Wczorajszy dzień, jest już datą kalendarza
Jutrzejszy jest datą, którą można zaznaczyć
Podziękowania i prośby, które się wyobraża
Historie które się zdarzyły i mogą zdarzyć

Jedne chwile przeklinając, drugie celebrując
A każda z nich momentem niepowtarzalnym
W jednej sekundzie, też może runąć
To co wydaje się niezniszczalnym

Za wczoraj podziękować lub się pogodzić
Dobrym dać pozostać, złych nie zatrzymywać
Na jutro czekać, oraz o nie prosić
Lecz zaplanować, może się nie udać

To co się właśnie teraz dzieje
To moment, który wczoraj tworzy
Już podczas trwania, czas go przewieje
Więcej się już nie powtórzy

Teraz może tworzyć dzień jutrzejszy
Pomóc mu przynajmniej próbować
Lecz nawet człowiek najmądrzejszy
Nie wie co może on chować

Wkładając serce, w teraźniejsze działania
Siebie buduję, czy mogę odnaleźć
Wiersz którego teraz podjąłem się napisania
W przeszłości już można go znaleźć

Jednak dzięki temu działaniu
Można wiersz ten przeczytać
Nie znajduje się w zapomnieniu
Może też jutro przywitać