świętych wymagała psychiatry. No coś w tym jest, przynajmniej jako katoliczka uważam, że na pewno jakiś przewodnik duchowy musiał/musi być. Efektem końcowym psychozy tejże może być rzeczywiście samotność, ale czy tylko, no pewnie jest jakieś wyalienowanie, ludzie dookoła tego nie pojmują,nie pojmą. Fajny tekścik Tjeri :) i tytuł ciekawy, przyznam szczerze, że nie wiedziałam o takim hełmie Boga :)
pozdrawiam
Tjereszkowa dnia 18.10.2017 12:20
Allasko, dziękuję za odwiedziny i ciekawy komentarz! Cieszę się bardzo z przestrzeni do interpretacji, bo obawiałam się, czy nie jest to tekst za bardzo łopatologiczny. Mamy/ omamy celowo zbiłam, ze świadomością, że może to być dla wielu czytelników (lepszych w te klocki ode mnie) słaby punkt, ale jakoś pasowała mi melodia tej zbitki.
Jeszcze raz dzięki, pozdrawiam :)
Miladora dnia 18.10.2017 13:01
Zgrabnie, Tjere. :)
Hełm Boga, impulsy, przeżycia i konstatacja puste drogi pod Damaszkiem.
Może nie całkiem puste, jeżeli Jezus był postacią historyczną, ale na pewno odarte z całej późniejszej otoczki.
Tak jak odarto zjawiska z pogranicza śmierci, które spora część naukowców uważa za wynik procesów bio-chemicznych zachodzących w mózgu.
Ale - nic co boskie nie może być obce - mamy wybór: szukać, znajdować, badać albo zadowalać się tym, co wykładają wymyślone przez ludzi religie, zainspirowane chęcią wiary w ponadczasowość i wiekuiste wybaczenie.
Cóż - zapewne prawdę odkryjemy po śmierci, chociaż możliwe, że zupełnie nie będziemy jej już świadomi. A póki co - jedni wierzą, drudzy bawią się w zakład Pascala, a jeszcze inni biorą życie kolokwialnie na klatę i próbują dociec, o co w tym wszystkim chodzi. ;)

Przy okazji jednak:
Cytat:
mię­dzy licz­ba­mi pierw­szy­mi a drze­wa­mi

Zróżnicowałabym brzmienia.
Może mniej dosłownie:
- szukał w przestrzeni
liczb pierwszych i drzew
neuronów dotkniętych impulsami - ?

Cytat:
co mamy
/omamy złu­dze­nia sa­mot­ność/

Nie podoba mi się rym i nawiasy w tej formie.
A gdyby inaczej?
- ciało jest wszystkim
co mamy
(także wizje złudzenia
samotność) -

Serdeczności. :)
ElaM dnia 18.10.2017 21:48 Ocena: Świetne!
Medycyna nie raz była bezradna wobec cudu, widocznie duszy nie da się zaszufladkować...

Bardzo dobry wiersz. Gratuluję.

Pozdrawiam.elka.
Tjereszkowa dnia 20.10.2017 13:14
Miladoro, nie ukrywam, że liczyłam na Twój komentarz. Cieszę się z pozytywnego odbioru. Wiedziałam, że nie będę się podobać moje mamy/omamy - wiem, że to prymitywny rym i w ogóle ble :), ale celowo zestawiłam te dwa wyrazy - żeby zauważalnie się zderzyły, podkreślając wydźwięk. Bardzo możliwe, że jak mi się uleży, to coś zmienię, ale na razie jeszcze nie jestem przekonana. Szczerze mówiąc, myślałam, że równie nieprzyjemnie będzie brzmiało obce/puste, ale nikt mi nie wypomniał, to może nie robią takiego wrażenia.

A z pierwszej uwagi skrzętnie skorzystam, bo faktycznie zamimowało się.
Z Damaszkiem miałam konkretnie na myśli nawrócenie św. Pawła, bo zarówno jego jak i Mojżesza, niektórzy współcześni naukowcy podejrzewali o padaczkę skroniową.
Serdeczne dzięki za odwiedziny i cenne uwagi! :)


ElaM, przerażające i fascynujące zarazem jest to, ile jeszcze o sobie i świecie nie wiemy. Bardzo dziękuję za tak miłe słowa. :)
Miladora dnia 23.10.2017 15:06
Widzę, że wprowadziłaś zmiany, Tjere. :)
Podoba mi się.
Tjereszkowa dnia 24.10.2017 00:06
Dzięki, Milu. :) Musiałam się ze zmianami przespać :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty