Michalina Mela Rosa - Mela Rosa
Proza » Inne » Michalina Mela Rosa
A A A
Od autora: Fragment tekstu z książki "Michalina" aut. Mela Rosa

Poszła na plażę. Jak tu dużo się zmieniło. Jak cudownie. Był początek czerwca. (...)

Rybitwy przekrzykiwały się co chwila, ścigając się ze sobą w powietrzu, co chwila zmieniały kierunek lotu, by po chwili ostro pikować w dół, zanurzając głowę w tafli wody.

Obserwacja ludzi była dla Michaliny świetną rozrywką i nauką. Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak dużo  można zobaczyć i usłyszeć, a każdy człowiek pozostawia ślad (...)

Tu była nikim Tu mogła użalać się nad sobą - nikt nie widział. Rozebrała się i położyła. Patrzyła w jeden punkt: godzinę, dwie. Ból. Ból duszy i żal. 

Włożyła najciemniejsze, największe okulary - nikt nie zobaczy łez i nie usłyszy - tylko on - Niegocin. On nikomu tego nie powie.

Bunt przeciwko wszystkiemu. Kryzys istnienia. Dlaczego ja? Włożyła słuchawki. Wbiła wzrok w horyzont. Muzyka zawsze ją uspokajała. I tak słuchała coraz cięższej, bardziej mrocznej, pełnej bólu..

Ciemna strona duszy.

Łzy - grube krople łez toczyły się po nieruchomej twarzy - jak kamienie. Nie liczyła ich, widziała jak spadają na młodą, zieloną trawę. Powinny ją spalać do popioły z sykiem - jak kule ognia.

To były łzy duszy, nie ciała. Nie potrafiła nad tym zapanować. Wydobywały się z niej, chcąc wrócić tam, gdzie ich miejsce: do ziemi (...)

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Mela Rosa · dnia 13.01.2018 09:10 · Czytań: 1514 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
mike17 dnia 13.01.2018 21:30
Nie bardzo wiem, co powiedzieć, bo to takie krótkie.
A i jakością języka ani tematyki nie porywa.
Jak wpis w pamiętniku.
Takie teksty nie żyją, bo nie mają podkładu w postaci zarysu akcji, problemu, tego, o co chodziło przedtem, jak i tego, o co może chodziło potem.
Tu jest pustka.
Dlatego utwór sprawia wrażenie kilku akapitów wyrwanych z kontekstu.
Niestety tylko tyle.
Vanillivi dnia 19.01.2018 12:15
Fakt, tekst jest bardzo krótki i ciężko na jego podstawie wnioskować coś o fabule, ocenić pomysł.
Można jednak już wyciągnąć pewne wnioski na temat sposobu narracji i języka, jakim się posługujesz.

Ponieważ widzę, że to tekst już wydany, będę szczera: uważam, że w obecnej formie nie nadaje się on do druku. Obejrzałam Twoją stronę internetową, uważam, że okładka Twojej książki jest bardzo dobra. Niestety widać, że sam tekst nie przeszedł profesjonalnej redakcji. Myślę, że trochę pośpieszyłaś się z wydawaniem :(.

Frazy w rodzaju: "Ciemna strona duszy", "łzy duszy", "kryzys istnienia", "grube krople łez" itp. kojarzą się z typową grafomanią. Cały opis przeżyć wewnętrznych bohaterki jest niestety strasznie egzaltowany. Dla mnie to jest na chwilę obecną materiał na bloga nastolatki prowadzonego dla kilku znajomych, a nie na książkę.

Pozdrawiam serdecznie
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
18/03/2024 19:06
Pliszko, Posłużyłaś się skrótami myślowymi, ale pełnymi… »
Jacek Londyn
18/03/2024 18:15
Trening czyni mistrza. Kolejna okazja, tym razem… »
valeria
18/03/2024 11:41
Piękne, już bielonych rzeczy nie spotykam już:) chyba w… »
mede_a
18/03/2024 10:45
Jak ja kocham te Twoje maluchy! Ajw- poezji pełna - pisz,… »
Kazjuno
17/03/2024 22:58
Ja miałem skojarzenie erotyczne, podobne do Mike 17. Jako… »
Kazjuno
17/03/2024 22:45
Co do Huty masz rację. To poniemiecka huta do końca wojny… »
ajw
17/03/2024 21:52
Zbysiu - piękne miałeś skojarzenia :) »
ajw
17/03/2024 21:50
Tak, to zdecydowanie wiersz na pożegnanie. Na szczęście nie… »
Gabriel G.
17/03/2024 19:52
Nie ukrywam czekam na kontynuację. To się pewnie za trzy -… »
Kazjuno
17/03/2024 16:40
Dzięki Gabrielu za krzepiący mnie komentarz. Piszę,… »
valeria
17/03/2024 15:17
Gotowanie to łatwizna, tylko chęci potrzebne :) »
Gabriel G.
17/03/2024 12:46
Kazjuno Jestem świeżo po lekturze wszystkich trzech części.… »
Jacek Londyn
17/03/2024 10:31
Proszę o chwilę cierpliwości. Zanim odpowiem na komentarze,… »
Kazjuno
17/03/2024 04:17
Czekamy z Optymilianem, ciekawi twojego odniesienia się do… »
Jacek Londyn
16/03/2024 12:26
Drodzy Koledzy po piórze. Dziękuję za komentarze. Jest mi… »
ShoutBox
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:43
  • Nie poezją ja, a prozaiczną prozą teraz, bo precyzję lubię: nie komentarzem, a wpisem w/na shoutboxie zaczęłam, a jak skończę, to nie potomni, a los lub inna siła zdecyduje/oceni.
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:32
  • Pliszko - nie! Dość milczenia! Dopóki żyjemy! A po nas krzyczeć będą "słowa", na karcie, na murze...
  • Zbigniew Szczypek
  • 05/03/2024 23:28
  • To, jak skończysz pozwól, że ocenią potomni. Zaczęłaś komentarzem... pozwól/daj nam możliwość byśmy i Ciebie komentowali - jedno "słowo", póżniej strofy...
  • TakaJedna
  • 05/03/2024 23:20
  • ech, Zbigniew Szczypek, fajnie wszystko, wróżba jest, choć niedokończona, ale z tego, co pamiętam, to Makbet dobrze nie kończy ;)
  • pliszka
  • 05/03/2024 22:58
  • A reszta jest milczeniem...
Ostatnio widziani
Gości online:31
Najnowszy:pkruszy